Investing.com - Według dyrektora inwestycyjnego Morgan Stanley (NYSE:MS) Wealth Management być może nadszedł czas, aby porzucić rajd akcji i zwrócić się ku amerykańskim obligacjom skarbowym.
Lisa Shalett powiedziała w poniedziałkowej nocie do klientów, że rosnące rentowności sprawiły, iż obligacje stały się znacznie bardziej atrakcyjne w ostatnich tygodniach, sygnalizując, że aktywa o stałym dochodzie mogą być odpowiednim zabezpieczeniem, jeśli tegoroczny wzrost na giełdzie zacznie słabnąć.
"Inwestorzy mogą chcieć zainwestować swoją gotówkę w obligacje skarbowe z kuponami od 4,5% do 5,5% i przyzwoitym potencjałem wzrostu w scenariuszach, w których nieskazitelne miękkie lądowanie wykazuje oznaki wrażliwości" - napisała.
Akcje osiągnęły w 2023 roku lepsze wyniki niż obligacje
Indeks S&P 500 wzrósł o 15% wraz ze spowolnieniem inflacji i wzrostem zainteresowania AI, podczas gdy ceny 2-letnich i 10-letnich obligacji skarbowych spadły.
Jednak w ostatnich tygodniach rentowności obligacji wzrosły powyżej 4%, podczas gdy wzrost akcji utknął w martwym punkcie, ponieważ inwestorzy obawiają się, że Fed utrzyma stopy procentowe na wyższym poziomie przez dłuższy czas w ramach swoich wysiłków na rzecz ograniczenia inflacji.
Inwestorzy powinni kupować obligacje na wypadek, gdyby scenariusz wzrostu i inflacji utrzymującej się na "idealnym" poziomie dla gospodarki - nie spełnił się, powiedziała Shalett.
"Lepszy niż się obawiano rozwój sytuacji gospodarczej najwyraźniej pozwolił na miękkie lądowanie, zachęcając inwestorów kapitałowych do odrzucenia ryzyka kolejnej recesji zysków lub potencjalnego spowolnienia gospodarczego" - powiedziała.
„Chociaż ten byczy scenariusz może się jeszcze spełnić, płacenie wysokich mnożników za dalsze przyspieszenie zysków i przy założeniu obniżki stóp procentowych przez Fed wydaje się nam liczeniem na scenariusz Złotowłosej pomimo niepewnych szans” – dodała Shalett. „Wierzymy, że inwestorzy powinni rozważyć zabezpieczenie swoich drogich akcji”.
Czy kupno obligacji USA teraz to dobry pomysł?
W czwartek rentowność 30-letnich amerykańskich obligacji skarbowych osiągnęła najwyższy poziom od 2011, a 10-letnie osiągnęly najwyższy poziom od października 2022. Przypomnijmy, że rentowności obligacji rosną wraz ze spadkiem cen obligacji.
Jeszcze kilka tygodni temu Wall Street wydawało się niemal pewne, że Rezerwa Federalna prawie skończyła z cyklem podwyżek stóp procentowych. Ale szereg mocnych danych ekonomicznych podważył te opinie Okazuje się jednak, że gospodarka USA jest odporna: Fwzrostu PKB w trzecim kwartale w ujęciu rocznym wyniósł aż 5,8%, bezrobocie pozostaje niskie, a wydatki konsumpcyjne wysokie. Urzędnicy Fed obawiają się, że ceny mogą nadal rosnąć. Na lipcowym spotkaniu powiedzieli, że wkrótce konieczne mogą być dalsze podwyżki stóp procentowych - wynika z protokołu ze spotkania opublikowanego w tym tygodniu.
Jeśli rentowność obligacji międzynarodowych wzrośnie, popyt na obligacje amerykańskie może spaść, co oznacza, że Stany Zjednoczone mogą być zmuszone do zaoferowania jeszcze wyższych rentowności, aby przyciągnąć inwestorów.
UE i Wielka Brytania również borykają się z wysokimi stopami inflacji, a ich banki centralne prawdopodobnie będą nadal podnosić stopy procentowe. Jednak niezależnie od tego, co stanie się za granicą, Turnquist powiedział, że kluczem do obniżenia rentowności obligacji skarbowych będzie spowolnienie gospodarki USA.
.„Krótko mówiąc, historia inflacji w USA schodzi na drugi plan. Zamiast tego na pierwszy plan wysuwają się czynniki wzrostu stóp procentowych, które szkodzą wskaźnikowi P/E oraz historia wzmacniającej się gospodarki USA, co oznacza ryzyko kolejnych podwyżek” dla inwestorów” – powiedział Lee w notatce dla klienta w piątek.
Uwaga skupia się teraz na dorocznym spotkaniu Fed i innych czołowych banków centralnych w Jackson Hole w przyszłym tygodniu, podczas którego inwestorzy mają przeanalizować przemówienie prezesa Fed Jerome'a Powella z 25 sierpnia, aby uzyskać najnowsze wskazówki dotyczące potencjalnych podwyżek stóp. Rynki już wycofują zakłady na obniżki stóp procentowych w przyszłym roku. - komentują Toby Chopry i Marek Potter na łamach Reuters.
Chociaż jest to głównie wydarzenie akademickie, przez lata było wykorzystywane przez liderów Fed do sygnalizowania głównych zmian w strategii. W 2022 Powell wykorzystał tę okazję, aby oznajmić, że FED będzie kontynuował podnoszenie stóp procentowych, aby stawić czoła rosnącej inflacji. To zaowocowało gwałtownym wzrostem rentowności obligacji w USA, co wzmocniło dolara i negatywnie wpłynęło na rynek akcji.
Aktualna sytuacja jest inna. Inflacja wyraźnie spadła, choć głównie z powodu obniżenia cen energii. Chociaż inflacja bazowa wciąż jest dość wysoka, a rynek pracy pozostaje w napięciu, istnieje obawa, że powrót inflacji do celu na poziomie 2% może zająć trochę czasu.
Wszystko to wskazuje, że chociaż osiągnięto pewien postęp w kwestii inflacji, przewodniczący Fed prawdopodobnie nie będzie mógł jeszcze ogłosić sukcesu i zakończenia "misji". Bardziej prawdopodobne jest, że przekaz pozostanie elastyczny, pozostawiając otwarte możliwości utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie lub nawet ich dalszego podniesienia, jeśli inflacja utrzyma się na wysokim poziomie.
Taką właśnie postawę przedstawił na lipcowym posiedzeniu Fed trzy tygodnie temu. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę, że od tamtego czasu napłynęło więcej danych, niż się spodziewano, istnieje ryzyko, że tym razem przewodniczący Fed przyjmie bardziej jastrzębią postawę, skupiając się na możliwości dłuższego utrzymania wysokich stóp procentowych lub nawet kolejnej podwyżki.
Rozpoczęcie wydarzenia planowane jest na czwartek, chociaż zazwyczaj przewodniczący Fed zabiera głos w piątek.
Analiza techniczna w ujęciu dziennym wskazuje na sygnał kupna. Zobacz wskaźniki techniczne w innych ramach czasowych tutaj.
Inwestujesz na forex? zwracaj uwagę na obligacje!
Jeśli handlujesz parami opartymi na USD, powinieneś bacznie obserwować rynek obligacji amerykańskich, ponieważ zmiany rentowności obligacji skarbowych wpływają na dolara amerykańskiego. Siłą napędową wielu ruchów rentowności obligacji skarbowych są m.in.komentarze urzędników Fed, dlatego należy uważnie śledzić wszelkie wiadomości napływające od władz monetarnych USA.
Akcje amerykańskie zwykle zyskują dzięki rosnącym cenom obligacji (spadające rentowności obligacji skarbowych), szczególnie w czasach inflacji. Jeśli tak się nie dzieje, warto przyjrzeć się nastrojom rynkowym i powodom, dla których rynki akcji wydają się przyjmować bardziej ostrożne stanowisko. Ceny akcji w USA mogą również rosnąć wraz ze spadkiem cen obligacji skarbowych (przy rosnących rentownościach) w środowisku deflacyjnym. W tym przypadku akcje i stopy procentowe rosną razem, co pobudza globalny popyt na dolara amerykańskiego.