Investing.com - W czwartek amerykańskie kontrakty terminowe wskazują na płaskie otwarcie na Wall Street, podczas gdy inwestorzy wyczekują na najnowsze dane inflacyjne i ich wpływ na plany Rezerwy Federalnej dotyczące stopniowego zwiększania stóp procentowych w tym roku.
Do godziny 12:27, kontrakty terminowe na indeks Dow wskazują na spadek o 2 pkt. (0,01%), podczas gdy na S&P 500 zyskują 3 pkt. (0,09%), natomiast technologiczny Nasdaq 100 umacnia się o 10 pkt. (0,14%).
Amerykański Departament Handlu jeszcze dziś o godzinie 14:30, opublikuje kwietniowe dane inflacyjne. Analitycy rynku przewidują, że ceny konsumpcyjne wzrosną o 0,3%, odbijając po marcowym spadku na poziomie 0,1%, podczas gdy inflacja bazowa umocni się o 0,2%, podobnie jak miesiąc wcześniej.
W ujęciu rocznym, oczekiwane jest, że bazowy CPI zyska 2,2%, nieznacznie szybciej niż wzrost o 2,1% odnotowany w poprzednim miesiącu. Ceny bazowe są postrzegane przez Rezerwę Federalną jako lepsza miara długoterminowej presji inflacyjnej, ponieważ wykluczają niestabilne kategorie, jakimi są żywność i energia.
Rosnąca inflacja byłaby katalizatorem, który pchnie Fed do podwyżki stóp procentowych w szybszym tempie, niż obecnie zakładano, ponieważ decydenci polityczni starają się utrzymać inflację blisko celu 2%.
Rynki prognozują aktualnie kolejną podwyżkę stóp procentowych przez Fed w czerwcu, po której kolejna oczekiwana jest we wrześniu, zgodnie z udostępnianym na portalu Investing.com barometrem stóp procentowych Fed. Natomiast szacunki dotyczące trzeciej podwyżki stóp (czwartej w ujęciu całego roku) kształtują się na poziomie około 44%.
Oprócz danych o inflacji, inwestorzy będą również obserwować sprawozdanie dotyczące liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, które zostanie opublikowane w tym samym czasie.
Sezon publikacji raportów finansowych za pierwszy kwartał spowolnia, gdzie już ponad 449 spółek indeksu S&P 500 przedstawiło swoje wyniki, wśród których aż 77% przewyższyło prognozy dotyczące zysku, a 74% sprzedaży.
Analitycy z The Earnings Scout odnotowali dobre wyniki za pierwszy kwartał, przy wzroście zysków na poziomie 24,7% i umocnieniu przychodów o 9,3%. Przewidują również, że przewyższą te wyniki zarówno w drugim, jak i trzecim kwartale.
W czwartek największą uwagę przyciągną wyniki Nvidia (NASDAQ:NVDA), News Corp (NASDAQ:NWSA)., Symantec (NASDAQ:SYMC), Dropbox (NASDAQ:DBX) oraz Yelp (NYSE:YELP).
Ceny ropy nadal rosły, odnotowując kolejne 3,5-letnie maksima, podczas gdy umacniające się napięcia geopolityczne pomiędzy Izraelem a Iranem, wywołują niepewności co do zakłóceń dostaw z tego regionu.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, wzrosły o 0,58% do poziomu 71,55 USD, do godziny 12:28, podczas gdy notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent umocniły się o 0,22% do pułapu 77,38 USD.
W Europie główne giełdy kontynentu były w większości na plusach, ze względu na umocnienie sektora bankowego po tym, jak Royal Bank of Scotland (LON:RBS) zgodził się na niższą niż oczekiwano ugodę z USA.
W Wielkiej Brytanii inwestorzy wyczekiwali też na decyzję Banku Anglii w sprawie stóp procentowych, zaplanowaną na godzinę 13:00, gdzie prognozy rynkowe zakładają obecnie utrzymanie stóp procentowych na obecnym kursie 0,5%.
Oczekiwania wobec decyzji banku zmieniły się znacząco od początku kwietnia, kiedy to inwestorzy na blisko 90% wyceniali szanse na podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych.
Jednak seria słabszych danych ekonomicznych z całą pewnością wpłynie na decyzję BoE, który może napotkać teraz na trudności w przekonaniu inwestorów, że koszty finansowania zewnętrznego wzrosną jeszcze w tym roku.
Gubernator BoE - Mark Carney, krótko po wydaniu oświadczenia przez bank, zorganizuje konferencję, podczas której, inwestorzy będą analizować jego wypowiedzi, w poszukiwaniu wskazówek dotyczących apetytu banku na dalsze podwyżki w 2018 roku.
Wcześniej w Azji rynki zakończyły sesję na zielono, wspierane wzrostami na Wall Street.