Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Rynki są zbyt optymistyczne, tak przynajmniej twierdzi Morgan Stanley

Opublikowano 15.12.2022, 09:31
Zaktualizowano 15.12.2022, 08:53
© Reuters.

Investing.com - Pomimo obaw przed recesją odzwierciedlonych w głębokim odwróceniu krzywej dochodowości, giełda w USA utrzymała jak dotąd znaczną część swoich niedawnych zysków. Od swoich najniższych poziomów z października indeks S&P 500 wzrósł do wczoraj o około 12 procent, dzięki czemu był w stanie ograniczyć straty od początku roku do 16 procent. Na poziomie 3 995 punktów, wiodący amerykański indeks znajduje się tuż poniżej psychologicznie istotnej granicy 4 000 punktów i blisko swojego wygładzenia z ostatnich 200 dni (obecnie na poziomie 4 032). Amerykański bank Morgan Stanley (NYSE:MS) widzi tylko jeden problem, tj. zyski korporacji.

Według Lisy Shalett, głównego stratega inwestycyjnego w Morgan Stanley Wealth Management, rynek wciąż przecenia zyski przedsiębiorstw. Optymizm inwestorów kapitałowych podsycany nadzieją, że Fed może spowolnić gospodarkę na tyle by obniżyć inflację, ale bez wywoływania recesji „znajduje odzwierciedlenie w szacunkach konsensusu dotyczących zysków przedsiębiorstw na 2023 r. opublikowanych dla indeksu S&P 500, który wynosi 230 dol. za akcję” — napisała w poniedziałkowym oświadczeniu.

Morgan Stanley ma jednak środek zaradczy. Ponieważ nawet bez recesji zyski korporacji spadłyby z powodu kurczących się wyników sprzedaży i mniejszej siły cenowej; amerykański bank obniżył prognozę zysku na 2023 r. do 195 dol. na akcję - wyjaśnia ekspert.

„Biorąc pod uwagę takie czynniki jak indeks managerów zakupów (PMI), krzywą dochodowości oraz korelację między wzrostem zysków a tempem podwyżek stóp procentowych przez Fed, uważamy, że wzrost zysków w 2023 roku będzie prawdopodobnie znacząco ujemny, roku do roku” – napisała Shalett.

Przy obecnym konsensusie szacunków mówiącym o 230 dol. za akcję, oczekiwany wskaźnik ceny do zysków dla S&P 500 (obecnie 3 995 punktów) wynosi 17,4.  Biorąc pod uwagę średni wskaźnik P/E w okresie recesji (14,5) oraz szacunki zysków Morgan Stanley, dałoby to poziom S&P 500 wynoszący około 2 830 pkt.

Morgan Stanley przedstawia dwa scenariusze, w których Corporate America może zapobiec spadkowi zysków. Analitycy szacują jednak, że są one mało prawdopodobne.

Po pierwsze, mogły to być cięcia kosztów jak, np. redukcja zatrudnienia, co mogłyby zrekompensować spadek sprzedaży. Jednak według Shalett, jest to „miecz obosieczny”. „Rosnące bezrobocie hamuje wydatki konsumpcyjne – kluczowy czynnik wzrostu gospodarczego – i stwarza ryzyko twardego lądowania dla całej gospodarki” – dodała.

W drugim scenariuszu zwraca uwagę na siłę amerykańskiego rynku pracy, gdzie stopa bezrobocia stale utrzymuje się blisko rekordowo niskiego poziomu 3,7% oraz odporność amerykańskich konsumentów, którzy pomogą utrzymać wysokie zyski przedsiębiorstw w 2023 r.  Z drugiej strony mogłoby to zachęcić Fed do dalszego gwałtownego podnoszenia stóp procentowych i utrzymania ich na wysokim poziomie przez dłuższy czas, co z kolei „mocniej zaciążyłoby na gospodarce”.

Fed podniosła wczoraj główną stopę procentową o kolejne 50 punktów bazowych do obecnego przedziału 4,25 do 4,5%, podnosząc jednocześnie swoją prognozę szczytu stóp procentowych w 2023 r. do 5,1%. To o 50 punktów bazowych więcej, niż wrześniowe prognozy. Prezes Fed - Jerome Powell powiedział podczas swojej konferencji prasowej po decyzji w sprawie stóp procentowych, że w przyszłym roku obniżki stóp nie wchodzą w rachubę. Rynek wcześniej wyceniał pierwsze obniżki stóp procentowych pod koniec 2023 roku. „Obecnie skupiamy się głównie na tym, aby nasza polityka pieniężna była wystarczająco restrykcyjna, by móc zapewnić powrót inflacji do naszego docelowego poziomu 2%, a nie na obniżkach stóp procentowych” – powiedział szef Fed cytowany przez agencję Reuters.

Ekspertka Morgan Stanley odradza pasywne inwestowanie w amerykańskie indeksy giełdowe. Inwestorzy powinni sprzedać je ze stratą przed końcem roku, aby skorzystać z tak zwanego „tax-loss harvesting” w ramach, którego, skumulowany dochód jest przekształcany w długoterminowe zyski cenowe. Zamiast tego zaleca wysokodochodowe inwestycje takie, jak obligacje rządowe, obligacje komunalne, obligacje korporacyjne i spółki komandytowe (MLP); interesujące mogą być również wybrane akcje dywidendowe, wartościowe i REIT-y.

Autor: Robert Zach

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.