- Proponowano mi układ w zamian za sypanie znanych sędziów - ujawnia w rozmowie z Onetem była główna księgowa Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Marta Kasprowicz w areszcie przesiedziała dwa lata. Ma zarzuty dotyczące wyprowadzania pieniędzy publicznych i nadużycia władzy. Prokuratura Krajowa nabiera wody w usta.