Investing.com - Początek tygodnia zdeterminowany został przez rozczarowujące dane z Azji. Poniżej oczekiwan wypadł handel zagraniczny w Chinach za luty. Deficyt w bilansie handlu zagranicznego wyniósł blisko 23 mld USD, podczas gdy prognozowano wynik na poziomie 14,5 mld USD. Słaby wynik spowodowany były znaczącej mierze przez niższe niż spodziewane przychody z eksportu (spadek o 18,1%, prognoza: wzrost o 6,8%).
W Japonii rozczarował wzrost dynamiki PKB,. W ujęciu kwartalnym wskaźnik wyniósł 0,2% (prognoza: 0,3%) i rocznym 2,6% (prognoza: 2,7%).
Rynki azjatyckie zamyknęły się na przecenach. Wartość japońskiego indeks Nikkei 225 spadła o 1,01%, australijski indeks S&P/ASX 200 stracił 0,93%, podczas gdy kurs indeksu Hang Seng w Hong Kongu poszedł o 1,76% w dół.
Kalendarz ekonomiczny na resztę dnia zapowiada się skromnie. Wobec braku bodźców ze strony fundamentalnej, głównre parkiety w Europie prezentują się mieszanie. DAX traci 0,3%, natomiast FTSE100 zyskuje 0,2%, a CAC40 idzie do góry o niemal 0,6%.
Na GPW przeważają spadki. W południe główne indeksy notują przeceny o blisko 0,7 proc. Największy wpływ na niekorzystny obraz indeksów WIG20 i WIG30 mają spadki cen surowców. Przecena na rynku miedzi pociąga za sobą wyprzedaż aktywów KGHM, która sięga obecnie blisko 5%.
Na plus wyróżniają się jedynie Tauron (ponad 1 proc), Synthos (0,8 proc) oraz PKN (0,3 proc.).
Wyniki finansowe opublikowała natomiast spółka ENERGA. Zysk netto Grupy Energa w 2013 r. wyniósł 743 mln zł i był o 63 proc. wyższy niż w roku 2012. Przychody wyniosły 11,4 mld zł i były wyższe o 2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. EBITDA wyniosła niemal 2 mld zł i była o 21 proc. wyższa niż w 2012 roku – podaje raport Spółki. Mimo dobrych wyników ENERGA traci obecnie 0,63%.