👁 Chcesz inwestować jak profesjonalista? Wykorzystaj moc SI i znajdź najlepsze akcje. Promocja z okazji Cyfrowego Poniedziałku wkrótce dobiegnie końca!SKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Kotecki z RPP: Przy wysokich stopach proc. oprocentowanie rezerwy obowiązkowej jest zbędne

Opublikowano 18.11.2024, 09:46
© Reuters Kotecki z RPP: Przy wysokich stopach proc. oprocentowanie rezerwy obowiązkowej jest zbędne
USD/PLN
-
EUR/PLN
-

Warszawa, 18.11.2024 (ISBnews) - W środowisku wysokich stóp procentowych banki nie potrzebują "dodatkowej kroplówki" w postaci oprocentowania rezerwy obowiązkowej, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ludwik Kotecki. Co więcej, oprocentowanie rezerwy na poziomie stopy referencyjnej, czyli 5,75%, jest de facto transferem od podatnika do banków komercyjnych, dodał.

"Mamy obecnie około 350 mld zł nadpłynności w sektorze bankowym. NBP wchłania ją, głównie sprzedając bankom bony pieniężne, ale również przez utrzymywanie rezerwy obowiązkowej i przyjmowanie depozytów na koniec dnia. Sęk w tym, że za obowiązkową rezerwę bank centralny płaci bankom komercyjnym relatywnie wysokie oprocentowanie. Mamy do czynienia z niekonsekwencją - z jednej strony NBP dużym kosztem ściąga płynność z rynku, z drugiej jeszcze jej dolewa, wypłacając wysokie odsetki od rezerwy. To kilka miliardów złotych. Wszystkie liczące się banki centralne dawno już zredukowały oprocentowanie rezerwy obowiązkowej do zera. My natomiast wciąż tego nie zrobiliśmy, a oprocentowanie jest najwyższe w Unii Europejskiej i nie bardzo wiadomo, dlaczego. Wcześniej argumentowano to pandemią COVID-19, ale to już dawno nie jest aktualne. W środowisku wysokich stóp procentowych banki nie potrzebują takiej dodatkowej kroplówki" - powiedział Kotecki w rozmowie z "Pulsem Biznesu".

Co więcej, oprocentowanie obowiązkowej rezerwy na poziomie stopy referencyjnej, czyli 5,75%, jest de facto transferem od podatnika do banków komercyjnych, dodał.

"Skoro NBP ponosi wysokie koszty z tytułu odsetek od rezerwy, to zmniejsza swój zysk, a tym samym potencjalne wpłaty do budżetu państwa. To są pieniądze, które powinny trafić do budżetu, a nie pozostawać w rękach banków. Uważam, że to jest sytuacja, którą należy bardzo szybko przeanalizować i podjąć decyzje" - wyjaśnił członek Rady.

Na początku listopada prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński poinformował podczas konferencji prasowej, że NBP nie prowadzi żadnych analiz i prac związanych z jakimikolwiek działaniami dotyczącymi rezerwy obowiązkowej.

"Z mojej wiedzy wynika, że od lipca do listopada toczyła się dyskusja w banku centralnym, a NBP wykonał pewne prace analityczne w związku z bardzo wysokim oprocentowaniem rezerwy obowiązkowej. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji taka kompleksowa analiza o skutkach obniżenia oprocentowania rezerwy obowiązkowej byłaby niezbędna" - skomentował Kotecki.

Jego zdaniem, obniżenie oprocentowania rezerwy obowiązkowej oznaczałoby, że "przestalibyśmy w ten sposób zwiększać płynność w sektorze bankowym, zwiększając tym samym efektywność polityki pieniężnej".

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.