(PAP) Na rynku fuzji i przejęć w Polsce w 2014 roku przeważały mniejsze transakcje, o wartości do 100 mln zł. Zdaniem ekspertów z Fordaty, rok 2015 będzie wyglądał podobnie jak 2014, zarówno pod względem ilości, jak i wartości transakcji.
Specjaliści z Fordaty oceniają, że końcówka 2014 roku, zgodnie z przewidywaniami, należała do udanych pod względem transakcji fuzji i przejęć. Liczba transakcji wzrosła i była wyższa o 36 proc. w porównaniu z III kwartałem 2014 r. (57 transakcji w stosunku do 42 w trzecim kwartale) i o 12 proc. wyższa w porównaniu z IV kwartałem 2013 roku, kiedy odnotowano 51 transakcji.
W czwartym kwartale największą transakcją była fuzja BNP Paribas Bank Polska oraz Banku Gospodarki Żywnościowej o wartości 2,25 mld zł. Inne transakcje obejmowały przede wszystkim spółki związane z branżą przemysłową oraz informatyczną.
Wciąż, podobnie jak w całym 2014 roku, dominowały transakcje o mniejszej wartości (poniżej 100 mln zł). Pojawiły się jednak też transakcje średniej wielkości, tj. powyżej 100 mln euro, w tym m.in. zakup czeskiego dealera samochodów używanych tj. AAA Auto Group przez fundusz PE Abris Capital za 220 mln euro, znaczące zmiany w akcjonariacie sprywatyzowanego w 2012 roku ZE PAK, zmierzające do przejęcia pośrednio przez inne podmioty kontroli nad spółką przez Zygmunta Solorza-Żaka. Ciekawą transakcją były też zakupy dokonane prze PKP Cargo, które kupiło 80 proc. udziałów w drugim co do wielkości kolejowym przewoźniku towarowym w Czechach i jednym z większych prywatnych w Europie - Advanced World Transport B.V. za 445 mln zł.
Marta Kotwis z Fordaty zwraca uwagę, że w całej Europie Środkowo-Wschodniej zauważalny jest, podobnie jak w Polsce, spadek wartości transakcji. Odróżnia to nasz region od tego trendów na scenie globalnej – rok 2014 może zostać ogłoszony rokiem mega deali (przekraczających 7 mld euro) – zliczono ich aż 94, co stanowi 81 proc. wzrost w stosunku do roku poprzedniego.
"Spodziewamy się, że rok 2015 będzie w Polsce wyglądał podobnie jak 2014, zarówno pod względem ilości, jak i wartości transakcji. Będzie dominował trend zapoczątkowany w 2014 roku, zgodnie z którym ilość transakcji będzie rosła, a ich wartość utrzymywała na niskim poziomie (do 100 mln zł). Co nie oznacza, że nie pojawią się perełki – wciąż nierozstrzygnięte są losy Alior Banku, TVN, BPH czy Echo Investment i Allegro" - powiedziała Kotwis, cytowana w wspólnym komunikacie prasowym firm Fordata i Navigator Capital.
Jej zdaniem, najaktywniejsze będą sektory przemysłowe, retail oraz związane z nowoczesnymi technologiami. Spodziewa się także dalszej konsolidacji branży medycznej.
"Spodziewamy się, że będzie więcej transakcji z udziałem funduszy private equity oraz firm rodzinnych, których założyciele z powodu braku możliwości sukcesji będą szukać inwestorów na rynku. Spodziewamy się także większej aktywności funduszy TFI i OFE, które będą wyprzedawać akcje posiadane w spółkach" - powiedziała Kotwis.