(PAP) Decyzja o wypłacie dywidendy XTB za 2017 r., będzie uzależniona od wytycznych KNF, które pojawią się prawdopodobnie w grudniu. Nie można więc wykluczyć, że XTB nie wypłaci dywidendy za ten rok – poinformował Paweł Szejko, dyrektor finansowy XTB. Spółka ma w planach konsolidację branży poprzez przejęcia.
"Jesteśmy spółką dywidendową, jako zarząd chcemy regularnie przeznaczać 50-100 proc. jednostkowego zysku na wypłatę dywidendy. Ale to czy XTB wypłaci dywidendę za 2017 r. będzie uzależnione od wytycznych KNF. Wytyczne KNF zostaną wydane prawdopodobnie dopiero w grudniu i wtedy się wyjaśni czy dostaniemy +zielone światło+” – poinformował Paweł Szejko, dyrektor finansowy XTB.
„Nie wykluczam więc, że możemy nie wypłacić dywidendy za 2017. Nie ukrywam, że w tym roku wypłata dywidendy może być trudna. W kolejnych latach nie widzę zagrożenia dla wypłaty dywidendy” – dodał.
Z zysku za 2016 r. XTB wypłacił dywidendę w wysokości 37,6 mln zł, czyli 0,32 zł na akcję.
XTB zamierza skoncentrować się nad rozwojem bazy klientów.
„Chcemy skupić rozwój na dalszej rozbudowie bazy klientów. Najlepiej rokują po tym względem Niemcy, Francja i Ameryka Łacińska” – powiedział Szejko.
Spółka ma w planach konsolidację branży poprzez przejmowanie innych brokerów.
„Równolegle chcemy rozwijać się poprzez fuzje i przejęcia innych brokerów. Zakładamy, że w ciągu od 6 miesięcy do roku pojawią się jakieś okazje. Nie wykluczamy transakcji w Polsce, ale raczej myślimy o akwizycjach w Europie i na świecie. Prowadzimy wstępne rozmowy, ale jest za wcześnie, aby mówić o szczegółach” – powiedział Szejko.
„Uważam, że lepszym kierunkiem byłyby akwizycje w krajach, w których nas jeszcze nie ma” – dodał Omar Arnaout, prezes XTB.
Prezes, zapytany, jaki wpływ na biznes XTB miałoby proponowane przez polski rząd obniżenie maksymalnej dźwigni na rynku forex do 1:25, powiedział:
„Na obecnym etapie trudno wyrokować jak ograniczenie dźwigni wpłynęłoby na nasz biznes. Na pewno nie byłoby to sprawiedliwe, ponieważ zagraniczni brokerzy nadal mogliby oferować polskim klientom usługi z dźwigną 1:100 i wyższą” - powiedział.
„Mamy zdywersyfikowaną geograficznie działalność, wiec ograniczenie dźwigni w Polsce miałoby mniejszy wpływ na wyniki grupy XTB w porównaniu do brokerów działających wyłącznie na lokalnym rynku” - dodał. (PAP Biznes)