(PAP) T-Mobile Polska chce uruchomić komercyjną ofertę usług opartych o infrastrukturę światłowodową, w tym należącą do Orange (WA:OPL) Polska, na początku przyszłego roku. Pierwsze testowe usługi mają zostać uruchomione jeszcze w tym roku – poinformował prezes Andreas Maierhofer podczas konferencji prasowej.
W lipcu 2018 roku operatorzy podpisali umowę, na mocy której T-Mobile Polska będzie mógł przez dziesięć lat świadczyć swoje usługi na sieci światłowodów Orange Polska.
Maierhofer poinformował, że T-Mobile Polska rozmawia również z kolejnymi operatorami w sprawie dostępu do sieci światłowodowej, na zasadach podobnych do umowy z Orange Polska oraz Nexerą (umowa podpisana we wrześniu).
T-Mobile Polska informował wówczas, że zapłaci Orange Polska 275 mln zł z góry, za dostęp do sieci światłowodowej oraz będzie płacić za każdego podłączonego klienta. Współpraca obejmie gospodarstwa domowe, które znajdą się w zasięgu usług światłowodowych do końca 2018 roku, czyli około 1,7 mln gospodarstw domowych.
Prezes podał, że operator planuje na przyszły rok podobny poziom nakładów marketingowych jak w tym roku, pomimo uruchomienia sprzedaży usług na sieci światłowodowej. T-Mobile Polska chce za to inaczej rozdysponować wydatki na reklamę, stawiając w większym stopniu m.in. na media społecznościowe.
Samo T-Mobile Polska również chce w dalszym ciągu inwestować w budowę sieci światłowodowej, ale wyłącznie dla klientów biznesowych. W przyszłym roku operator planuje doprowadzić światłowody do 300-400 punków, takich jak centra handlowe oraz biurowce.
Maierhofer podał, że na koniec trzeciego kwartału T-Mobile Polska obsługiwał 150 tys. usług tzw. fixed to mobile substitution, czyli takich, które pozwalają na zastępowanie internetu stacjonarnego mobilnym. Według wypowiedzi prezesa, duża część tych usług świadczona jest w dużych miastach, wbrew wcześniejszym oczekiwaniom operatora.
T-Mobile Polska podało w czwartek wyniki za trzeci kwartał. Przychody operatora wzrosły do 1,688 mld zł o 5,5 proc. rok do roku. Skorygowana EBITDA wzrosła do 418 mln zł, o 11,5 proc.
Prezes ocenił, że wzrost wyników operatora w trzecim kwartale możliwy był dzięki m.in. poprawie obsługi klienta oraz uproszczeniu taryf usług. Maierhofer poinformował, że około połowa wzrostu EBITDA wynika z czystej działalności operacyjnej spółki.
Prezes dodał, że operator planuje kontynuację pozytywnego trendu w zakresie zysków, również w przyszłym roku.
Maierhofer poinformował, że najmocniej rosnącym segmentem przychodów T-Mobile Polska są usługi abonamentowe dla klientów indywidualnych. Prezes podał, że na wyższe przychody duży wpływ mają odnowienia kontraktów przez aktualnych klientów operatora – często wybierają oni droższe pakiety abonamentowe. Słabszy wzrost spółka notuje w segmencie usług dla biznesu oraz konsumenckich usługach przedpłaconych (prepaid). (PAP Biznes)