(PAP) Na globalnych rynkach utrzymują się na razie dobre nastroje pomimo słabych danych z gospodarki Chin - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną o 0,14 proc., na FTSE 100 idą w górę o 0,45 proc., a na DAX zyskują 0,25 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są na plusach po ok. 0,14-0,17 proc.
W Azji giełdy nie reagują na słabe wskaźniki makro z Chin, ale inwestorzy czekają na kolejne bodźce ze strony władz w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego.
Nikkei 225 zyskał na zakończenie handlu 0,56 proc. KOSPI w Korei Południowej zwyżkował 0,55 proc.
W Chinach w sierpniu eksport w USD spadł o 1,0 proc. rdr, a spodziewano się +2,2 proc. Z kolei import spadł o 5,6 proc. w USD, ale tu oczekiwano jeszcze gorszego wyniku -6,4 proc. Bilans handlowy Chin w VIII w USD wyniósł 34,84 mld USD wobec prognoz +44,30 mld USD.
W kolei w Japonii w dół zrewidowano dane o PKB w II kw. - PKB wzrósł o 1,3 proc. kdk w ujęciu zanualizowanym, a wstępnie szacowano +1,8 proc.
Rynki dobrze odebrały za to piątkowe komentarze szefa Fed Jerome'a Powella, który "przypieczętował" opinie, że będzie kolejna obniżka stóp procentowych w USA.
"Banki centralne są kluczowym czynnikiem decydującym o tym, co się stanie z rynkiem stóp" - mówi Frances Hudson, strateg w Aberdeen Standard Investments.
Inwestorzy nie tracą z pola widzenia wojny handlowej pomiędzy USA a Chinami i oczekują na kolejne rozmowy na wysokim szczeblu, które mają odbyć się w Waszyngtonie na początku października.
Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany po 106,87 za 1 USD, a chiński juan jest po 7,1268 za dolara, w dół o 0,3 proc. Euro jest kupowane po 1,1026 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,56 proc., bez zmian.
Ropa na NYMEX drożeje o 1,20 proc. do 57,19 USD/b.
Złoto zyskuje 0,1 proc. do 1.508,44 USD za uncję. (PAP Biznes)