(PAP) Analitycy Domu Maklerskiego mBanku, w raporcie z 30 czerwca, podnieśli cenę docelową Orange Polska do 7,1 zł za akcję. Rekomendacja została podtrzymana na poziomie "kupuj".
Raport został wydany przy kursie 5,15 zł. W czwartek około godz. 16.08 za jedną akcję Orange Polska płacono na GPW 5,02 zł.
"Orange Polska postawiło na agresywne zdobywanie klientów od początku 2015 r. Strategia przyniosła dwukrotnie większy wzrost klientów abonamentowych telefonii mobilnej w ciągu roku, ale z drugiej strony przełożyła się na istotny wzrost koszów sprzedaży (zwłaszcza przez subsydia sprzętu telefonicznego) i dość duże spadki ARPU" - napisano w komunikacie.
Analitycy uważają, że w nadchodzących kwartałach telekom skoncentruje się na generowaniu wartości w ramach posiadanej bazy klientów, co - ich zdaniem - istotnie złagodzi spadki na linii EBITDA.
"Szacujemy, że w II kw. 2017 r. wynik spadnie tylko 2 proc. rdr (i 5 proc. w III kw. 2017 r., głównie ze względu na regulacje RLAH), co inwestorzy powinni odebrać jako oznakę stabilizacji po ośmiu kwartałach, kiedy średnia dynamika wyniku EBITDA rdr wyniosła aż -11,9 proc." - napisano w raporcie.
"Oczekujemy, że koncentracja na monetyzacji klientów będzie jednym z głównych punktów aktualizacji strategii zapowiedzianej na wrzesień’17. Spodziewamy się, że przy stabilizacji wyników inwestorzy skoncentrują się na potencjale Orange Polska, jaki widzimy w optymalizacji nieefektywnej struktury kosztowej, monetyzacji sieci FTTH i przywiązywaniu bazy abonenckiej jedyną na rynku ofertą konwergentną" - dodano. (PAP Biznes)