Złoty odrabia część strat. Trendy wzrostowe na parach złotówkowych wstrzymały swój impet. W ostatnich dniach mamy do czynienia z lekką korektą ostatnich dynamicznych ruchów.
EUR/PLN - analiza od 18 marca do 2 maja
Po trendzie spadkowym na parze EUR/PLN nie ma już śladu. W ubiegłym tygodniu mogliśmy obserwować silną przecenę rodzimej waluty. Po przełamaniu oporu w okolicach 4,31 kurs dynamicznie poszybował w górę, docierając praktycznie bez zatrzymania do poziomu 4,4150. Co ważne przebijając psychologiczną wartość 4,40 bez problemu. Gdy wydawało się, że atak na tegoroczne maksima w okolicach 4,50 jest przesądzony, kurs się zatrzymał. Od tygodnia mamy do czynienia z korektą ostatniego ruchu. Wsparcie w postaci poziomu 4,36 zadziałało i póki co zatrzymało ruch korekcyjny. Gdyby tak się nie stało moglibyśmy mówić o zanegowaniu trendu wzrostowego. W tym momencie jednak bardziej prawdopodobny jest ruch powrotny w okolice 4,40.
CHF/PLN - analiza od 18 marca do 2 maja
To były bardzo ciekawe dni na parze CHF/PLN. Początkowo kurs poszybował na dół po wybiciu z trendu bocznego, po osiągnięciu poziomu 3,88 gwałtownie jednak zawrócił. Było to spowodowane pogorszeniem sentymentu do walut rynków wschodzących na szerokim rynku. Ruch był tak dynamiczny, że dosłownie parę dni i na parze CHF/PLN obserwowaliśmy poziom ponad 4,02. Co istotne w tym wypadku opór w postaci psychologicznej wartości 4,00 nie okazał się skuteczny. Jednak jak to bywa w przypadku tak ostrych ruchów, musi mieć miejsce korekta. I tak też się stało, oczywiście z pomocą rynków globalnych gdzie powrócił optymizm. Po dotarciu w okolice 3,97 kurs jednak jeszcze raz zaatakował poziom 4,02 ale i tym razem bezskutecznie. Na chwilę kredytobiorcy frankowi mogą odetchnąć, bo obserwujemy obecnie niższe poziomy w okolicach 3,97. Biorąc jednak pod uwagę słabość polskiej waluty w najbliższych dniach możliwy jest ponowny ruch powyżej 4,00.
USD/PLN - analiza od 18 marca do 2 maja
Na parze USD/PLN mamy do czynienia z korektą ostatniego ruchu wzrostowego. Biorąc pod uwagę szerszą perspektywę widać wyraźnie, że rysuje się formacja głowy z ramionami. Kurs w ramach trendu wzrostowego dotarł do książkowego zasięgu formacji RGR, czyli okolic 3,9175. Trudno było jednak przypuszczać, że poziom ten zostanie przełamany biorąc pod uwagę słabnącego dolara na szerokim rynku. Pokonanie tego oporu mogło ponieść kurs aż w okolice równych 4,00. Póki co jednak możemy o tym zapomnieć gdyż kurs w ramach ruchu korekcyjnego jest ponad 10 groszy niżej. Wsparcie w tym momencie stanowić będzie poprowadzona linia na minimach ostatnich tygodni, obecnie w okolicach 3,7900. Oczywiście cały czas obserwować należy sytuację na parze EUR/USD, gdyż sytuacja na parze USD/PLN jest z nią silnie skorelowana. Słabnący dolar do euro może wywindować kurs USD/PLN nawet w okolice ostatniego minimum czyli 3,71 i żaden opór w tym momencie nie będzie stanowił przeszkody.
GBP/PLN - analiza od 18 marca do 2 maja
Funt brytyjski mimo nie najlepszej sytuacji fundamentalnej w ostatnich dniach mocno zyskiwał na wartości względem złotego. W ostatnim tygodniu trend wzrostowy zyskał na dynamice i dotarł do poziomu ponad 5,68. Szczególnie pokonanie poziomu 5,50 dodało odwagi kupującym i wywindowało aż tak kurs. Trudno było się jednak spodziewać by kurs dotarł do oporu jakim było 5,75. Musiała po drodze nastąpić korekta bo rzadko się zdarza, żeby ruch w którąś stronę miał aż taki zasięg. Początkowo korekta miała bardzo niewielki zasięg, sytuacja jednak się zmieniła po informacjach, i kolejnych szacunkowych sondażach co do przyszłości Wielkiej Brytanii w UE. Póki co głosy rozkładają się praktycznie po połowie co zwiastuje sporą niepewność. To oczywiście przekłada się na kwotowania funta który traci do większości walut w ostatnich dniach. Kurs dosłownie w kilka dni spadł o 8 groszy. Kurs obecnie znajduje się pośrodku wyrysowanego kanału wzrostowego. Oporem będzie 5,65, wsparciem natomiast 5,53.