(PAP) W przeciwieństwie do wahającego się funta, w najbliższych dniach złoty w relacji do euro pozostanie względnie stabilny, kurs EUR/PLN nie powinien przekroczyć poziomu 4,30 - podają analitycy. W przypadku polskiego długu, oceniają, że rentowności ze środka i długiego końca krzywej powinny się w krótkim terminie stabilizować.
"Złoty (...) pozostaje stabilny i odporny na wszelkie informacje, jak chociażby wczorajsze - teoretycznie pozytywne dla złotego - dane o wzroście PKB w trzecim kwartale. Ta odporność sugeruje dalszą konsolidację kursu EUR/PLN nieco poniżej poziomu 4,30 w kolejnych dniach" - powiedział PAP Biznes Mateusz Sutowicz, analityk Banku Millennium.
GUS podał w środę w szacunku flash, że Produkt Krajowy Brutto w III kwartale 2018 roku wzrósł o 5,1 proc. rdr. Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes oczekiwali, że w III kwartale gospodarka urosła o 4,7 proc. rdr.
W ocenie Sutowicza, znacznym wahaniom natomiast może w nadchodzących dniach wciąż podlegać brytyjska waluta - w związku z zawirowaniami odnośnie Brexitu.
"Tak duża zmienność na funcie jakiej jesteśmy świadkami dzisiaj, będzie prawdopodobnie towarzyszyła brytyjskiej walucie w najbliższym czasie, a fakt, że generuje ją niepewność polityczna powoduje, że niezwykle ciężko określić kierunek potencjalnych wahań kursów EUR/GBP czy GBP/PLN" - powiedział PAP Biznes Sutowicz.
Funt osłabił się w relacji do złotego w czwartek o około 8 groszy w reakcji na informację o rezygnacji z pełnionej funkcji Dominica Raaba, brytyjskiego ministra ds. wyjścia z UE. GBP/PLN znalazł się na najniższym poziomie notowanym w listopadzie (ok. 4,86).
Czwartkowa decyzja Raaba przysparza kłopotów politycznych premier May, której rząd nie dysponuje większością głosów w Izbie Gmin. Wspierająca ją dotychczas w kluczowych głosowaniach Demokratyczna Partia Unionistów (DUP) zapowiedziała głosowanie przeciwko proponowanemu porozumieniu w sprawie Brexitu.
Na 25 listopada zaplanowano nadzwyczajny unijny szczyt ws. Brexitu.
RYNEK DŁUGU
W czwartek po raz pierwszy od 10 października rentowność dwuletniego benchmarku przekroczyła poziom 1,60 proc.
"Dzisiejsza aukcja nie miała dużego wpływu na polskie obligacje. Zmiana rentowności na rynku jest relatywnie niewielka, a dzisiejsza podaż na aukcji nie budzi większego niepokoju. Dzisiejszy wzrost rentowności na krótkim końcu o 3 punkty bazowe jest raczej krótkotrwałym odbiciem, a 2-latka konsoliduje wokół poziomu 1,5-1,6 proc. W krótkim terminie przewidujemy konsolidację dla obligacji z środka krzywej (wokół poziomu 2,50 proc.) i długiego końca - wokół poziomu 3,20 proc." - powiedział Arkadiusz Trzciołek, strateg rynku długu PKO BP (WA:PKO).
Na czwartkowym przetargu zamiany MF odkupiło obligacje WZ0119, OK0419 i PS0719 łącznie za 8.064,558 mln zł, a sprzedało papiery OK0521, PS0424, WZ0524, WS0428 i WZ0528 łącznie za 8.215,919 mln zł.
"Widzimy możliwość wypełnienia całej podaży na aukcji 29 listopada (6 mld zł - PAP). Przedział jest pomiędzy 3 a 6 mld zł i może zostać zmniejszony do 5 mld zł, jednak uważamy, że zmniejszenie podaży nastąpi na aukcji w grudniu" - powiedział Trzciołek.
czwartek | czwartek | środa | |
16.15 | 9.15 | 16.00 | |
EUR/PLN | 4,2935 | 4,2901 | 4,2916 |
USD/PLN | 3,7984 | 3,7819 | 3,787 |
CHF/PLN | 3,7791 | 3,764 | 3,76 |
EUR/USD | 1,1303 | 1,1344 | 1,1333 |
DS1020 | 1,6 | 1,58 | 1,58 |
DS1023 | 2,47 | 2,47 | 2,47 |
WS0428 | 3,23 | 3,24 | 3,24 |
(PAP Biznes)