(PAP) Kontrakty na europejskie indeksy spadają przed otwarciem sesji. Coraz bliżej święta, więc inwestorzy nie chcą za bardzo angażować się na rynkach - wolą realizować zyski - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 0,153 proc., FTSE 100 - w dół o 0,136 proc., CAC 40 - zniżkują o 0,196 proc., a na DAX - na minusie o 0,109 proc.
Zwyżkami zakończyła się za to poprzednia sesja w Europie - inwestorów nie wystraszyły akty terrorystyczne w regionie, do jakich doszło w ciągu poprzednich 2 dni.
W poniedziałek wieczorem ciężarówka wjechała w tłum ludzi na terenie jarmarku świątecznego w okolicach dworca ZOO w Berlinie. Według ostatniego bilansu, zginęło co najmniej 12 osób, a 48 zostało rannych, w tym część ciężko.
Turecka policja zatrzymała zaś mężczyznę, który we wtorek oddał kilka strzałów w powietrze przed ambasadą Stanów Zjednoczonych w Ankarze. Dzień wcześniej w tureckiej stolicy został zabity ambasador Rosji w Turcji Andriej Karłow.
Trzy osoby zostały ranne w poniedziałek w strzelaninie w meczecie niedaleko głównego dworca kolejowego w Zurychu.
"Na uwagę zasługuje odporność rynków kapitałowych oraz niska zmienność w obliczu tych przerażających ataków terrorystycznych w Europie" - mówi Jason Wong, strateg walutowy w Bank of New Zealand.
W USA Dow Jones Industrial po raz siedemnasty od amerykańskich wyborów prezydenckich pobił we wtorek historyczny rekord. Indeksowi blue chipów brakuje 25 pkt. do psychologicznego poziomu 20.000 pkt.
Indeks Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,46 proc. do 19.974,6 pkt., S&P 500 zwyżkował o 0,36 proc. do 2.270,8 pkt., zaś Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w górę o 0,49 proc. do 5.483,9 pkt.