Investing.com -- Dolar spadł w środę do prawie siedmiotygodniowego minimum po tym, jak Rezerwa Federalna - zgodnie z oczekiwaniami - podwyższyła stopy procentowe. Niektóre sformułowania w komunikacie banku centralnego sugerowały jednak, że stopy procentowe mogą być bliskie osiągnięcia szczytu.
Indeks dolara spadł o około 0,7% w stosunku do koszyka walut do 102,185 pkt, tj. najniższego poziomu od początku lutego.
Fed podniosła stopy procentowe o 25 punktów bazowych do 4,75% - 5% zgodnie z oczekiwaniami rynku. Ale zmiana w języku sygnalizuje potencjalną zmianę polityki w wyniku której bank ma osiągnąć końcową stopę procentową wcześniej, niż oczekiwano.
Bank centralny zapowiedział, że w tym roku podniesie stopy procentowe jeszcze, o co najmniej 25 pb. Zapowiedziano również, że "być może wymagane będzie dodatkowe zaostrzenie polityki", co oznacza odejście od poprzedniego języka o "potrzebie ciągłego zwiększania docelowego zakresu" – które to oświadczenie instytucja ta powtarzała podczas każdego spotkania politycznego od marca 2022 r., kiedy rozpoczął się cykl podwyżek.
Bank centralny utrzymał swoją prognozę stopy referencyjnej na niezmienionym poziomie od grudnia i prognozuje szczytową stopę procentową na poziomie 5,1% w 2023 r. i oświadczył, że nie rozważa żadnych obniżek stóp w tym roku.
Fed podwyższył stopy procentowe łącznie o 500 punktów bazowych w ciągu ostatniego roku; był to najbardziej agresywny cykl zacieśniania od 40 lat w dążeniu do ograniczenia rosnącej inflacji.
Jednak niedawny upadek kilku regionalnych banków w USA wzbudził obawy o szkody dla gospodarki spowodowane rosnącymi stopami procentowymi. Chociaż bank szybko interweniował, aby zapobiec większemu kryzysowi i przywrócić wiarę w system bankowy wydarzenie to spowodowało rosnącą liczbę zakładów, że Fed ma ograniczoną przestrzeń do działania z uwagi na czynnik gospodarczy, by pozostać jastrzębią w tym roku.
"To był najbardziej agresywny cykl zacieśniania polityki pieniężnej od 40 lat, a wkraczając mocniej i szybciej w restrykcyjne terytorium masz naturalnie mniejszą kontrolę nad rezultatem końcowym" - napisali analitycy ING w nocie.
Mimo to, prezes Jerome Powell oświadczył w środę, że system bankowy jest zdrowy i odporny oraz bagatelizował obawy przed większym kryzysem. Powtórzył również, że biorąc pod uwagę utrzymującą się w ostatnich miesiącach presję cenową, walka z inflacją będzie kontynuowana.
Jednakże, rynki nadal wyceniają obniżkę stóp procentowych, o co najmniej 25 do 50 punktów bazowych w tym roku, podczas, gdy prognoza ING zwiększyła trudności dla gospodarki z bardziej restrykcyjnego stanowiska.
Autor: A.W.