Ostatni pełen tydzień stycznia przyniósł oczekiwany ruch w górę w kierunku teoretycznie zakładanego przez nas poziomu wyznaczonego zasięgu dla fali c - S&P500 2294pkt. Piątkowe zamknięcie znalazło się nieznacznie poniżej poziomu oporu wskazywanego w naszej analizie, czyli przy poziomie 2289 pkt. Wzrost indeksu S&P500 i indeksu Dow Jones 30 największych spółek na amerykańskiej giełdzie, który ostatecznie wyszedł powyżej poziomu 20 000 punktów wywołał oczekiwane przez dużych graczy opinie o trwającej hossie i pozytywnej reakcji uczestników tego rynku na prezydenturę D. Trumpa. Niektóre komentarze wręcz sugerują, że za powrotem wzrostów na Wall Street stają inwestorzy wierzący w reformy proponowane przez administrację nowego prezydenta USA i to pomimo pewnej nerwowości. Sam prezydent ponoć wyraził się, że to niejako jego zasługa, że akcje rosną. Entuzjazm ze strony grupy inwestorów kupujących w oczywisty sposób pozwala swobodnie zamykać z ogromnym zyskiem pozycje długoterminowych byków. Im więcej w kolejnych dniach pojawiało się będzie pozytywnych sygnałów o trwającej hossie tym bardziej rosły będą nasze obawy o dalsze losy tendencji wzrostowej na badanym indeksie S&P500.
Ruch w górę zgodnie z naszą oceną będzie skutecznie powstrzymywany przez miejsce wzmożonej dystrybucji prowadzonej przez dużych graczy w ramach rozpoczęcia fali korekty w układzie (a), (b), (c) tuż po zrealizowaniu fali wzrostów w iii/5 w fali c. Obserwowane zmiany z poprzedniego tygodnia pokazują praktycznie całkowite wypełnienie przyjętego w dotychczasowych analizach założenia, iż fala c będzie podobnej długości co fala a w ramach wypełnienia trzy-falowej wzrostowej struktury w ramach fali (B). Przed nami nieznaczny spadek w fali korekty (a) wobec ustanowionego szczytu hossy i korekcyjny wzrost w fali (b), który potwierdzi zakończenie się fazy wzrostów w ramach fali c w opisanej dużej fali korekty (B). Fala (a) może być reakcją uczestników rynku na opublikowany w miniony piątek wstępny odczyt PKB na poziomie 1,9%, czyli po niżej prognoz które zakładały poziom 2,2% wzrostu PKB w 2016r.
W niedalekiej przyszłości zgodnie z dotychczasową prognozą zakończenie fali (B) pozwoli oczekiwać na rozwój znacznie większej fazy spadkowej na tym indeksie w ramach wypełnienia ruchu w fali dużej korekty w (C).
Trzy wzrostowe świece miesięczne znajdują się już poza zakresem wskazywanej przez nas formacji motyla, która zapowiada po zrealizowanym szczycie „D” zmianę kierunku w dłuższym terminie.
Zasięg podstawowy i potencjał dla fali spadkowej z tak zauważonego i rozpoznanego układu technicznego możemy wyznaczyć, po aktualnym poziomie indeksu, na S&P500 2103 pkt.
Wiemy już, że za dotychczas obserwowanymi a wcześniej prognozowanymi wzrostami nie stoją już duzi gracze. Pojawiła się dywergencja spadkowa na oscylatorze stochastycznym w układzie dniowym. Chociaż sam brak wzrostu obrotów nie przesądza jeszcze ostatecznie momentu rozpoczęcia większej wyprzedaży na giełdzie w USA to znacznie ogranicza on dalszy potencjał na wzrosty. Pojawienie się podwyższonego wolumenu będzie sygnałem do ucieczki dla wszystkich ustawiających się jeszcze na kupno na rynku akcji na Amerykańskiej Giełdzie.
Według naszej opinii kierunek w dół na tym indeksie jest już przesądzony i wkrótce nastąpi rozwój większej fali spadkowej choć w lutym po zakończeniu osuwania się poziomu notowań kontraktów na S&P500 możemy jeszcze raz obserwować ostatnie podchodzenie w ramach fali (b) pod niedawno utworzone poziomy szczytu w okolicy 2300 pkt. Potwierdzeniem naszej prognozy w dłuższym terminie będzie pokonanie w dół lokalnego poziomu wsparcia znajdującego się w okolicy S&P500 2179 pkt. Wcześniej ważny poziom sygnalny stanowić będzie obrona wsparcia przy poziomie S&P500 2245,90 punktów, która za pierwszym razem powinna być udana.
Układ zawężającego się klina na wykresie dziennym oraz formacja motyla ABCD z wykresów tygodniowych wskazywana przez nas od wielu miesięcy zapowiada spadki w prognozowanej przez nas fali korekty spadkowej w ramach dużego (C). Spadki i większa wyprzedaż wyraźniej zarysować się może na wiosnę z uwagi na rosnące ryzyko podjęcia przez FED po raz kolejny decyzji o podniesieniu poziomu amerykańskich stóp procentowych.
Ważne poziomy oporu i wsparcia na kolejne kilka miesięcy.
Opory: 2289, 2294, 2304,
Wsparcia: 2277,53, 2266, 2245,90, 2194,34, 2177,63, 2162,42, 2136,66, 2110,88, 2106,23, 2078,98, 2048,54, 2027,43, 2000, 1990,84, 1948,32, 1919,45, 1810,10, 1804,05, 1743,47, 1412.
Akcje CD Project S.A.
CD Projekt (WA:CDR) (-CDR) zgodnie z przeprowadzoną analizą dla tego waloru w układzie wykresów miesięcznym i tygodniowym potwierdza się obowiązujący trend wzrostowy.
Akcje tej spółki na wykresie znajdują się od kilku lat w tendencji wzrostowej, gdzie po zakończeniu fali I i fali II weszły w fazę tworzenia struktury w ramach fali III wzrostowej zgodnie z teorią fal Elliotta . Tworzona wzrostowa formacja powinna składać się z pięciu fal zaznaczonych na wykresie od (1) do (5). Za nami wyraźnie wyrysowane zostały fala (1) wzrostowa oraz fala (2) fali korygującej. Zmiany poziomu notowań wartości akcji CDR poruszają się w fali wzrostowej (3) impulsu a w ramach niej w fali 3 fali niższego rzędu. Pozwala to oczekiwać dla fali 3 co najmniej zasięgu w stosunku 1 do 1 wobec wyrysowanej fali pierwszej tego ruchu a także po udanym przebiciu wyznaczonego w ten sposób pułapu wychodzenia wyżej w kierunku nowych szczytów dla wydłużenia 138,2% a nawet 168,1% wobec fali pierwszej.
Tyle teoria. Z wykresu wyrazie widzimy tworzenie fali (3) a w niej fali piątej, która musi składać się z pięciu fal zaznaczonych jako (i, ii, iii, iv, v). Dla zaznaczonej na wykresie ostatniej części tworzonej struktury w ramach fali (3) w styczniu zrealizowane zostały dwie fale niższego-rzędu fala i, oraz fala ii. Następnie widzimy wyraźnie, że aktualne wzrosty wpisują się w mocną falę iii, która potencjalnie może zostać wydłużona. Kąt nachylenia wykresu w górę wskazuje na przyspieszenie zatem bez problemu poziom ceny akcji CDR ma szansę rosnąć jeszcze przez kilka tygodni. Zmienność ATR wyznaczona na zakresach tygodniowych wynosi aż 3,09 złotych co pozwala śmiało przyjąć, iż dojdzie do pokonania zakresu aktualnego oporu wyznaczonego w długim terminie przez linię 76,4% fibo, czyli poziom 62,08 złotych. Wcześniej w tej szerokiej perspektywie rynek pokonał ważny poziom znajdujący się w rejonie 61,8% fibo przy poziomie ceny 58,48 złotych.
Dynamika układu potwierdzona jest przez wskazania oscylatorów w tym wyprzedzającego wskaźnika stochastycznego, który już jakiś czas temu wszedł w strefę wykupienia. Nie oznacza to jeszcze, że z obecnego zakresu cenowego dojdzie do większych spadków ale należy liczyć się z tym, że może dojść do większej korekty w ramach fali (4) po faktycznym zakończeniu tworzenia fali impulsowej w (3). Przy falach trzecich należy być ostrożnym jeśli dojdzie do zjawiska przeciągnięcia rynku przez rozentuzjazmowanych inwestorów po imponujących zwyżkach jakie obserwowaliśmy na akcjach CD Projekt na przestrzeni ostatniego roku. Do dnia dzisiejszego walory spółki CD Projekt zyskały ponad 158% i pozytywnie rokują w kolejnych tygodniach. Dotychczasowy szczyt wspinaczki w górę został wyznaczony na poziomie 61,18 złotych i w naszej ocenie nie jest to ostatni akcent tego ruchu. Potencjalnie fala 5 w ramach fali 3 zmierzać powinna w kierunku poziomu 67 złotych w pierwszym kwartale 2017.