Bardzo ciekawa okazja do zajęcia pozycji krótkiej pojawia się na parze AUD/CHF. Wykres dzienny pokazuje, że niedawno doszło do wybicia linii trendu wzrostowego. Następnie dokonał się re-test tej linii oraz nastąpiła pełna zmiana trendu na spadkowy o czym świadczy układ coraz niżej położonych dołków i szczytów (to jest klasyczna definicja trendu). Obecnie po małej korekcie cena dotarła, a nawet naruszyła opór w rejonie 0,7050. W tym miejscu za dzień wczorajszy pojawiła się piękna świeca pin bar. Poprzednie dwa ruchy spadkowe także rozpoczynały się od klasycznych formacji świecowych jakimi były formacje objęcia lub przenikania bessy. Dodatkowym argumentem za spadkami jest porównywalna wielkość obu ostatnich korekt. Wydaje się więc, że wszystko przemawia za dalszymi spadkami zgodnie z aktualną dynamiką.

Warto spojrzeć także na wyższy interwał tygodniowy. Widać na nim, że mamy całkiem sporą przestrzeń w dłuższym terminie, gdyż można liczyć na to, że cena zmierza przynajmniej na ostatnie minimum, a więc 0,6530. To około 450 pipsów potencjalnego zysku. Przez ostatnie 2,5 roku cena porusza się w kanale spadkowym i ruchy podażowe są zazwyczaj bardzo dynamiczne i na tyle duże, że kurs powinien dotrzeć na ostatnie minimum, pod warunkiem, że aktualna tendencja zostanie zachowana. Oczywiście można także rozegrać przedstawiony sygnał na wykresie dziennym w o wiele krótszym horyzoncie czasowym.
