Na rynkach od wczoraj dominuje spadek apetytu na bardziej ryzykowne aktywa. Kluczowe dla sentymentu rynkowego pozostają kwestie związane z Brexitem, budżetem Włoch, a także Chinami. Dziś w nocy opublikowane zostały dane z gospodarki Państwa Środka, które wskazywały na niższe tempo wzrostu gospodarczego w III kw. 2018 roku. Dynamika PKB Chin wyniosła 6,5% r/r wobec oczekiwanych 6,6% r/r. Niższa niż oczekiwano okazała się także produkcja przemysłowa, która wzrosła we wrześniu o 5,8% wobec konsensusu rynkowego na poziomie 6,0% i wzrostu 6,1% w sierpniu. Pozytywnie zaskoczyła zaś sprzedaż detaliczna wzrastając o 9,2% r/r wobec oczekiwanego wzrostu o 9,0% r/r. Generalnie powyższe dane wpisują się w obawy o tempo światowego wzrostu gospodarczego.
Wzrost awersji do ryzyka sprzyja walucie amerykańskiej. Indeks dolara zbliżył się dziś w okolice lokalnego maksimum z 9.X.2018 r., którego przełamanie otworzy drogę do dalszych wzrostów. Dziś z USA zostanie opublikowana tylko sprzedaż domów na rynku wtórnym, więc większe wpływ na USD będą miały nastroje rynkowe i pojawiające się wypowiedzi członków FOMC. Wczoraj James Bullard dał do zrozumienia, że w jego opinii obecny poziom stóp procentowych jest właściwy i nie ma potrzeby dalszego zaostrzania polityki pieniężnej. Z kolei zdaniem Quarles’a lepiej jest trzymać się ścieżki stopniowych podwyżek stóp procentowych, gdyż inflacja może mieć drugorzędne znaczenie do decyzji o poziomie kosztu pieniądza.
W końcówce tygodnia złoty pozostaje słabszy. Naszej krajowej walucie ciążą niższe od oczekiwań odczyty z polskiej gospodarki, a także pogorszenie sentymentu na rynkach. Dziś opublikowane zostały dane o sprzedaży detalicznej, które wzrosła o 5,6% r/r wobec konsensus rynkowego na poziomie 7,6% r/r. Spodziewano się niższego odczytu, gdyż sentyment konsumentów w ostatnich miesiącach uległ pogorszeniu.
USD/PLN powrócił do wzrostów, po tym jak para wybroniła wsparcie w postaci 100-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Wczoraj nastąpiło wybicie górą z zakresu chmury ichimoku, co ostatecznie zbliżyło notowania w okolice lokalnego szczytu z 9.X. i linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych. Przełamanie wspomnianej linii powinno zaowocować testem okolic 3,7765. Najbliższe wsparcie wyznacza górne ograniczenie chmury w rejonie 3,7375.
EUR/JPY pogłębił wczoraj spadki, co z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do testowania wsparcia w postaci lokalnego dołka z 10.IX. na poziomie 127,86 jenów za euro, który wypada nieco powyżej 61,8% zniesienia Fibo całości impulsu wzrostowego kształtującego się od połowy sierpnia tego roku. Kurs znajduje się poniżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali D1 (50-, 100- i 200-okresowej), co w dalszym ciągu premiuje stronę podażową na tej parze. Silnym opór znajduje się w rejonie okrągłego poziomu 130,00.