Warszawa, 16.09.2024 (ISBnews) - Produkcja krajowa zacznie odgrywać większą rolę od 2028 r. w modernizacji sił zbrojnych, szacują ekonomiści PKO Banku Polskiego. Wspieranie badań i rozwoju w tym sektorze militarnym mogłoby nie tylko wzmocnić krajowe zdolności obronne, ale również przynieść korzyści gospodarcze, takie jak wzrost PKB i zacieśnienie współpracy z innymi krajami NATO.
"Wzrost wydatków militarnych w Polsce spowodowany zmieniającymi się warunkami geopolitycznymi i koniecznością modernizacji sił zbrojnych wpłynie znacząco na różne sektory gospodarki. Główne sektory przemysłu i budownictwa zyskają dodatkowy popyt, co przyczyni się do wzrostu krajowej produkcji. Początkowo, zwłaszcza w pierwszej fazie modernizacji, gdy większość sprzętu będzie nabywana za granicą, około połowa tego popytu zostanie zaspokojona przez import. Od 2028 produkcja krajowa zacznie odgrywać większą rolę, zwłaszcza w kontekście utrzymania sprzętu" - czytamy w raporcie "Makro Focus: Gospodarcze implikacje modernizacji sił zbrojnych".
Bank szacuje, że dodatkowy popyt z modernizacji sił zbrojnych w latach 2024-2035 wygeneruje 1 301 mld zł dodatkowego PKB, co stanowi około 38% PKB z 2023 r.
"Wyniki wskazują, że modernizacja wojska przyniesie największe korzyści sektorowi przetwórstwa przemysłowego, ze szczególnym uwzględnieniem branż związanych z usługami naprawy, konserwacji i instalacji maszyn oraz urządzeń, a także produkcji sprzętu transportowego i wyrobów metalowych gotowych. Wzrost popytu odczują także budownictwo oraz handel i transport. Połowa całkowitej podaży będzie pochodzić z importu, co wynika z zakupów sprzętu za granicą oraz wysokiej importochłonności produkcji przemysłowej. Warto zauważyć, że model uwzględnia sprzężenia zwrotne, przykładowo produkcja w sektorze budownictwa wygeneruje również dodatkowy popyt na dobra przemysłowe, co z kolei zwiększy produkcję w sektorze budowlanym (budowa magazynów, fabryk)" - czytamy dalej.
Wskazano, że obecna debata na temat wpływu wydatków militarnych na PKB koncentruje się na tym, w jaki sposób zakupiony sprzęt (w większości za granicą) oraz jego eksploatacja wpłyną na rozwój gospodarczy kraju.
"W planach MON brakuje miejsca na dyskusję o inwestycjach w rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wspomina się jedynie o produkcji koreańskich czołgów K2. Przedstawiciele MON podają, że dążą by 50% wydatków było realizowanych w kraju. Zwiększenie produkcji własnego sprzętu wojskowego mogłoby zwiększyć PKB, ograniczyć finansowe koszty netto wzmacniania bezpieczeństwa narodowego, a także zacieśnić więzi z innymi państwami NATO, gdybyśmy mogli dostarczać sprzęt sojusznikom, którzy znajdują się w obliczu zagrożenia" - czytamy w raporcie.
Ekonomiści banku szacują, że planowany wzrost wydatków militarnych doprowadzi do wzrostu deficytu sektora GG w relacji do PKB maksymalnie o ok. 3 pkt proc. przy uwzględnieniu dodatkowego wzrostu gospodarczego, który zwiększy dochody sektora finansów publicznych.
"Wraz z trwaniem tego swoistego szoku, koszty obsługi długu będą rosły, osiągając w 2035 największą część wszystkich dodatkowych wydatków. W konsekwencji wyższego deficytu dług sektora GG może wzrosnąć w relacji do PKB o 16pp.Wzrost zadłużenia państwa może prowadzić do problemów związanych z obsługą długu. Wyższe koszty obsługi długu mogą ograniczyć zdolność państwa do realizacji innych kluczowych zadań budżetowych, co w dłuższej perspektywie może skutkować koniecznością podnoszenia podatków lub ograniczania innych wydatków publicznych" - wskazano w materiale.
"Alternatywny scenariusz, w którym te same środki zostałyby przeznaczone na bardziej produktywne inwestycje, mógłby przynieść znacznie wyższy wzrost gospodarczy. Ostateczna ocena jest jednoznaczna - w obliczu realnego zagrożenia konfliktem militarnym wydatki obronne są uzasadnione, ale oznaczają one obciążenie dla gospodarki. W celu ograniczenia negatywnych skutków wysiłku zbrojeniowego dla finansów publicznych i gospodarki, niezbędne jest intensyfikowanie rozwoju krajowego przemysłu zbrojeniowego" - podsumowano.
W projekcie budżetu państwa na 2025 r. wydatki na obronność wzrosną do 187 mld zł - 4,7% PKB wobec 4,1% na br.
W połowie czerwca Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego (ang. North Atlantic Treaty Organization, NATO) szacowała, że nakłady na obronność w Polsce wzrosną w relacji do PKB kraju i wyniosą 4,12% w 2024 r. wobec 3,26% w ub.r. Oznacza to najwyższy udział spośród członków Sojuszu. W ujęciu nominalnym wydatki na obronność Polski szacowane są w br. na 151,24 mld zł wobec 111,26 mld zł w ub.r., podało także NATO.
(ISBnews)