(PAP) W USA wzrosty notują spółki użyteczności publicznej i energetyczne. W Europie inwestorzy niepokoją się o dalsze losy premier May i wynegocjowanej przez nią umowy brexitowej. Dolar się osłabia.
Indeks S&P 500 spada o 0,12 proc., Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,05 proc., a Nasdaq Comp (WA:CMP). idzie w górę o 0,88 proc.
Wzrosty w ramach indeksu S&P 500 notują przedsiębiorstwa energetyczne w reakcji na rosnące ceny ropy. Liderami spadków są natomiast sektory IT i motoryzacyjny.
Indeksy w USA szykują się do zamknięcia tygodnia na minusie - S&P 500 traci w ciągu tygodnia 1,8 proc., a DJI i Nasdaq po 2,5 proc. Apple (NASDAQ:AAPL) stracił ok. 5 proc. w ciągu tygodnia z powodu obaw o sprzedaż iPhone'ów. Traciły także Netflix (NASDAQ:NFLX) i Amazon (NASDAQ:AMZN) odpowiednio po 5,4 i 6,4 proc.
Odbija kurs akcji Pacific Gas and Electric Company - spółka idzie w górę o ok. 39 proc. Przez ostatnie sesje PG&E traciła ze względu na rolę, jaką linie wysokiego napięcia firmy mogły odegrać w zapoczątkowaniu fali pożarów, które obecnie pustoszą Kalifornię. Wzrosty notują także inne spółki użyteczności publicznej.
Kurs koncernu IT Nvidii zniżkuje o ok. 17 proc. w reakcji na gorsze od oczekiwań prognozy sprzedaży chipów.
Akcje Facebooka spadają o ok. 3,5 proc. po artykule w środowym „New York Timesie”, w którym oskarżono platformę o zbyt wolne działanie ws. domniemanej ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w USA w 2016 r.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,27 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,1 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,16 proc., a brytyjski FTSE 100 jest 0,35 proc. na minusie.
Akcje koncernu medialnego Vivendi (PA:VIV) rosną o ok. 3 proc. w reakcji na lepsze od oczekiwań wyniki sprzedaży w III kw. 2018 r.
Dolar osłabia się o 0,48 proc. wobec koszyka walut do 96,46 pkt.
Eurodolar idzie w górę o 0,82 proc. do 1,1407.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,48 proc. do 112,82.
Kurs funta zwyżkuje o 0,67 proc. wobec dolara do 1,2833.
Rentowność 10-letnich UST spada o 3 pb do 3,08 proc. Z kolei rentowność 10-letnich brytyjskich obligacji rośnie o 4 pb - do 1,42 proc.
NIEPEWNE LOSY BREXITU I PREMIER MAY
Premier Theresa May mianowała w piątek Stephena Barclaya sekretarzem ds. Brexitu. Jednocześnie May przejęła na siebie obowiązki negocjowania porozumień brexitowych, natomiast Barclay zostanie oddelegowany do prac legislacyjnych związanych z Brexitem.
Brytyjskie media podały w piątek, że pięciu eurosceptycznych ministrów w rządzie premier Theresy May porozumiało się co do pozostania na stanowiskach i próby przekonania szefowej rządu do renegocjacji umowy z Unią Europejską w sprawie wyjścia ze Wspólnoty. Wśród nich jest m.in. minister środowiska Michael Gove, o dymisji którego media spekulowały w czwartek.
Zwołany na niedzielę 25 listopada szczyt 27 państw Unii Europejskiej obędzie się niezależnie od tego czy porozumienie w sprawie Brexitu upadnie w Londynie, czy nie - wynika z informacji PAP ze źródeł unijnych.
Premier Theresa May broniła w czwartek wypracowanego porozumienia w sprawie Brexitu, tłumacząc na konferencji prasowej na Downing Street, że choć żałuje rezygnacji ministrów swojego rządu, to "wierzy, że obrany kurs jest właściwy dla kraju i obywateli". W ciągu dnia siedmiu członków jej rządu, w tym dwóch ministrów i czterech wiceministrów, ustąpiło ze stanowiska w proteście przeciwko przyjętemu w środę wieczorem projektowi umowy wyjścia z Unii Europejskiej, w tym minister ds. Brexitu Dominic Raab.
W czwartek, wczesnym popołudniem lider eurosceptycznej frakcji Partii Konserwatywnej Jacob Rees-Mogg złożył list wzywający do wotum nieufności wobec May jako liderki ugrupowania.
Portal Huffington Post i telewizja Sky News poinformowały za źródłami zbliżonymi do Partii Konserwatywnej, że ogłoszenie przygotowań do głosowania nad przyszłością May jest możliwe jeszcze w piątek. Do głosowania mogłoby dojść już na początku przyszłego tygodnia.
PREZES EBC O WZROŚCIE PKB I INFLACJI W STREFIE EURO
"Chociaż nastąpiła niedawno utrata dynamiki, z pewnością nie ma powodu, aby ekspansja w strefie euro nagle się skończyła" - powiedział w piątek prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi we Frankfurcie.
Prezes EBC zaznaczył jednak, że „niepewności związane z perspektywą średniookresową wzrosły”.
"Jeżeli firmy zaczną być bardziej niepewne, co do perspektyw wzrostu gospodarczego i inflacji, zmniejszenie marż może okazać się bardziej trwałe" – powiedział Draghi. „Mogłoby to wpłynąć na szybkość, z jaką inflacja bazowa się podnosi, a tym samym na ścieżkę inflacyjną, której spodziewamy się w przyszłych miesiącach” – dodał.
Ceny konsumpcyjne w strefie euro wzrosły o 2,2 proc. w X w ujęciu rdr - podał w komunikacie Eurostat, biuro statystyczne Unii Europejskiej, w końcowych danych. Wstępnie spodziewano się wzrostu o 2,2 proc.
WICEPREZES FEDU O NEUTRALNYM POZIOMIE STÓP PROC.
Fed powinien podnosić stopy procentowe do poziomu, który zagwarantuje równowagę popytu i podaży w gospodarce – powiedział w piątek wiceprezes Fedu Richard Clarida. Wiceprezes dodał, że stopy proc. zbliżają się do poziomu neutralnego.
Richard Clarida, nowo mianowany wiceprezes Rezerwy Federalnej, powiedział w piątek, że stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych zbliżają się do szacunków Fed o neutralnym oprocentowaniu. Według Claridy „utrzymanie stóp proc. na neutralnym poziomie ma uzasadnienie”.
USA STUDZĄ NADZIEJE NA SZYBKIE ZAWARCIE UMOWY Z CHINAMI
Sekretarz ds. Handlu Wilbur Ross stwierdził w czwartek, że USA nadal mają w planach podniesienie ceł na chińskie produkty o wartości 200 mld dolarów do 25 proc. w styczniu - z 10 proc. obecnie.
Ross dodał, że podczas spotkania prezydenta USA z jego chińskim odpowiednikiem przy okazji szczytu G20 pod koniec listopada może dojść jedynie do ustalenia „struktury” prac nad nową umową handlową.
Ross stwierdził, że to "niemożliwe", by USA i Chiny wypracowały porozumienie do stycznia.
Cena ropy WTI na NYMEX rośnie o 0,2 proc. do 56,55 USD/b, a Brent na ICE drożeje o 0,2 proc. do 66,8 dolarów za baryłkę. (PAP Biznes)