(PAP) Złoty zaczyna być niedowartościowany, lecz czwartek, dzień wolny od pracy w Polsce, może przynieść jego dalsze osłabienie - do 4,40 – uważają ekonomiści. Rentowności polskich SPW mogą nadal delikatnie spadać, mimo że kolejną sesję z rzędu dziesięciolatki pogłębiały minimum historyczne.
„Złoty nie miał najlepszej passy w ostatnim czasie. Niemniej, moim zdaniem, powoli wchodzimy w krótkim terminie w obszar niedowartościowania naszej waluty” – powiedział PAP Biznes główny ekonomista XTB Przemysław Kwiecień.
W jego opinii, ze względu na to, że czwartek jest dniem wolnym od pracy w Polsce, może dojść do silniejszych ruchów na EUR/PLN.
„Doświadczenie podpowiada, że gdy nasz rynek walutowy nie pracuje, to obrót - skoncentrowany głównie na londyńskich dealing roomach -niejednokrotnie prowadzi do sporej zmienności, dlatego nie zdziwiłbym się, gdyby w czwartek złoty podążył ku poziomowi 4,40” – spodziewa się Przemysław Kwiecień.
Jego zdaniem, w dłuższej perspektywie złoty może się umacniać wobec euro.
„W obliczu skali i tempa spowolnienia gospodarczego w Europie nie spodziewam się, żeby euro miało istotny potencjał do umacniania się wobec dolara. Uważam, że co najmniej do rozpoczęcia programu QE przez EBC EUR/USD będzie wahać się w przedziale 1,11-1,12” – wskazał ekonomista XTB.
W trakcie środowych notowań na rynek napłynął szereg odczytów z rynków bazowych i rynku krajowego.
Na początku sesji inwestorzy poznali odczyt PKB dla niemieckiej gospodarki za II kwartał – według danych Urzędu Statystycznego w Wiesbaden PKB spadł o 0,1 proc. kdk, co było zgodne z konsensusem.
GUS podał w szacunku flash, że PKB w II kw. 2019 wzrósł o 4,4 proc. rdr wobec konsensusu zakładającego 4,5 proc. i wobec wzrostu o 4,7 proc. w I kw. 2019. Inflacja w lipcu wyniosła rdr 2,9 proc. wobec odczytu flash 2,9 proc. i po 2,6 proc. w czerwcu.
Ponadto GUS opublikował dane na temat deficytu w obrotach towarowych handlu zagranicznego po czerwcu 2019 r., który wyniósł 0,2 mld euro.
Od początku sesji złoty osłabiał się wobec euro – na początku sesji kurs EUR/PLN wynosił ok. 4,335 (godz. 8.00), a pod koniec europejskiej części notowań (ok. godz. 15.00) cena pary wynosiła już nieco ponad 4,36. Tej skali ruch cenowy wystąpił poprzednio na rynku 1 lutego.
RYNEK DŁUGU
Środowe notowania na rynku polskich SPW zdominowały wyraźne spadki rentowności, głównie na środku i końcu krzywej. Dochodowość 10-letnich SPW kolejny dzień z rzędu ustanawiała historyczne minimum, spadając o ok. 6 pb do ok. 1,78 proc.
„To, co widzimy przestaje być ruchem fundamentalnym, lecz wygląda na spekulację, związaną z zachowaniami na rynkach bazowych, ale także w Polsce. W mojej ocenie, rentowności polskich SPW mogą zejść jeszcze delikatnie niżej” – powiedział PAP Biznes główny ekonomista XTB Przemysław Kwiecień.
Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-latek wyniosła 1,618 proc., a niemieckich -0,636 proc.
środa | środa | wtorek | |
15.09 | 9.40 | 15.22 | |
EUR/PLN | 4,3636 | 4,3420 | 4,3460 |
USD/PLN | 3,9046 | 3,8830 | 3,8747 |
CHF/PLN | 4,0150 | 3,9860 | 4,0068 |
EUR/USD | 1,1173 | 1,1180 | 1,1216 |
PS0721 | 1,49 | 1,50 | 1,50 |
PS1024 | 1,64 | 1,69 | 1,69 |
DS1029 | 1,78 | 1,84 | 1,85 |