Warszawa, 22.07.2024 (ISBnews) - Obecny rząd powinien zająć się uporządkowaniem tematu kryptowalut, żeby były bezpieczniejsze w kwestii inwestowania - uważa tak 60,9% dorosłych Polaków, z kolei przeciwnego zdania jest 16,5% badanych, zaś 22,6% ankietowanych nie ma wyrobionej opinii na ten temat, wynika z raportu UCE Research i Ari10.
Według raportu "Jak Polacy podchodzą do inwestycji w kryptowaluty?" częściej za uporządkowaniem tematu kryptowalut opowiadają się kobiety niż mężczyźni - 61,2% vs. 60,4%. Ponadto w ten sposób wypowiadają się przede wszystkim osoby w wieku 18-24 lat - wśród nich 71,1%, z miesięcznymi dochodami netto w wysokości 5000-6999 zł - 63,3%, z wykształceniem średnim - 63,1%, a także ze wsi i z miejscowości liczących do 5 tys. mieszkańców - 64%.
"Odpowiedzi respondentów wyraźnie pokazują, że w społeczeństwie widać potrzebę doprecyzowania przepisów związanych z kryptowalutami. Oczywiście część osób będzie zdania, że powinniśmy upraszczać i minimalizować przepisy lub w ogóle ich nie wprowadzać w celu zachowania założenia kryptowalut, czyli pełnej decentralizacji. Wiemy jednak, że rozwijająca się branża kryptowalut potrzebuje tych regulacji. W przestrzeni publicznej mówi się coraz więcej, że rząd zaczyna nad tym pracować, co ma bezpośredni związek z MiCA, czyli unijną regulacją tego rynku" - powiedział prawnik i ekspert rynku kryptowalutowego z Ari10, jeden ze współautorów raportu Mateusz Kara, cytowany w komunikacie.
Przeciwko uporządkowaniu tematu kryptowalut częściej są mężczyźni niż kobiety - 18,9% vs. 14,3%. Takie stanowisko zajmują głównie osoby w wieku 35-44 lat - wśród nich 21,7%, z miesięcznym dochodem netto powyżej 9 tys. zł - 22,5%, z wyższym wykształceniem - 18,8%, a także z miast liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców - 24,8%, podano.
Zdaniem Jakuba Martenki, konsultanta merytorycznego raportu, wysoki procent osób uważa, że rząd powinien zająć się uporządkowaniem tematu z kilku potencjalnych powodów.
"Przede wszystkim krajowy rejestr działalności w zakresie walut wirtualnych został stworzony, ale nie jest weryfikowany w sposób pozwalający docenić i wspomóc podmioty działające w jego zakresie. Oznacza to, że figurującym w nim podmiotom nie przysługują żadne korzyści związane ze wsparciem przez regulatora, a jedynie są one bardziej narażone na różne kontrole ze strony urzędów. Po przeciwnej stronie stoi niezarejestrowana część rynku, która w związku z tym nie jest praktycznie w ogóle monitorowana. Jednak opisany problem powinien zostać w najbliższym czasie rozwiązany, a szanse tych, którzy na rynku działają według reguł regulacyjnych, zostaną wyrównane" - powiedział Martenka.
Mateusz Kara wskazał zaś na nastawienie banków do branży.
"To kolejny element, który musi ulec poprawie. Obecnie banki generują szereg trudności i komplikacji dla podmiotów kryptowalutowych, w tym dla kantorów, w których można fizycznie wymienić gotówkę na kryptowaluty. Są one zobligowane do spełnienia szeregu obowiązków związanych m.in. z wpisem do odpowiedniego rejestru czy zapewnieniem szkoleń w zakresie AMLu. Wykonanie wszystkich wymagań nie gwarantuje jednocześnie bezproblemowej współpracy z zewnętrznymi podmiotami" - powiedział współautor raportu.
Autorzy badania wskazali również, że narracja banków zaczyna się zmieniać, ale następuje to w sposób bardzo wolny i ostrożny. Z obserwacji ekspertów z Ari10 wynika, że zainteresowanie kryptowalutami w Polsce stale rośnie.
"Potrzeby rynku dotyczą zarówno podmiotów związanych z kryptowalutami, jak i samych inwestorów, a to przekłada się na ogólną konkluzję, że celem powstania nowych regulacji jest wprowadzenie poczucia bezpieczeństwa i przejrzystości na rynku" - uzupełnił Martenka.
Raport pt. "Jak Polacy podchodzą do inwestycji w kryptowaluty?" został oparty na badaniu opinii publicznej, które zostało zrealizowane przez UCE Research i Ari10 metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na próbie 1016 dorosłych Polaków.
(ISBnews)