(PAP) Kontrakty w USA wahają się, a notowania w Europie w większości są na minusie. Inwestorzy czekają na środowe posiedzenie Fedu oraz decyzję brytyjskiej Izby Gmin ws. wyborów. W centrum uwagi rynków znajdują się też wyniki spółek. Obligacje rynków bazowych umacniają się.
Kontrakty na S&P 500 spadają o 0,04 proc., futures na Dow Jones Industrial zniżkują o 0,16 proc., a na Nasdaq idą w górę o 0,04 proc.
Merck rośnie o 3 proc. przed sesją – koncern farmaceutyczny odnotował skorygowany zysk na akcję 1,51 USD w trzecim kwartale, przebijając konsensus w wysokości 1,24 USD na akcję. Przychody również przekroczyły prognozy.
Pfizer idzie w górę o 3 proc. przed rozpoczęciem handlu po tym, jak podał, że skorygowany zysk na akcję wyniósł 75 centów. Oczekiwano 62 centy.
Akcje GM w handlu przedsesyjnym rosną o 1,5 proc. Skorygowany zysk na akcję General Motors (NYSE:GM) w III kw. wyniósł 1,72 USD. Rynek oczekiwał 1,29 USD.
Notowania Alphabet spadają o 1,5 proc. przed sesją. Spółka-matka Google (NASDAQ:GOOGL) podała, że zysk na akcję w III kw. wyniósł 10,12 USD wobec prognozowanych 12,42 USD.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,1 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,05 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,07 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,6 proc.
Akcje BP idą w dół o 3,5 proc. – koncern odnotował 41-proc. spadek zysku netto w trzecim kwartale w związku ze słabszymi cenami ropy oraz niższą produkcją.
Notowania Swedbanku spadają o 4 proc. po tym, jak estoński organ nadzoru finansowego podał, że wszczął postępowanie w sprawie domniemanych wykroczeń wobec estońskiej spółki zależnej szwedzkiego pożyczkodawcy.
Ponadto fińska firma Stora Enso spada o 7 proc., ponieważ firma produkująca opakowania podała, że w III kw. odnotowała niższą niż oczekiwano sprzedaż i zysk operacyjny.
Dolar umacnia się o 0,02 proc. wobec koszyka walut do 97,78 pkt.
Eurodolar idzie w dół o 0,1 proc. do 1,109.
Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,04 proc. do 108,88.
Kurs funta zniżkuje o 0,05 proc. wobec dolara do 1,2857.
Rentowność 10-letnich UST spada o 1 pb do 1,84 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich spada o 1 pb do 2,23 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 19 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: 19 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów spada o 2 pb do: -0,35 proc.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 1,3 proc. do 55,06 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,8 proc. do 61,06 USD/b.
Brytyjski rząd przedstawi we wtorek w Izbie Gmin projekt krótkiej ustawy o przeprowadzeniu wyborów 12 grudnia.
Ustawa ma taką przewagę, że jej przyjęcie wymaga zwykłej większości. Ale ponieważ rząd Partii Konserwatywnej jest rządem mniejszościowym, Johnson i tak będzie potrzebował poparcia części opozycji i posłów niezależnych. Obecnie w 650-osobowej Izbie Gmin frakcja konserwatystów liczy 288 posłów.
Lider brytyjskiej opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn oświadczył we wtorek, że spełnione zostały warunki, by to ugrupowanie mogło poprzeć nowe wybory parlamentarne.
W poniedziałek brytyjska Izba Gmin odrzuciła wniosek Borisa Johnsona o skrócenie kadencji parlamentu i przeprowadzenie nowych wyborów 12 grudnia.
W ŚRODĘ DECYZJA FEDU
Rynki oczekują, że w środę o 19.00 Fed ogłosi trzecią z rzędu obniżkę stóp procentowych. Z kontraktów na stopę fed funds wynika, że obecnie możliwość obniżki stóp procentowych o 25 pb na najbliższym posiedzeniu Fedu wynosi 90,6 proc.
Analitycy oczekują obniżki w środę, ale są podzieleni ws. kolejnych ewentualnych ruchów banku centralnego.
„Oczekujemy, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe w tym tygodniu i być może w przyszłym roku, jako zabezpieczenie przed szerokim spowolnieniem gospodarczym na świecie” - powiedział główny strateg BlackRock Scott Thiel.
„Nie sądzę, by członkowie FOMC zostawili otwarte drzwi do kolejnej obniżki w 2019 r. lub na początku 2020 r., ponieważ może to po prostu sprawić, że rynki przyjmą, iż za każdym razem, gdy pojawi się obawa o wystąpienie recesji, to nastąpi obniżka stóp procentowych” – ocenił David Madden, analityk w CMC Markets.
NEGOCJACJE USA-CHINY
Biuro Przedstawiciela Handlowego USA podało w poniedziałek wieczorem, że Stany Zjednoczone rozważają rozszerzenie zwolnień z ceł na chińskie towary o wartości 34 mld USD, ponieważ oba kraje dążą do zawarcia umowy handlowej. Zwolnienia na ponad tysiąc chińskich produktów wygasają w grudniu.
Republikański senator Marc Rubio poinformował w poniedziałek, że złoży międzypartyjny projekt ustawy, która zablokuje możliwość inwestowania w chińskie aktywa państwowemu funduszowi emerytalnemu.
Wiceminister handlu Chin Wang Shouwen powiedział we wtorek, że Pekin wkrótce wyeliminuje wszelkie ograniczenia dotyczące inwestycji zagranicznych dla podmiotów nieuwzględnionych na tzw. „czarnych listach”.
Wang dodał, że Chiny nie będą wymuszać transferów technologii „ani pośrednio, ani bezpośrednio”.
„Nie jest jeszcze jasne, czy tymczasowa umowa wystarczy, aby rozwiać obawy dotyczące sytuacji geopolitycznej i ekonomicznej na świecie, a także kondycji przedsiębiorstw” - Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management.(PAP Biznes)