Warszawa, 31.05.2019 (ISBnews) - Rząd Azerbejdżanu uczynił w ostatnich latach duży postęp w uatrakcyjnieniu kraju dla inwestorów i eksporterów zagranicznych, ocenia kierowniczka Zagranicznego Biura Handlowego Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH) Elnara Mammadova w rozmowie z ISBnews. Dziś w Baku odbywa się forum biznesowe z udziałem głów państw Polski i Azerbejdżanu. Wydarzenie zorganizowała PAIH.
"Klimat inwestycyjny Azerbejdżanu zyskuje na atrakcyjności. Obecnie nie występują już żadne ograniczenia dotyczące transferu technologii czy wymiany waluty, nie stosuje się dyskryminacji inwestorów zagranicznych względem krajowych, zlikwidowano wymagania dotyczące lokalnego partnera, nie ma również ograniczeń w kwestii wysokości kapitału zagranicznego w przedsiębiorstwach czy dotyczących repatriacji zysków" - powiedziała Mammadova w rozmowie z ISBnews.
Dodała, że respektowana jest ochrona praw inwestorów zagranicznych, ponadto obowiązuje zwolnienie z cła eksportowego towarów wyprodukowanych w Azerbejdżanie przez inwestorów zagranicznych.
"Ponadto, co istotne z punktu widzenia polskich firm - inwestorzy mogą korzystać z siedmiu specjalnych parków przemysłowo-technologicznych, które gwarantują zwolnienie z CIT na 7 lat, podatku od nieruchomości, podatku gruntowego oraz zwolnienie z VAT na sprzęt i urządzenia technologiczne" - wskazała.
Jednocześnie Mammadova przyznała, że Azerbejdżan to nadal rynek "specyficzny".
"Biznes tu ma swoje niepisane zasady. Co więcej, rynek Azerbejdżanu jest zapełniony produktami z Turcji i Chin oraz z takich krajów, jak Rosja, Białoruś, Ukraina. Produkty z Turcji i Chin wchodzą na rynek azerbejdżański dzięki uwzględnieniu potrzeb cenowych, a produkty z krajów Wspólnoty Niepodległych Państw są zwolnione z cła" - tłumaczyła.
Jako główną przeszkodę w imporcie towarów z Polski wymieniła wysokie cło i podatki.
"W Azerbejdżanie na większość produktów obowiązuje 15% cło importowe, 18% podatek VAT oraz dodatkowo 1% opłaty związanej z rejestracją dokumentów. To, niestety, wpływa na podnoszenie przez potencjalnego eksportera cen produktów sprowadzanych do Azerbejdżanu i finalnie na ich konkurencyjność względem produktów z krajów WNP, które z tych opłat są zwolnione" - powiedziała.
Dodała, że pewną niewygodą dla polskich przedsiębiorców może być również brak bezpośredniego połączenia lotniczego między Warszawą a Baku. Obecnie przedsiębiorcy i turyści z Polski przyjeżdżają do Azerbejdżanu dzięki połączeniom przez Rosję, Turcję, Ukrainę lub Białoruś.
Misją PAIH jest zwiększenie napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do kraju oraz zasięgu i dynamiki internacjonalizacji polskich przedsiębiorstw. Działa zarówno w Polsce, jak i poprzez zagraniczne biura handlowe (ZBH) na całym świecie.
(ISBnews)