Airbnb (NASDAQ:ABNB), platforma technologiczna umożliwiająca rezerwację noclegów w niehotelowych kwaterach, wydawałaby się być idealną akcją na ponowne otwarcie. Po strasznym roku pandemii, podczas którego ludzie zostali zamknięci i zmuszeni do przebywania w domach, można by założyć, że firma i jej akcje są teraz doskonale przygotowane do skorzystania ze spiętrzonego popytu na podróże, z konsumentami bardziej niż gotowymi do spakowania swoich toreb i swobodnego podróżowania.
Przed pandemią, niehotelowe noclegi, w których specjalizuje się Airbnb, były już najszybciej rozwijającym się segmentem rynku turystycznego. Szczęśliwie dla akcjonariuszy, w swoim ostatnim raporcie finansowym, opublikowanym w połowie maja, Airbnb pokazało, że jego biznes szybko wraca do normy.
Spółka z siedzibą w San Francisco, która w grudniu weszła na giełdę, odnotowała 10,3 mld dolarów w rezerwacjach brutto w ciągu trzech miesięcy zakończonych 31 marca, co oznacza 52-procentowy wzrost w porównaniu z okresem sprzed roku. Przychody wzrosły o 5% do 887 mln dolarów.
"Choć sytuacja w branży turystycznej nie jest jeszcze normalna, to jednak ulega ona poprawie i spodziewamy się odbiciaj, jakiego jeszcze nie widzieliśmy" - napisała firma w liście do akcjonariuszy, który został opublikowany w zeszłym miesiącu.
Inwestorzy w branży turystycznej wydają się być przygotowani na ten skok. Zgodnie z ostatnim raportem Bloomberga, zorganizowana grupa inwestorów buduje ogromne portfele domów do wynajęcia na Airbnb. ReAlpha z siedzibą w Dublinie (Ohio) - platforma inwestowania w nieruchomości - chce wydać aż 1,5 miliarda dolarów, wliczając w to zadłużenie, na zakup krótkoterminowych nieruchomości do wynajęcia.
Dla Airbnb pojawienie się większych, bardziej wpływowych inwestorów może być błogosławieństwem, nawet jeśli stoi w sprzeczności ze staraniami firmy, by reklamować się jako sposób na to, by turyści doświadczali nowych miejsc tak, jak lokalni mieszkańcy, jak mówi raport.
"Duzi inwestorzy stanowią potencjalne źródło nowych ofert i mogą zaoferować produkt, który spodoba się osobom lubiącym wygodną uniformizację hoteli".
Akcje bez impulsu
Mimo to, akcjom Airbnb brakuje dynamiki. W tym roku akcje wzrosły zaledwie o 3%, podczas gdy benchmark NASDAQ zyskał w tym samym okresie około 12%. Jeśli ktoś zainwestowałby w ABNB w lutym, kiedy osiągnął rekordowy poziom 219,94 dol. za akcję, obecne straty wynoszą ponad 30%. Akcje zostały zamknięte w piątek na poziomie 149,67 dolarów.
Jednym z głównych czynników powstrzymujących inwestorów jest obecna wycena akcji oraz rozgrzewająca się po pandemii konkurencja. Booking Holdings (NASDAQ:BKNG) i Expedia Group (NASDAQ:EXPE), która jest właścicielem Vrbo, rozpoczęły w tym roku agresywne kampanie marketingowe, starając się przejąć gospodarzy z Airbnb.
Aby przeciwdziałać ich posunięciom, Airbnb rozpoczęło największą przebudowę swojej aplikacji od czasu jej powstania, dodając ponad 100 nowych funkcji, które mają usprawnić proces zarówno dla gości, jak i gospodarzy.
Analitycy RBC Capital Markets w swojej ostatniej nocie stwierdzili, że premia w wycenie Airbnb w stosunku do konkurentów jest uzasadniona, "biorąc pod uwagę zróżnicowaną markę, wyraźne przywództwo w kategorii, potencjał wzrostu udziału i rosnące z czasem możliwości wyboru."
Dodatkowo, wywołany pandemią wzrost oszczędności gospodarstw domowych przekłada się na "znaczący wzrost środków na rezerwacje wycieczek" - czytamy w nocie. RBC ma rekomendację "outperform" dla akcji z ceną docelową na poziomie 170 dolarów. W nocie dodano:
"Nasze kontrole zarządców nieruchomości sugerują, że na horyzoncie pojawiają się wzrosty akcji i uważamy, że pod względem dojrzałości podaży jesteśmy dalej niż inwestorzy zdają sobie sprawę".
Podsumowanie
Akcje Airbnb są notowane znacznie poniżej szczytu z lutego, pomimo wyraźnych sygnałów, że popyt na krótkoterminowe wynajmy będzie silny w nadchodzących miesiącach. To odbicie popytu pomoże tej nowo notowanej spółce zmniejszyć straty i da inwestorom solidny powód do kupna jej akcji.
Wydaje się, że nadszedł właściwy moment na zajęcie pozycji w jednej z największych spółek hotelarskich na rynku.