Investing.com -- Rynki obligacji uspokoiły się nieco, jakby próbując przekonać się, czy uda im się przestraszyć prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella do złagodzenia polityki pieniężnej. Funt jest również stabilniejszy, po niezbyt przekonującym oświadczeniu Banku Anglii, który obiecał utrzymać inflację na niskim poziomie. Rząd USA występuje do sądu przeciwko JetBlue i American Airlines, podczas, gdy Twitter i Elon Musk kontynuują swój spór sądowy. Podejrzane wycieki z podmorskiego gazociągu wywołują oskarżenia o sabotaż ze strony Rosji, a American Petroleum Institute ma opublikować cotygodniowe dane o zapasach. Poniżej te i inne wieści ze świata finansów, które warto znać dziś, we wtorek, 27 września 2022 r.
1. Obligacje zaliczają odbicie przed wystąpieniem Powella
Globalne rynki obligacji odzyskały nieco spokoju w ciągu nocy, po poniedziałkowej panicznej wyprzedaży, ale są jak na szpilkach przed wystąpieniem prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, który o 13:30 przemówi na konferencji na temat aktywów cyfrowych.
Jego komentarze zostaną przeanalizowane pod kątem wszelkich oznak, że załamanie na rynkach obligacji, od ostatniego posiedzenia Fed przed tygodniem, spowodowało zmianę zdania na temat tempa i zakresu dalszych podwyżek stóp procentowych biorąc pod uwagę, że wyższy kurs walutowy i rosnące rentowności obligacji już znacznie zacieśniają warunki finansowe dla amerykańskich firm.
Będą też przemówienia prezesa Fed z St. Louis - Jamesa Bullarda, Charlesa Evansa z Chicago i Mary Daly z San Francisco. W kalendarzu danych: Conference Board opublikuje comiesięczne badanie zaufania konsumentów; ukażą się również dane na temat dóbr trwałych i cen domów.
2. Stan zdrowia funta ulega poprawie, ale szkody polityczne mogły już zostać wyrządzone
Kurs funta ustabilizował się, a rentowność obligacji cofnęła się nieco po poniedziałkowej porażce, która zmusiła Bank Anglii do wydania doraźnego oświadczenia, w którym ta szacowna instytucja zapewniła, że nie pozwoli, by inflacja wymknęła się spod kontroli.
Po decyzji o masowym rozdawnictwie - w przeważającej mierze dla lepiej zarabiających - nowego rządu, to zadanie stało się jeszcze trudniejsze. Sondaż opinii publicznej przeprowadzony po opublikowanym w piątek mini-budżecie dał opozycyjnej Partii Pracy rekordową przewagę 17 punktów sugerując, że nowa premier Liz Truss i jej szef skarbu Kwasi Kwarteng mogli źle ocenić swoje priorytety.
Zmienność sprawia, że cykliczne wystąpienie głównego ekonomisty Banku Anglii Huw Pilla o 15:35, będzie jeszcze krytyczniej oceniane.
3. Akcje gotowe na otwarcie ze skromnym odbiciem; wszystkie oczy zwrócone na salę sądową
Amerykańskie giełdy mają otworzyć się wyżej, odrabiając większość poniedziałkowych strat, ale zachowując ścieżkę do czasu późniejszego wystąpienia Powella.
Do godziny 12:20, {{8873|kontrakty terminowe Dow Jones}} wzrosły o 223 punkty, czyli 0,8% podczas, gdy {{kontrakty terminowe 8839|S&P 500}} wzrosły o 1%, a kontrakty terminowe Nasdaq 100 wzrosły o 1,2%. Wszystkie trzy benchmarkowe indeksy kasowe straciły w poniedziałek od 0,6% do 1,1%, a Dow wpadł w techniczną definicję bessy.
Akcje są wspierane przez lepszy nastrój w obligacjach, gdzie rentowność benchmarkowych 2-latek i 10-latek spadła o około 6 punktów bazowych do odpowiednio 4,25% i 3,83%. To wciąż stanowi odwrócenie krzywej dochodowości, które normalnie oznaczałoby nadchodzącą recesję.
Akcje, które znajdą się prawdopodobnie później w centrum uwagi to JetBlue (NASDAQ:JBLU) i American Airlines (NASDAQ:AAL), sojusz, których zostanie później zbadany w sądzie po pozwie antymonopolowym rządu federalnego. Trwa również postępowanie sądowe między Twitterem (NYSE:TWTR) a Elonem Muskiem. W centrum uwagi pozostaną również ADR-y Volkswagena (OTC:VWAGY) w związku z doniesieniami, że wyceni on ofertę publiczną Porsche na szczycie swojej księgi popytu.
4. Wycieki z Nord Stream wywołują kolejne oskarżenia pod adresem Rosjan
Ceny gazu ziemnego w Europie ponownie wzrosły po tym, jak operator rurociągu Nord Stream, który biegnie z Rosji pod Morzem Bałtyckim do Niemiec znalazł nie mniej, niż trzy wycieki na swoich dwóch osobnych nitkach.
Operator rurociągu Nord Stream oświadczył, że uszkodzenia były "bezprecedensowe" i dodał, że obecnie nie można oszacować ram czasowych wymaganych na przywrócenie całkowitej sprawności. Zachodni analitycy zaczęli natychmiast podejrzewać Rosję o spowodowanie przedmiotowych szkód, co sprawia, że szanse, iż jakikolwiek rosyjski gaz dotrze do Europy rurociągiem tej zimy wydają się znikome.
Wydarzenia te wzbudziły podejrzenia o sabotaż, pamiętając wcześniejsze incydenty, w których Rosja za przerwy w dostawach gazu do Niemiec obwiniała awarie mechaniczne.
5. Ropa lekko w górę; oczekiwanie na zapasy od API
Ceny ropy naftowej odbiły się nieco od minimów po doniesieniach o Nord Stream, które ożywiły obawy, że Rosja może uciec się do ekstremalnych środków, aby zmaksymalizować presję gospodarczą na Europę przed nadchodzącą zimą.
Do godz. 12:30, kontrakty terminowe na ropę WTI wzrosły o 1,9% do 78,14 dol. za baryłkę, a w przypadku Brent spadły o 1,9% do 84,44 dol. za baryłkę.
W późniejszych godzinach dużą uwagę skupią cotygodniowe dane o zapasach z American Petroleum Institute, które poznamy o 22:30. Analitycy spodziewają się kolejnego umiarkowanego wzrostu zapasów ropy naftowej, który byłby piątym z rzędu tygodniowym wzrostem, jeśli zostanie potwierdzony.
Autor: G.S,