Wtorkowa sesja przynosi kontynuację spadków najstarszej z kryptowalut. Bitcoin traci na luksemburskiej giełdzie Bitstamp ponad 7% i osuwa się poniżej okrągłego pułapu 10 tysięcy dolarów. Od rozrysowania tegorocznych szczytów spadki wynoszą już 30% i wpływają negatywnie na szeroki rynek cyfrowych aktywów. Zdaniem Tomasza Rozmusa obecna rotacja jest jednak tylko i wyłącznie korektą, a kurs BTC w kolejnych tygodniach powinien wrócić do dynamiczniej aprecjacji.
Bitcoin pokonuje bardzo ważny poziom. Wybicie 10 tys. USD otwiera drogę do dalszych spadków
“Bitcoin jest aktualnie na bardzo ważnym poziomie! Obrona bądź fiasko poziomu 10tys usd ustawi na najbliższe dni handel na kryptowalutach. Bardzo ważne będzie zamknięcie dzisiejszej sesji. W przypadku udanej obrony tego poziomu może to być okazją do wejścia w rynek po „lepszej” cenie. Ta rotacja w dół jest moim zdaniem korektą a nie żadnym impulsem spadkowym i na przestrzeni kolejnych tygodni BTC wróci do wzrostów” – w porannym programie Crypto Flash komentuje Tomasz Rozmus z Tokeneo.
Na wykresie notowań BTC widać, że cena testuje we wtorek poziom 9700 dolarów, wyraźnie wybijają okrągłą, psychologiczną barierę. Zamknięcie sesji pod strefą otworzy drogę do poziomu 9 tysięcy dolarów gdzie przebiegają maksima z maja, stanowiące obecne wsparcie. Poziom dodatkowo wspiera 50-okresowa średnia ruchoma.
Bitcoin silnie traci w trakcie wtorkowej sesji. Kurs BTC do USD na wykresie dziennym
BTC liderem spadków, w jego ślady idą Litecoin, Ethereum i Bitcoin SV
Na rynku altcoinów nastroje po dynamicznych spadkach Bitcoina z pewnością nie należą do najlepszych. W skali ostatniej doby Litecoin osuwa się o niemal 8%, Ethereum traci 7%, a Bitcoin SV ponad 6%. W efekcie łączna kapitalizacja rynkowa osuwa się ponownie poniżej poziomu 300 miliardów dolarów, który udało się wybić w drugiej połowie czerwca.
Notowania tokenu sieci Ethereum w poniedziałek testowały najniższe poziomy od początku czerwca oraz 50 EMA. Co prawda sesja zamykała się powyżej maksimów majowych, jednak wtorek przynosi kolejną falę deprecjacji i zejście pod istotną strefę wsparcia: