🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Akt trzeci

Opublikowano 01.03.2018, 10:11
GBP/USD
-
USD/JPY
-
US500
-

Otwieramy trzeci akt 2018 r., pozostawiając za sobą najgorszy miesiąc na Wall Street od dwóch lat. Dolar pozostaje mocny, choć pozostaje ostrożny w optymizmie. Jeśli motywem marca staną się wojny handlowe i obawy o protekcjonizm Białego Domu, USD nie musi być wygranym.

Trwająca dyskusja o jastrzębich komentarzach prezesa Fed J. Powella z wtorku pomagaą dolarowi, ale zawirowania końca miesiąca mogły spotęgować reakcję. Wall Street zaliczył najgorszy miesiąc od dwóch lat (S&P500 -3,9 proc.), co implikuje, że zagraniczni inwestorzy musieli ograniczać pozycje zabezpieczające na wypadek osłabienia USD (a zatem kupowali dolara). Fakt, że EUR pozostaje sparaliżowane wyczekiwaniem na niedzielne wybory we Włoszech i głosowanie niemieckiej partii SPD, tylko pomaga podtrzymać przyjazną uwagę na USD. Jednak nie wszędzie dolar triumfuje, gdyż USD/JPY wciąż wygląda słabo, podkreślając awersję do ryzyka. Spadki indeksów i cen surowców rysuje blade tło dla walut surowcowych i rynków wschodzących. Dziś drugi dzień przesłuchania Powella w Kongresie (tym razem przed Senacką Komisją Bankowa) będzie wydarzeniem numer jeden. Nie sądzę, aby prezes Fed miał wiele do dodania ponadto wtorkowe komentarze, a jeśli już to ryzyko leży po stronie schłodzenia oczekiwań na prędkie zaostrzenie strategii Fed (np. poprzez uwzględnię w marcowej projekcji FOMC czterech podwyżek).

Przyszłość dolara jawi się jako temat przewodni najbliższych dni, jeśli nie tygodni, ale na poboczu rozwija się kolejny. Według doniesień prasowych dziś Biały Dom ma ogłosić, czy zamierza nakładać nowe cła na import aluminium i stali. Polityka celna przede wszystkim uderza w Chiny, a według wcześniejszych sygnałów prezydent Trump preferuje „duże, okrągłe liczby”, jak 25 proc. Protekcjonizm USA i działania odwetowe Chin będą podsycać obawy o zakłócenia w globalnym handlu i hamowanie ożywienia, rzucając piasek w tryby rajdowi ryzykownych aktywów. Jako że rynek akcji nie potrafi porządnie pozbierać się po zamieszaniu z początku lutego, a temat „wyprzedaży dolara do wszystkiego” także został ukrócony, teraz może być łatwiej o rozkręcenie obaw i redukcję ryzykownych pozycji. To pośrednio wesprze USD (poprzez odkupywanie dolara względem walut ryzykownych), ale strach przed negatywnymi konsekwencjami dla gospodarki USA uniemożliwi dolarowi stanie się bezpieczną przystanią. W G10 największy ból może dotyczyć AUD i CAD. Australia dostarcza rudę żelaza do Chin, a Kanada wciąż nie zamknęła negocjacji porozumienia handlowego NAFTA z USA.

Wreszcie do rynku dociera, że negocjacje między UE a Wielką Brytanią nie będą miłą rozmową przy herbatce. Wczoraj UE przestawiła projekt „ustawy rozwodowej” i warunki tam przedstawione, nie są do zaakceptowania przez Londyn. W szczególności propozycje granicy z Irlandią godzą w konstytucyjną integralność Wielkiej Brytanii. Stanowisko UE zdaje się być mało elastyczne (łagodnie ujmując), co podsyca obawy o impas w rozmowach, a nawet zerwanie negocjacji. Jak to jednak w polityce, nic nie jest pewne do ostatniego podpisu na dokumencie, a stanowiska łatwo ulegają zmianie. Na razie jednak niepewności szkodzi GBP i łamię kręgosłupy co bardziej upartym posiadaczom długich pozycji w funcie. Przy GBP/USD sterowanym teraz popytem na dolara, warunki dla funta są jeszcze bardziej niekorzystne.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.