(PAP) Niewielki odsetek pracowników z Ukrainy zdecydowanie rozważa wyjazd z Polski - wynika z opracowania przygotowanego przez NBP.
Badania ankietowe imigrantów w Polsce zostały zrealizowane w okresie październik 2018 – luty 2019 roku w Bydgoszczy (N=310) oraz we Wrocławiu (N=500) na zlecenie Narodowego Banku Polskiego (NBP) przez Ośrodek Badań nad Migracjami (OBM).
NBP w raporcie pisze, że odsetek osób deklarujących możliwość dalszej emigracji w ciągu 2 lat wynosił pomiędzy 15-27 proc. zależnie od badanego regionu.
"Wyniki innych badań potencjału migracyjnego wskazują, że do deklaracji wyjazdu należy podchodzić z dużą ostrożnością, gdyż dalsza emigracja wymaga poniesienia ryzyka i dodatkowych kosztów" - napisano w raporcie.
Według banku centralnego bardziej miarodajnym pytaniem dotyczącym długookresowych planów imigrantów, zadanym w kwestionariuszu, było przewidywane miejsce zamieszkania za pięć lat.
"Wyjazd do innego kraju deklarowało w tym pytaniu 11-12 proc. przebywających w Polsce imigrantów. Dla większości osób deklarujących chęć dalszego wyjazdu krajem docelowym są Niemcy (prawie 60 proc.), ale popularne są także Czechy, Kanada i Norwegia" - napisano.
Z badania wynika, że imigranci zarabiali na godzinę przeciętnie o ok. 8-12 proc. mniej niż Polacy o takich samych cechach i pracujący w tych samych zawodach.
NBP podaje, że około 55 proc. imigrantów przesyłało pieniądze na Ukrainę. (PAP Biznes)