Investing.com - Pomimo wizyty prezydenta Chin i twierdzenia, że kraj odgrywa rolę mediatora w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, napięcia nadal rosną. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow ostrzegł, że ryzyko nuklearne jest na najwyższym poziomie od dziesięcioleci i powiedział, że Moskwa jest w "de facto" otwartym konflikcie z Waszyngtonem w sprawie wojny na Ukrainie, donosi Reuters.
Stosunki między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, od dawna napięte, pogorszyły się jeszcze bardziej po inwazji Rosji na Ukrainę w zeszłym roku.
"Nie chciałbym wdawać się w dyskusję na temat tego, czy prawdopodobieństwo konfliktu nuklearnego jest dziś wysokie, ale jest wyższe niż jakakolwiek kwestia, którą mieliśmy w ostatnich dekadach, ujmijmy to w ten sposób" - informuje Interfax.
Rok po inwazji na Ukrainę Kreml wielokrotnie oskarżał Waszyngton o bezpośrednie zaangażowanie w konflikt poprzez dostarczanie broni Kijowowi, przedstawiając jednocześnie wojnę jako walkę o przetrwanie Rosji.
Zarówno USA, jak i Rosja, uważane za największe potęgi nuklearne świata, powiedziały, że wojny nuklearnej nigdy nie można wygrać i nie należy jej toczyć, ale konflikt na Ukrainie wzbudził obawy przed bezpośrednią konfrontacją z Zachodem.
By Laura Sanchez