Koncentracja amerykańskiego rynku akcji, choć według niektórych miar najsilniejsza, może nie zwiastować zbliżającej się katastrofy. Niedawna analiza przeprowadzona przez Michaela J. Mauboussina i Dana Callahana z Morgan Stanley (NYSE:MS) Investment Management pokazuje, że historycznie Wall Street odnotowywała wyższe zwroty w okresach rosnącej koncentracji. Ten wzorzec jest wspierany przez obecny boom technologiczny, który ma solidne podstawy.
Pod koniec ubiegłego roku amerykański rynek akcji nie był najbardziej skoncentrowany wśród największych na świecie, ale był czwartym najmniej skoncentrowanym rynkiem z 10 najlepszymi akcjami stanowiącymi prawie 30% krajowej kapitalizacji rynkowej. Stawia to Stany Zjednoczone za Indiami, Japonią i Chinami pod względem koncentracji rynku, podczas gdy kraje takie jak Szwajcaria, Francja i Australia wykazują bardziej ekstremalne poziomy.
Trwający boom w dziedzinie sztucznej inteligencji i technologii, w szczególności wraz ze wzrostem akcji Nvidii, doprowadził analityków do oszacowania, że 10 największych akcji stanowi obecnie rekordowe 35% kapitalizacji rynkowej USA. Zmiana ta jest znacząca, ale nie odosobniona, ponieważ badanie z 2020 r. obejmujące 47 rynków akcji w latach 1989-2011 wykazało średnią wagę 10 największych akcji na poziomie 48%.
Znaczenie rynku amerykańskiego podkreśla fakt, że jedna, trzy lub 10 największych amerykańskich akcji ma większą wagę na całym świecie niż ich odpowiedniki w innych krajach, a kapitalizacja rynkowa Stanów Zjednoczonych obejmowała w ubiegłym roku około 60% globalnej kapitalizacji rynkowej akcji, a liczba ta prawdopodobnie wzrosła.
Podkreślając solidność rynku, starszy analityk indeksów w S&P Dow Jones Indices zauważa, że Apple (NASDAQ:AAPL), Nvidia i Microsoft (NASDAQ:MSFT) stanowią łącznie 10,6% globalnej kapitalizacji rynkowej. Sama Nvidia znacząco przyczyniła się do całkowitych zwrotów S&P 500 w tym roku, a jej akcje wzrosły o ponad 140%.
Koncentracja kapitalizacji rynkowej i zysków wśród największych amerykańskich akcji również wzrosła, przy czym ich kapitalizacja rynkowa wynosiła średnio 19%, a ich udział w całkowitych zyskach w USA wynosił 47% w dekadzie od 2014 do 2023 roku. W ubiegłym roku wskaźniki te wzrosły do 27% dla kapitalizacji rynkowej i 69% dla udziału w zyskach.
Dane historyczne od 1950 r. pokazują, że indeks S&P 500 zazwyczaj zapewniał ponadprzeciętne zwroty w okresach rosnącej koncentracji. Trend ten był szczególnie widoczny podczas boomu na dotcomy pod koniec lat 90. i późniejszego załamania.
Według badań przeprowadzonych przez Hendrika Bessembindera, profesora finansów na Arizona State University, trend rosnącej koncentracji nie jest nowy. Jego badania wskazują, że trwa to od dziesięcioleci, a gospodarka oparta na Internecie wzmacnia wyniki typu "zwycięzca bierze wszystko".
Inwestycje w publicznie notowane akcje amerykańskie wygenerowały ponad 55 bilionów dolarów bogactwa akcjonariuszy w latach 1926-2022, mimo że ponad połowa poszczególnych akcji zmniejszyła bogactwo akcjonariuszy. Najlepsze firmy konsekwentnie odpowiadały za znaczną część tworzenia bogactwa netto akcjonariuszy.
Podsumowując, choć obecny poziom koncentracji na amerykańskim rynku akcji jest wysoki, jest to cecha, która była obecna przez długi czas i prawdopodobnie utrzyma się w przyszłości.
Do powstania tego artykułu przyczyniła się agencja Reuters.Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.