(PAP) Można stymulować wzrost gospodarczy polityką pieniężną, jeśli nie grozi to stabilności cen - uważa kandydat PiS do RPP z senatu Marek Chrzanowski.
"Uważam, że oczywiście można stymulować wzrost polityką pieniężną. (…) Zawsze, jeżeli stosujemy instrumenty, które ma do swojej dyspozycji pozostawione bank centralny, jesteśmy w stanie też rozmawiać o tym, jaki wpływ te instrumenty mają na wzrost gospodarczy” – powiedział Chrzanowski w komisji senackiej.
"Oczywiście EBC, oczywiście polski NBP to są banki, których zadaniem jest przede wszystkim dbanie o stabilność cen. Temu zadaniu może towarzyszyć jednocześnie myśl o wspieraniu polityki gospodarczej rządu, jeśli nie grozi to stabilności cen" - dodał.
"I tu rozumiem, że jako RPP mamy to zadanie wynikające z konstytucji, z ustawy o NBP, które wyraźnie każe nam stać na straży stabilności polskiego pieniądza. Natomiast w momencie, kiedy decyzje nasze nie groziłyby stabilności cen, wtedy możemy ewentualnie rozmawiać o tym, jak one wpływają na wzrost gospodarczy” – dodał.