(PAP) Rada Dyrektorów Banco Comercial Portugues, głównego akcjonariusza Banku Millennium, ocenia, że nie są niezbędne żadne plany zwiększenia kapitału ani wymuszonej sprzedaży aktywów strategicznych - poinformował bank w komunikacie.
"Rada Dyrektorów jest przekonana, że działania, które już uzgodniono w roku 2014, nieuwzględnione w teście z powodów metodologicznych (ponieważ datę referencyjną testu wyznaczono na 31 grudnia 2013) zapewniają pełne pokrycie niedoboru kapitału wynikającego z niekorzystnego scenariusza. Nie są zatem niezbędne żadne plany zwiększenia kapitału ani wymuszonej sprzedaży aktywów strategicznych" - napisano w niedzielnym komunikacie.
Portugalski Banco Camercial Portugues nie zdał stress testów w scenariuszu szokowym. Miał on współczynnik Tier 1 na poziomie 2,99 proc. wobec minimalnego poziomu 5,5 proc. oczekiwanego przez EBC. W scenariuszu bazowym wskaźnik CET1 banku BCP wyniósł w stress testach 8,84 proc. wobec minimalnego oczekiwanego poziomu 8 proc.
"Zgodnie z metodologią testu BCP przedstawi SSM w ciągu najbliższych 15 dni zbiór działań w celu pokrycia niedoboru kapitałowego w scenariuszu warunków niekorzystnych. Większość tych działań została już na dzień dzisiejszy wdrożona (...) - napisano w komunikacie.
"Rada Dyrektorów uważa, że w wyniku realizacji podjętych działań, spodziewanej (...), oraz działań, co do których już podjęto decyzję, zidentyfikowany niedobór kapitału został już pokryty" - dodano.
Przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak powiedział w niedzielę, że nie spodziewa się, by w składzie akcjonariatu Banku Millennium zaszły istotniejsze zmiany.
W niedzielę EBC opublikował wyniki tzw. stress testów obrazujących, czy banki Starego Kontynentu poradziłyby sobie w przypadku załamania gospodarki. Operacja polega na sprawdzeniu, jak instytucje radzą sobie w skrajnych scenariuszach rozwoju sytuacji gospodarczej: recesji, wzrostu bezrobocia, spadków na giełdach, utraty zaufania do obligacji państwowych czy wzrostu nieściągalnych kredytów.
Europejski Bank Centralny uznał, że 25 ze 130 największych banków kontynentu nie miało wystarczających buforów bezpieczeństwa.