Warszawa, 06.11.2024 (ISBnews) - Ponad jedna trzecia (34%) młodych dorosłych oszczędza na emeryturę, a 73% nieoszczędzających dzisiaj zamierza odkładać w przyszłości, wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych (IGTE). Najpopularniejszym instrumentem oszczędzania w tej grupie wieku są PPK.
Z "Badania świadomości emerytalnej i postaw wobec systemu emerytalnego Polaków do 30. roku życia - edycja 2024" wynika, że co trzeci młody dorosły (34%) w wieku 18-30 lat odkłada środki na emeryturę. Uzyskany wynik jest o 3 pkt proc. wyższy niż analogiczny z 2023 r. 56% badanych zadeklarowało, że nie oszczędza na wspomniany cel.
Młodzi dorośli wskazują 36 lat, jako przeciętny wiek, w którym należy zacząć oszczędzać na emeryturę (to 2 lata później niż wynikało z deklaracji w 2023 r.). Plany lub gotowość do odkładania środków na ten cel w przyszłości ma 73% nieoszczędzających (lub niewiedzących czy dziś oszczędzają), pozostali nigdy nie zamierzają tego robić. Przeciętnie zamierzają zacząć oszczędzać w wieku 37 lat (czyli rok później niż deklarowali, że powinno się zacząć to robić), podano.
Instrumentem finansowym długoterminowego oszczędzania cieszącym się największą popularnością wśród młodych dorosłych są PPK, w których udział deklaruje co piąty badany. Pozostałe instrumenty cieszą się o połowę mniejszym zainteresowaniem, na poziomie 9-11%, co dotyczy OFE, IKE i IKZE.
"Co ciekawe, w stosunku do wyników z 2023 r., obawy związane z brakiem zaufania do polityków dotyczą dziś o 22% mniej młodych dorosłych, co przypuszczalnie jest podyktowane zmianami politycznymi w kraju. 13% młodych dorosłych nie inwestuje w PPK uznając, że to rozwiązanie jest nieopłacalne, a 11% obawia się, że ich pieniądze zostaną źle zainwestowane. Obie statystyki są o kilkanaście procent niższe niż w 2023 r." - skomentowała autorka badania z Uniwersytetu Warszawskiego dr hab. Katarzyna Sekścińska, cytowana w komunikacie.
Ponadto 11% badanych wskazuje brak wystarczającej wiedzy jako czynnik blokujący ich przed odkładaniem środków w PPK, a 5% uznaje, że jest to dla nich zbyt skomplikowane rozwiązanie, wskazano w materiale.
Z kolei najczęstszym powodem odkładania środków w PPK jest przekonanie, że jest to opłacalne rozwiązanie, co wskazuje niemal połowa badanych (2 pkt proc. mniej niż w 2023 r.). 39% młodych dorosłych deklaruje natomiast, że wybrało PPK ponieważ należy zabezpieczać swoją finansową przyszłość na emeryturze na wszelkie sposoby (5 pkt proc. więcej niż w 2023 r.). 28% badanych zainwestowało w PPK za namową rodziny i znajomych, a 27% pod wpływem opinii ekspertów, wymieniono.
Tylko 29% młodych dorosłych uważa, że dostępne dziś emerytalne produkty finansowe pozwalają realnie zabezpieczyć się na emeryturę. To o 4 pkt proc. więcej niż w 2023 r., ale wciąż niewiele, wynika z materiału.
"Młodzi dorośli zdają się w coraz większym stopniu dostrzegać potrzebę oszczędzania na jesień życia. Znaczą część tych, którzy jeszcze nie zaczęli odkładać, chce to robić w nieodległej przyszłości. Trudno jednak zebrać odpowiednie fundusze, jeśli oszczędności będzie inwestować się zachowawczo, a takie oczekiwania formułuje 2/3 badanych. Dziś mamy już bardzo dobre produkty długoterminowego oszczędzania, ale musimy dalej informować i edukować o zarządzaniu finansami w cyklu życia, by większa liczba młodych dorosłych efektywnie z tych rozwiązań korzystała" - dodała prezes IGTE Małgorzata Rusewicz.
"Badanie świadomości emerytalnej i postaw wobec systemu emerytalnego Polaków do 30. roku życia - edycja 2024" na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych przeprowadziła dr hab. Katarzyna Sekścińska na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Badanie zrealizowano w maju 2024 r., w metodologii CAWI na próbie 1007 dorosłych Polaków w wieku 18-30 lat (średnia 25 lat).
(ISBnews)