(PAP) Notowania w USA idą w górę. Na powrót pozytywnego sentymentu wpłynęły nastroje konsumenckie w USA, które są najlepsze od 15 lat, a do tego prezydent Trump zapowiedział odłożenie o pół roku decyzji ws. ceł na samochody. Źródła informują też o możliwym zniesieniu ceł na stal i aluminium z Meksyku i Kanady.
Indeks S&P 500 rośnie o 0,26 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 0,33 proc., a Nasdaq idzie w górę o 0,19 proc.
Notowania Deere spadają o 5,3 proc. po tym, jak spółka przedstawiła w raporcie kwartalnym niższy od oczekiwań zysk na akcję.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,45 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,6 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,28 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,09 proc.
Akcje spółki Thomas Cooke Group tracą 39 proc. Analitycy Citigroup (NYSE:C) obniżyli rekomendację dla walorów tej firmy do "sprzedaj" z "trzymaj".
Zwyżkuje kurs akcji brytyjskiej spółki EasyJet - o 5,5 proc. EasyJet podał, że w I połowie roku jego przychody wyniosły 2,34 mld funtów, zgodnie z prognozami analityków.
Dolar umacnia się o 0,14 proc. wobec koszyka walut do 98 pkt.
Eurodolar idzie w dół 0,15 proc. do 1,1161.
Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,1 proc. do 109,98.
Kurs funta zniżkuje o 0,49 proc. wobec dolara do 1,2732, najniżej od czterech miesięcy.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 1 pb do 2,4 proc.. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 19 pb.
Natomiast rentowność 10-letnich niemieckich bundów spada o 1 pb do -0,11 proc.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX rośnie o 0,92 proc. do 63,45 USD za baryłkę, a Brent na ICE (NYSE:ICE) idzie w dół o 0,04 proc. do 72,61 USD/b.
NASTROJE KONSUMENTÓW W USA NAJLEPSZE OD 2004 R.
Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, wyniósł w maju 102,4 pkt. - podano we wstępnym wyliczeniu. To najwyższe wskazanie indeksu od 15 lat.
Rynek oczekiwał 97,2 pkt. wobec 96,9 pkt. w kwietniu.
Amerykański indeks wyprzedzający koniunktury w kwietniu wzrósł o 0,2 proc. mdm - podała Conference Board.
Analitycy oczekiwali wzrostu indeksu o 0,2 proc. W marcu indeks wzrósł o 0,3 proc., po korekcie z +0,4 proc.
TRUMP OFICJALNIE WSTRZYMUJE DECYZJĘ O CŁACH NA SAMOCHODY O PÓŁ ROKU
Prezydent USA Donald Trump ogłosił w piątek, że odkłada na 180 dni decyzję w sprawie ewentualnego nałożenia ceł importowych na samochody. Pierwotnie Trump zamierzał ogłosić decyzję w tej sprawie najpóźniej do 18 maja.
W środę o takiej możliwości informowała agencja Bloomberga. Według źródeł agencji Trump jest skłonny odłożyć decyzję w sprawie ceł na samochody, by uniknąć zerwania negocjacji z Unią Europejską oraz Japonią i dalszego antagonizowania sojuszników w czasie, kiedy nasila się wojna handlowa USA z Chinami.
Agencja Bloomberg podała też w piątek, że administracja USA przygotowuje się do zniesienia ceł na import stali i aluminium z Meksyku i Kanady.
ANALITYCY O WPŁYWIE CEŁ NA ŚWIATOWĄ GOSPODARKĘ
Ekonomiści ostrzegają, że rozwój gospodarczy w Chinach może się załamać, zadłużenie - gwałtownie wzrosnąć, a firmy zagraniczne mogą uciekać do innych regionów z powodu obaw o pogłębiający się spór handlowy z USA.
Analitycy Bank of America Corp (NYSE:BAC). Morgan Stanley (NYSE:MS) i UBS Group twierdzą, że tempo wzrostu gospodarczego w Chinach może osłabnąć do poniżej 6 proc., po raz pierwszy od prawie 30 lat.
Tymczasem przedstawiciele chińskiej administracji zapewniają, że mogą zwiększyć stymulację fiskalną gospodarki w odpowiedzi na podwyżki ceł przez Amerykanów.
"Zbadamy wpływ dodatkowych taryf nałożonych przez Stany Zjednoczone i w razie potrzeby niezwłocznie wprowadzimy środki zaradcze, aby zapewnić funkcjonowanie gospodarki w rozsądnym zakresie” - rzeczniczka Krajowego Komitetu Rozwoju i Reform (NDRC) Meng Wei.
W chińskich mediach pojawiły się komentarze, że Chiny mogą nie być zainteresowane prowadzeniem dalszych negocjacji handlowych z Amerykanami.
Na blogu WeChat, prowadzonym przez Economic Daily China, napisano, że "USA mówią o tym, że chcą kontynuować negocjacje z Chinami, ale w międzyczasie stosują +małe sztuczki+, aby zakłócić atmosferę".
"Pekin zaczyna być coraz bardziej +wściekły+ na działania Amerykanów, ale pytanie, na ile jest to wyraz jego rzeczywistej słabości, a na ile +pozycyjnej gry+ nastawionej bardziej na wewnętrzne potrzeby wizerunkowe" - napisał w piątkowym raporcie Marek Rogalski, główny analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ.
Niektórzy analitycy wskazują, że Fed może podnieść stopy procentowe, jeśli cła na chiński eksport odbiją się na wzroście presji inflacyjnej. Rynek obecnie obstawia obniżkę stóp proc. o 25 pb do września.
Według głównej ekonomistki ICBC Standard Banku na Chiny Jinny Yan podwyżka stóp proc. "byłaby uzasadniona, gdyby presja inflacyjna pojawiła się w USA - wtedy podniesienie kosztów kredytu byłoby właściwym posunięciem".
KONIEC NEGOCJACJI MIĘDZYPARTYJNYCH WS. BREXITU
Negocjacje między Partią Konserwatywną a opozycyjną Partią Pracy, mające na celu osiągnięcie kompromisu ws. umowy brexitowej, załamały się po siedmiu tygodniach bez porozumienia.
W piątek lider labourzystów Jeremy Corbyn napisał w liście zaadresowanym do premier Theresy May, że negocjacje zaszły „tak daleko, jak to tylko możliwe”.
Wcześniej w tym tygodniu premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapowiedziała, że na początku czerwca po raz czwarty będzie chciała doprowadzić do głosowania w Izbie Gmin nad umową ws. brexitu, którą wynegocjowała z Unią Europejską w zeszłym roku.
W czwartek brytyjska premier zgodziła się na rozpoczęcie rozmów ws. wyboru jej następcy na stanowisku przywódcy Partii Konserwatywnej i szefa rządu. Powtórzyła jednak, że jest zdeterminowana, by przed odejściem doprowadzić do wyjścia kraju z UE. (PAP Biznes)