Warszawa, 07.02.2019 (ISBnews) - mBank podtrzymuje chęć wypłacenia dywidendy z zysku za 2018 r. i pozostaje w tej kwestii w dialogu z Komisją Nadzoru Finansowego (KNF), wynika z wypowiedzi prezesa Cezarego Stypułkowskiego.
"Pozostajemy w dialogu z naszym regulatorem. Ten proces określania polityk dywidendowych jest zachwiany od kilku lat w Polsce, co każe być powściągliwym w deklaracjach o dywidendach. Choć intencja pozostaje niezmienna - spokojnie moglibyśmy dywidendę wypłacić i to w wymiarze, który deklarujemy od wielu lat" - powiedział Stypułkowski podczas konferencji prasowej.
Dodał, że bank nie widzi zagrożeń dla wypłaty dywidendy do poziomu 50% rocznego zysku, jak to jest zapisane w jego strategii.
W październiku ub.r. przedstawiciele mBanku informowali, że bank przygotowuje się do wypłaty 50% dywidendy z zysku za 2018 rok, ale ocenia, że w tym roku może ona sięgnąć 20% zysku. Podkreślali, że mBank czeka na wytyczne w tym zakresie z KNF.
W kwietniu 2018 r. akcjonariusze mBanku zdecydowali o wypłacie dywidendy wysokości 217,91 mln zł, tj. 5,15 zł na akcję z zysku za 2017 rok oraz przeznaczeniu niepodzielonego zysku z lat ubiegłych w wysokości 1,2 mld zł na kapitał zapasowy.
mBank (dawniej BRE Bank) należy do czołówki uniwersalnych banków komercyjnych w Polsce. Strategicznym akcjonariuszem mBanku jest niemiecki Commerzbank (DE:CBKG). Bank jest notowany na GPW od 1992 r. Aktywa razem banku wyniosły 145,75 mld zł na koniec 2018 r.
(ISBnews)