Investing.com - Notowania dolara amerykańskiego wzrosły lekko w piątek podczas wczesnego handlu w Europie, odreagowując, do pewnego stopnia, dwudniową wyprzedaż. Słabsze od oczekiwań dane o inflacji, skłoniły do ponownego przemyślenia prawdopodobnej ścieżki zacieśniania polityki monetarnej przez Rezerwę Federalną.
Ta słabość dolara była spowodowana czwartkowymi danymi pokazującymi, że ceny producentów w USA nieoczekiwanie spadły w lipcu, dzień po publikacji cen konsumenckich, które pozostały bez zmian, co sugeruje, że presja inflacyjna w Stanach Zjednoczonych spada.
W rezultacie rynki zmieniły zdanie na temat twardej ścieżki zacieśniania polityki przez Fed uwzględniając bardziej prawdopodobny scenariusz podwyżki stóp procentowych we wrześniu o 50 punktów bazowych, zamiast 75 pb., jak wcześniej oczekiwano.
Jednakże, ten nowy punkt widzenia jest zagrożony. Decydenci Fed zaczęli gromadnie zabierać głos, aby ostrzec, że bank centralny pozostanie nieugięty w swojej walce, pomimo niewielkiego spadku inflacji.
Jako ostatnia wypowiedziała się prezeska Fed z San Francisco - Mary Daly, stwierdzając w czwartek, że podwyżka stóp procentowych o 50 punktów bazowych we wrześniu „ma sens”, ale jest otwarta na większą podwyżkę stóp procentowych, jeśli dane takową uzasadnią.
„Wydaje się, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby oczekiwać znaczącego spadku inflacji bazowej (czynsze i płace pozostaną wysokie)” - stwierdzili analitycy z ING w notatce, „co oznacza, że inflacja bazowa może powrócić do poziomu 6,5%, tj. szczytu cyklu rok do roku, gdy zmierzamy w kierunku czwartego kwartału”.
Odrodzenie dolara było najbardziej widoczne w stosunku do japońskiego jena, gdy notowania pary USD/JPY wzrosły o 0,3% do 133,36, gdy rentowności amerykańskich obligacji skarbowych odbiły się od ostatnich minimów.
Pozostając w temacie walut; notowania pary GBP/USD spadły o 0,1% do 1,2203 po publikacji danych demonstrujących, że brytyjska gospodarka skurczyła się w drugim kwartale po raz pierwszy od pięciu kwartałów, ale o ułamek mniej, niż oczekiwano.
Produkt krajowy brutto spadł o 0,1% w ciągu trzech miesięcy do czerwca; był to nieco lepszy wynik, niż oczekiwane 0,2%, ale i tak oznacza to gwałtowny spadek z 0,8% wzrostu odnotowanego w poprzednim kwartale.
W zeszłym tygodniu, Bank Anglii przewidział, że gospodarka kraju wpadnie w wydłużoną recesję pod koniec roku, a ta informacja uprawdopodabnia teorię, że recesja nadejdzie wcześniej.
Notowania pary EUR/USD były w dużej mierze niezmienne, na poziomie 1,0316, przy czym wspólna waluta miała problemy z osiągnięciem jakichkolwiek zysków biorąc pod uwagę trudności, z jakimi boryka się gospodarka strefy euro.
„Oprócz rosyjskiego zagrożenia w odniesieniu do cen energii, europejski przemysł wytwórczy musi teraz zmagać się z suszą i niskim poziomem wody na Renie" - dodają analitycy ING. „Będzie to wyzwanie w kontekście dostaw węgla, oprócz innych ładunków i utrzyma europejskie ceny gazu ziemnego na rekordowo wysokich poziomach. Jest to jednoznacznie negatywnych czynnik dla notowań euro”.
Autor: P.N.