(PAP) GPW zawiesiła obrót akcjami i obligacjami Getback na żądanie zgłoszone przez Komisję Nadzoru Finansowego - podała giełda w komunikacie. Urząd KNF podał w oddzielnym komunikacie, że podejmuje kroki w celu wyjaśnienia poniedziałkowego komunikatu Getback o rozmowach z PKO BP (WA:PKO) i PFR.
Zawieszenie obrotu weszło w życie o godz. 8.30 we wtorek. Giełda zawiesiła obrót akcjami Getback i pięcioma seriami obligacji spółki notowanymi na rynku regulowanym oraz 22 seriami obligacji notowanymi w alternatywnym systemie obrotu.
Obrót instrumentami Getback nastąpił już w poniedziałek, kilka godzin po porannym komunikacie spółki, że spółka prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju w sprawie finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln zł.
Z komunikatu spółki wynikało, że informacja została uzgodniona "ze wszystkimi zaangażowanymi stronami".
PKO BP i PFR w ciągu kilkunastu minut zdementowały informacje, że prowadzą takie rozmowy. Polski Fundusz Rozwoju podał, że nie jest zainteresowany analizą potencjalnej transakcji z udziałem spółki. Fundusz zapowiadał, że w związku z poniedziałkowym komunikatem Getbacku zawiadomi KNF o potencjalnym ryzyku manipulacji kursem akcji spółki.
KNF podał w komunikacie prasowym we wtorek, że z dokonanych ustaleń faktycznych wynika, że opublikowane przez Bank PKO BP oraz Polski Fundusz Rozwoju komunikaty stanowczo dementują informację na temat rzekomych negocjacji tych podmiotów w zakresie udzielenia GetBack finansowania o charakterze kredytowo-inwestycyjnym.
Tym samym w ocenie organu nadzoru, analiza przedstawionego w sprawie stanu podaje w wątpliwość wiarygodność informacji poufnej przekazanej przez Getback o rozmowach z PFR i PKO BP.
"W efekcie sposób informowania przez spółkę o rzekomo prowadzonych negocjacjach w zakresie pozyskania finansowania może przyczyniać się do szkodliwej dla rynku dezinformacji, a także może wprowadzać w błąd uczestników rynku co do rzeczywistej sytuacji spółki" - podał KNF.
"Z tego względu inwestorzy dokonujący transakcji, których przedmiotem są instrumenty finansowe wyemitowane przez spółkę, do czasu wyjaśnienia wskazanych rozbieżności nie posiadają dostatecznej wiedzy na temat rzeczywistej sytuacji emitenta, w oparciu o które mogliby podejmować racjonalne decyzje inwestycyjne" - dodano w komunikacie.
KNF podał, że będzie dążył, żeby po wyjaśnieniu sprawy umożliwić jak najszybciej wznowienie notowań akcji i obligacji Getbacku.
"Urząd Komisji Nadzoru Finansowego podejmuje wszystkie niezbędne kroki w celu pełnego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji oraz umożliwienia jak najszybszego wznowienia notowań instrumentów finansowych wyemitowanych przez spółkę GetBack" - napisano w komunikacie. (PAP Biznes)