(PAP) Notowania EUR/PLN na środowej sesji zbliżyły się do poziomu 4,30, najwyższego od wielu miesięcy. Ekonomiści oceniają, że jeszcze przed weekendem poziom 4,30 może zostać przebity. Tymczasem notowania polskich obligacji zyskują, a rentowność papierów pięcioletnich spadła poniżej poziomu 2,00 proc.
W środę złoty zbliżył się do poziomu 4,30 za euro. Zdaniem Rafała Ussa, dilera PLN z Raiffeisen Polbanku, nie można wykluczyć, że w najbliższym czasie złoty przebije tę granicę, aczkolwiek ewentualne osłabienie złotego powinno mieć ograniczony charakter.
"Złoty nadal znajduje się pod nieznaczną presją. Widać niepewność polityczną na polskim rynku. Inwestorzy czekają na konkrety ze strony PiS: tego kto będzie premierem, kto obejmie poszczególne resorty, jaki będzie dokładnie program gospodarczy i skąd zostaną wzięte środki na pokrycie zapowiadanych wydatków" - powiedział PAP Uss.
"Ta niepewność nie sprzyja złotemu. Najbliższy poziom wsparcia dla złotego to 4,30-4,31/EUR" - dodał.
Uss ocenił, że środowe posiedzenie Rezerwy Federalnej powinno mieć raczej umiarkowane znaczenie dla polskiej waluty.
"Nie oczekiwałbym istotnych decyzji ze strony Fed. Widać, że inwestorzy skupiają się raczej już na grudniowym posiedzeniu, które będzie kluczowe. Myślę, że nasz rynek niespecjalnie zareaguje na dzisiejsze wydarzenie" - dodał Uss.
DŁUG ZYSKUJE, PIĘCIOLATKI PONIŻEJ 2 PROC.
Rentowność polskich obligacji 5-letnich spadła poniżej istotnego poziomu 2,00 proc. Analitycy rynkowi wskazują, że najbliższe sesje będą pełne istotnych wydarzeń z punktu widzenia długu. Inwestorzy patrzeć będą zarówno na rynek lokalny, jak i globalny.
Z wydarzeń światowych na pierwszy plan wysuwa się posiedzenie Rezerwy Federalnej.
"To będzie istotny czynnik. Wydźwięk posiedzenia może ruszyć naszym rynkiem w dwie strony - obecnie trudno jest przewidzieć jaka będzie reakcja na rynku. Rynek z pewnością będzie wrażliwy na każdy sygnał płynący z USA" - powiedział PAP Marek Kaczor, diler SPW z PKO BP (WA:PKO).
Lokalnie, rynek przyglądać się będzie m.in. wynikom aukcji.
"Ten przetarg będzie testem na atrakcyjność naszych papierów. Pokaże, czy rynek nadal jest skłonny kupować nasz dług" - powiedział Kaczor.
"Trzeba też wspomnieć o tym, że jesteśmy już po wyborach i pewien czynnik niejasności przestał nad rynkiem wisieć. To jest pozytywne dla rynków" - dodał.
Kaczor zwrócił także uwagę na zwiększone możliwości inwestorów po zapadnięciu papieru DS1015.
"Inwestorzy dostali nowe środki do dalszych ruchów. Część z nich na pewno wróci na rynek, co wyraźnie zwiększy aktywność na naszym rynku" - dodał.
MF na aukcji w czwartek zaoferuje obligacje OK0717/PS0421/DS0726 za 5,0-8,0 mld zł.
Podczas środowej sesji, rentowności polskich obligacji spadały.
"Utrzymuje się pozytywny nastrój. Poruszamy się w ślad za rynkami bazowymi, gdzie rentowności dziś delikatnie spadały. W perspektywie całego tygodnia papiery niemieckie i amerykańskie zyskują, więc to przekłada się na lepsze wyceny u nas" - dodał.
środa | środa | wtorek | |
16.00 | 9.00 | 15.55 | |
EUR/PLN | 4,2874 | 4,2842 | 4,2795 |
USD/PLN | 3,8724 | 3,8777 | 3,8737 |
EUR/USD | 1,1072 | 1,1048 | 1,1047 |
OK0717 | 1,54 | 1,56 | 1,54 |
PS0420 | 1,99 | 2,03 | 2,01 |
DS0725 | 2,58 | 2,61 | 2,61 |