(PAP) Globalni inwestorzy czekają na drugie wystąpienie szefa Fed Jerome'a Powella w amerykańskim Kongresie, spotkanie na szczycie przywódców USA i Korei Północnej oraz na szczegóły, co dalej z Brexitem - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 0,365 proc., FTSE 100 - w dół o 0,442 proc., a na DAX spadają o 0,320 proc.
Kontrakty w USA tracą po 0,2 proc.
Azjatyckie rynki akcji odnotowały niewielkie zwyżki podczas tej sesji, a traderzy czekają na wieczorne spotkanie między prezydentem USA Donaldem Trumpem a przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem.
Amerykański przywódca spróbuje przekonać Kima, by porzucił ambicje związane z bronią nuklearną. Na razie inwestorzy w regionie pozytywnie odnoszą się do tego spotkania.
Trump i Kim spotkali się po raz pierwszy w czerwcu 2018 roku w Singapurze. Kim zadeklarował wówczas gotowość do „całkowitej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego”, ale nie ogłoszono jak dotąd konkretnego harmonogramu tego procesu.
Gracze rynkowi z uwagą śledzą też doniesienia z W.Brytanii, gdzie premier Theresa May zapowiedziała we wtorek, że w razie porażki jej projektu umowy wyjścia z UE w zaplanowanym na 13 marca głosowaniu w Izbie Gmin posłowie otrzymają prawo wyboru pomiędzy Brexitem bez umowy lub opóźnieniem opuszczenia Wspólnoty.
May po raz pierwszy przedstawia scenariusz, który może doprowadzić do odłożenia w czasie planowanego na 29 marca wyjścia kraju z Unii Europejskiej.
Z kolei w USA giełdy amerykańskie zamknęły się zeszłej nocy nieco niżej.
Jerome Powell, szef Rezerwy Federalnej, podczas wtorkowego wystąpienia przed senacką komisją ds. bankowości, spraw mieszkaniowych i spraw miejskich, określił gospodarkę USA jako "zdrową", a prognozy jako "korzystne".
Bankier powiedział, że warunki finansowe są jednak mniej sprzyjające, niż miało to miejsce w zeszłym roku, ale jasno dał do zrozumienia, że jest gotów zmienić swoją politykę, jeśli będzie taka potrzeba. Powell wystąpi ponownie w środę, o 16.00. (PAP Biznes)