(PAP) Uwaga rynków w środę skierowana jest na dwa wydarzenia: posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej oraz wybory parlamentarne w Holandii. Amerykańska giełda notuje w środę niewielkie wzrosty. W USA zapasy ropy naftowej wzrosty po raz pierwszy w 2017 r.
Indeks Dow Jones Industrial rośnie o 0,2 proc., S&P 500 rośnie o 0,3 proc., zaś Nasdaq Comp (WA:CMP). idzie w górę o 0,2 proc.
W centrum uwagi rynków w środę znajduje się posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej oraz wybory parlamentarne w Holandii.
Rynek jest przekonany, iż o godz. 19.00 Fed poinformuje o podniesieniu docelowego przedziału dla wahań stopy funduszy Rezerwy Federalnej o 25 pb do 0,75-1,00 proc. Fed poda również najnowsze projekcje makroekonomiczne (po raz pierwszy z przedziałem pewności) i oczekiwania dotyczące ścieżki podwyżek w najbliższych latach.
Ostatni raz Fed podwyższał stopy na dwóch kolejnych posiedzeniach w 2006 r.
Na rynku spekuluje się, iż członkowie Fed zrewidują w górę swoje oczekiwania względem ścieżki podwyżek stóp procentowych.
"Nie byłbym zdziwiony, gdyby Fed podwyższył trzy- lub czterokrotnie stopy procentowe o 25 pb. w 2017 r." - powiedział w środę prezes JPMorgan Jacob Frenkel.
W grudniu, mediana przewidywań członków Fed względem poziomu stóp procentowych na koniec 2017 r. wynosiła 1,375 proc., a na koniec 2018 r. 2,125 proc., co oznaczało, iż członkowie Fed oczekiwali 3 podwyżek stóp o 25 pb. w obu okresach.
Rynki z uwagą śledzić będą retorykę Fed dotyczącą sumy bilansowej. Rezerwa Federalna posiada w swoim bilansie aktywa warte 4,5 bln USD, które Fed skupował z rynku w ramach programu luzowania ilościowego po ostatnim światowym kryzysie finansowym.
W centrum uwagi jak zawsze znajdować się będą wskazówki co do daty kolejnych ruchów w górę, retoryka komunikatu po posiedzeniu oraz konferencja prasowa prezes Fed Janet Yellen, która rozpocznie się o godz. 19.30 czasu polskiego.
Dwie godziny po ogłoszeniu decyzji Fed, o 21.00 czasu polskiego, w Holandii zamknięte zostaną lokale wyborcze. W środę Holendrzy wybierają nowy skład 150-osobowej niższej izby parlamentu (Tweede Kamer, Druga Izba Stanów Generalnych). Cząstkowe wyniki głosowania napłyną w czwartek wczesnym rankiem, a po 21.00 napłyną wyniki badań exit poll.
W centrum uwagi znajdzie się wynik, jaki uzyska eurosceptyczna i nacjonalistyczna Partia Wolności (PVV) Geerta Wildersa. Jej popularność traktowana będzie przez rynek jako miara ryzyka i test poparcia dla populistycznych partii w Europie, przed zaplanowanymi na koniec kwietnia wyborami prezydenckimi we Francji. Po nietrafionych badaniach opinii publicznej przed wyborami prezydenckimi w USA oraz przed referendum o Brexicie, rynek będzie bacznie przyglądać się także ewentualnym rozbieżnościom pomiędzy sondażami, a faktycznym rezultatem głosowania.
Ze spółek w USA, na minusie znalazły się akcje Twittera. W środę doszło do serii włamań na oficjalne konta osób oraz instytucji na całym świecie. Po włamaniu, z konta udostępniano informacje w języku tureckim z wyrazami poparcia dla Turcji, która toczy ostry spór dyplomatyczny z Holandią.
Niewielkie wzrosty notował Time Warner i AT&T. W środę Komisja Europejska wydała zgodę na akwizycję Time'a przez AT&T.
Z danych makro i wskaźników koniunktury, zgodne z oczekiwaniami były odczyty cen konsumenta i sprzedaży detalicznej za luty.
Najlepsze od 12 lat w marcu okazały się nastroje wśród amerykańskich firm budowlanych, które nieoczekiwanie wzrosły.
"Budowlańcom sprzyjają działania Donalda Trumpa w obszarze reform regulacyjnych, w szczególności niedawno podpisany dekret ws. zniesienia lub zmiany prawa wodnego, który wpływa na wydawanie pozwoleń na budowę" - powiedział Granger MacDonald, prezes Krajowego Stowarzyszenia Budowniczych Domów (NAHB).
Na rynku walutowym, w oczekiwaniu na wynik posiedzenia Fed, niewielkie zmiany notuje eurodolar. Kurs EUR/USD porusza się w piątek w przedziale 1,061-1,064.
"Posiedzenie Fed przyniesie prawdopodobnie podwyższoną zmienność w notowaniach (tej - PAP) pary. Możliwy raczej jastrzębi komunikat Fed powinien przełożyć się na spadek kursu, później nie wykluczone są jednak próby odbicia wobec generalnie lepszego ostatnio sentymentu do euro. Na korzyść europejskiej waluty przemawiać powinny również wstępne wyniki z Holandii, które powinny przynieść zwycięstwo partii, na której czele stoi obecny premier M.Rutte" - ocenili w popołudniowym komentarzu analitycy Raiffeisen Polbank.
W konsolidację wszedł również kurs USD/JPY, który kwotowany jest w granicach 114,9-114,6.
Środa przyniosła w końcu wzrosty na rynku ropy naftowej. Po raz pierwszy w 2017 r. w Stanach Zjednoczonych spadły zapasy ropy naftowej.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 48,5 USD, w górę o 1,6 proc. Brent w dostawach na maj na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zyskuje 1,5 proc. do 51,6 USD za baryłkę.
W czwartek na posiedzeniach zbierają się również członkowie banków centralnych Japonii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. Analitycy nie przewidują jednak, aby banki te wprowadziły zmiany w swojej polityce monetarnej.
W piątek z kolei niemieckim Baden-Baden rozpocznie się szczyt ministrów finansów i przedstawicieli banków centralnych G-20, a w Waszyngtonie Angela Merkel spotka się z Donaldem Trumpem.
W Europie przed zamknięciem, indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,3 proc., brytyjski FTSE 100 zyskuje 0,2 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,3 proc., zaś niemiecki DAX rośnie o 0,2 proc.
Ze spółek w Europie, ponad 16 proc. tracił Zodiac Aerospace. Notowany w Paryżu producent foteli lotniczych mocno obniżył prognozy zysku operacyjnego na kończący się w sierpniu 2017 r. rok fiskalny (spadek o 10 proc. vs wzrost o 10-20 proc. wcześniej).
Największą w historii spółki stratę zanotował niemiecki EON. Strata netto producenta energii wzrosła rdr o 21 proc. do 8,45 mld USD. Jednocześnie spółka ogłosiła plan oszczędnościowy rzędu 400 mln euro rocznie, co oznacza cięcie 1.300 miejsc pracy, w tym 1.000 na rynku niemieckim. Kurs EON spadał ponad 3 proc.
ZAPASY ROPY W STANACH SPADŁY PO RAZ PIERWSZY W 2017 R.
Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 237 tys. baryłek, czyli poniżej 0,1 proc., do 528,156 mln baryłek. To pierwszy tygodniowy spadek zapasów w USA w 2017 r. Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewali się wzrostu zapasów o 2,32 mln baryłek.
CPI W USA W II BEZ ZASKOCZEŃ
Ceny konsumpcyjne (CPI - consumer price index) w USA w lutym wzrosły o 0,1 proc. w ujęciu mdm. Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności wyniosła 0,2 proc. mdm. Analitycy spodziewali się, że wskaźnik CPI pozostanie bez zmian mdm, a CPI bazowy wyniesie 0,2 proc. mdm. Rok do roku wskaźnik CPI wyniósł 2,7 proc., a po odliczeniu cen żywności i energii 2,2 proc. Tutaj analitycy spodziewali się odpowiednio: 2,7 proc. i 2,2 proc.
SPRZEDAŻ DETALICZNA W USA W II W GÓRĘ, ZGODNIE Z OCZEKIWANIAMI
Sprzedaż detaliczna w USA w lutym wzrosła o 0,1 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca, analitycy spodziewali się wzrostu o 0,1 proc. Sprzedaż detaliczna, z wykluczeniem sprzedaży aut w lutym wzrosła o 0,2 proc. mdm, tutaj analitycy spodziewali się wzrostu o 0,1 proc. mdm. Sprzedaż detaliczna w USA w styczniu wzrosła o 0,6 proc. w ujęciu mdm po korekcie, wobec 0,4 proc. przed korektą. Sprzedaż detaliczna, z wykluczeniem sprzedaży aut w styczniu wzrosła o 1,2 proc. mdm po korekcie, wobec 0,8 proc. przed korektą.
PERSPEKTYWY INFLACYJNE NIE GWARANTUJĄ ZMIAN POLITYKI EBC
"Perspektywy inflacyjne nie dają na ten moment podstaw do zmiany obecnej polityki monetarnej (przez EBC)" - ocenił w środę Peter Praet, członek Rady EBC i główny ekonomista banku. Bazowa presja inflacyjna nadal pozostaje niska, a niewykorzystane zasoby nieustannie ciążą kształtowaniu się płac i cenom - dodał. Odbudowa gospodarcza w strefie euro ciągle nie przełożyła się na trwały i samopodtrzymujący wzrost inflacji; dynamika inflacji nadal zależy od znacznego wsparcia ze strony polityki monetarnej - uważa Praet.
MNIEJSZE CIĘCIE WYDOBYCIA OPEC W II, LECZ WCIĄŻ BLISKO 100 PROC.
Państwa zrzeszone w OPEC wypełniły w lutym w 91-proc. zapisy obowiązującego od stycznia porozumienia o ograniczeniu wydobycia surowca - podała w comiesięcznym raporcie Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) W styczniu, zdaniem IEA, kartel ściął wydobycie w 105 proc. względem zapisów porozumienia. Z danych OPEC wynika, iż kartel stosuje się do porozumienia w 110 proc. Z kolei dane Bloomberga wskazują na 102 proc. IEA pozostawiła bez zmian szacunki popytu na ropę w 2017 r. na poziomie 98 mln b/d, co oznacza wzrost o 1,4 proc. rdr, czyli 1,4 mln b/d.
"Ciągle mamy do czynienia z dużą ilością niezużytej ropy. Rynek ciągle musi radzić sobie z dużą podażą, a jej wchłonięcie przez system zajmie trochę czasu. Oczekujący na powrót rynku do równowagi musza uzbroić się w cierpliwość" - napisano w raporcie.
CHINY NIE CHCĄ WOJNY HANDLOWEJ Z USA
Władze w Pekinie nie chcą wybuchu wojny handlowej z USA - zapewnił w środę szef chińskiego rządu Li Keqiang, podczas konferencji prasowej po zakończeniu dorocznej sesji Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych.
Li podkreślił także, że gospodarka chińska jest silna i nie grozi jej "twarde lądowanie". Li akcentował zarazem, że władze w Pekinie popierają globalizację i wolny handel "w tych czasach rosnącego protekcjonizmu". Tempo wzrostu gospodarczego w Chinach wyniosło w zeszłym roku 6,7 proc. Cel na rok bieżący zredukowano do ok. 6,5 proc. Li podkreślał, że osiągnięcie tego celu wcale nie będzie łatwe.