Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

To co zrobiła Tesla z Bitcoinem nie jest do końca zdrowe

Opublikowano 09.02.2021, 12:20
Zaktualizowano 09.02.2021, 12:30
© Reuters.

Investing.com -- Posunięcie Tesli polegające na zakupie 1,5 miliarda dolarów Bitcoinów to dla rynków znak ostrzegawczy. Ten ruch jednak zamiast niepokoić, podsyca manię spekulacyjną na aktywie, które jest przedmiotem bardziej gorączkowego niż kiedykolwiek tradingu, zgodnie z zasadą "Greater Fool Theory".

Jeśli Elon Musk chce spekulować na Bitcoinie, oczywiście ma do tego pełne prawo. Mnóstwo innych ludzi robi to samo, więc jest wiele powodów, aby wierzyć, że i on może sprzedać swoje Bitcoiny z zyskiem w przyszłości.

Nie ma jednak potrzeby, by robić to za pieniądze akcjonariuszy Tesli (NASDAQ:TSLA). Jeśli chcą postawić na Bitcoin, nic nie stoi im na przeszkodzie. Jednak inwestorzy Tesli kupili - choć za niemiłosiernie wysoką cenę - prawa do przyszłych zysków producenta samochodów.

Można argumentować, że nie ma tu żadnego zasadniczego konfliktu i prawdą jest, że może istnieć istotna zbieżność pomiędzy tymi, którzy wierzą w Bitcoina i tymi, którzy wierzą w Teslę. Z pewnością wydaje się, że istnieje duże podobieństwo w sposobie myślenia: obie grupy są przekonane, że zrewolucjonizują, a następnie zdominują sferę w której działają. Faktem pozostaje, że akcjonariusze Tesli, którzy chcieli spekulować na Bitcoinie, mają wszelkie możliwości, aby to uczynić, bez potrzeby, aby Elon Musk zrobił to za nich.

Wielu inwestorów Tesli zaufa każdemu zakładowi, który podejmie Musk, dzięki sile jego osobowości. To także ich prawo. Mimo to, teraz jest dobry moment, by przypomnieć ludziom, że Musk ma stanąć przed sądem w marcu pod zarzutem naruszenia obowiązków powierniczych, gdy w 2016 roku wykupił upadającą firmę SolarCity swoich kuzynów za 5,6 miliarda dolarów z pieniędzy Tesli. Pozostali dyrektorzy Tesli zapłacili już 60 milionów dolarów plus koszty prawne, aby zaspokoić te roszczenia.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

To, co Tesla ogłosiła w poniedziałek, nie ma nic wspólnego z produkcją czy sprzedażą samochodów elektrycznych. Jest to po prostu zakład na aktywo spekulacyjne, którego jedyną użytecznością jest dokonywanie niemożliwych do wyśledzenia transakcji w nielegalnych towarach i usługach. Twierdzenie, że ruch ten jest dywersyfikacją korporacyjnych aktywów skarbowych jest naciągane: celem dywersyfikacji jest rozłożenie ryzyka, a nie jego powiększenie (aczkolwiek ryzyko jest niewielkie w stosunku do bilansu Tesli: wydane 1,5 miliarda dolarów to mniej niż 10% gotówki posiadanej przez firmę na koniec roku).

Ale jeśli twierdzenie o dywersyfikacji jest naciągane, twierdzenie, że Tesla zaakceptuje Bitcoin w ramach płatności za swoje samochody jest po prostu mydleniem oczu, ponieważ ani klient, ani żadna firma nie chciałaby ustalać swoich cen w walucie, która może wzrosnąć lub spaść o 10% w ciągu jednego dnia. Jednostką rozliczeniową Tesli, w każdej znaczącej perspektywie czasowej, pozostanie dolar. Fakt, że Tesla ucieka się do tak wątpliwych argumentów, powinien wzbudzić podejrzenia co do jej prawdziwych motywów.

Trudno pozbyć się podejrzeń, że głównym celem tego posunięcia jest generowanie zysków z powietrza, tak jak do tej pory firma robiła to z uprawnieniami do emisji, które mają długoterminowy trend spadkowy. Oba mają efekt maskowania rzeczywistości, że podstawowa działalność samochodowa nigdy nie może być wystarczająco rentowna, aby uzasadnić firmę obecną wycenę, jeśli kogokolwiek to obchodzi...

Wpływ, jaki Musk ma na rynki finansowe za pośrednictwem swoich fanów, sprawia, że ryzykowne jest obstawianie przeciwko jego poniedziałkowemu ruchowi, ale nie jest to oznaka zdrowia dla rynków w ogóle, a dla Tesli w szczególności.

Geoffrey Smith

Najnowsze komentarze

Śmiało można to nazwać inwestycją w przyszłość, ze wzgledu na to, że predzej czy później tak jak przechodzimy z gotówki na karty tak samo przejdziemy na kryptowaluty w dalszym kroku. Co dla niektórych jest sufitem, dla innych jest podłogą :)
U nas jest podobnie. Jak ktoś kupował akcje koncernu paliwowego Orlen, to na koniec dnia dowiadywał się że zainwestował w koncern medialny. W dodatku spisany na straty, bo czasy świetności prasy już minęły.
problem polega z zazdrości, Musk pokazuje że spekuluje w nieelegancki ale zgodny z prawem sposób i robi na tym hajs i nikt mu nie może nic zrobić, stąd takie artykuły. To tylko pokazuje że jak masz pieniądze to możesz mieć ich jeszcze więcej :]
Za moment będzie zderzenie z rzeczywistością I fanatycy cebulek tulipanów z Holandii (kilkaset lat temu dla niewtajemniczonych) będą wyglądać jak zdroworozsądkowi mędrcy. Tak pozatym to uśmiałem się z inwestorzy I z przyszłych zysków.
Myślę, ze nie masz pojęcia o czym mówisz
Dawno nie dostałem w twarz tak rzeczowym i trudnym do obalenia argumentem. Czas wylizać rany i przyznać rację. Tak więc Tesla będzie warta po Splicie 1do 50 około$12k ponieważ- Chiny za niedługo potraktują jak intruza- wzrośnie jakość dachy będą trzymać się karoserii- liczba sprzedanych aut spadnie o połowę więc zmniejszą się straty, bo kto o zdrowych zmysłach kupi te produkty kiedy europejskie marki wprowadzą swoje produkty elektryczne na rynek. Trzeba Mu przyznać umie kręcić plebsem jak nikt inny.
Po 'nielegalnych towarach i usługach' przestałem czytać. Serio?
Po 'nielegalnych towarach i usługach' przestałem czytać. Serio?
Nie świruj, pompujemy :D
Szok i niedowierzanie
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.