Zgarnij zniżkę 40%

Top 5 kwestii do śledzenia na rynkach w nadchodzącym tygodniu

Opublikowano 10.07.2022, 13:28
Zaktualizowano 10.07.2022, 12:50
© Reuters.

Investing.com – Początek lipca był stosunkowo spokojny, a S&P 500 i inne wiodące indeksy zwyżkowały. Jednak tym tygodniu tempo napływu danych gospodarczych i korporacyjnych wzrośnie. Głównym tematem będzie najnowszy zestaw raportów na temat CPI, analitycy spodziewają się w nich przyspieszenia, które utrzyma Rezerwę Federalną w najwyższym pogotowiu. Rozpoczyna się również sezon wyników za II kwartał z bankami i kilkoma kluczowymi składnikami S&P 500 na czele stawki. Wzrósł również globalny niepokój spowodowany po części presją inflacyjną, przygotowując nas na kolejny gorący letni tydzień.

Oto, co należy wiedzieć, aby dobrze rozpocząć nowy tydzień.

1. Raporty na temat CPI

W tym tygodniu zostaną opublikowane czerwcowe dane na temat inflacji; większość krajów opublikuje dane w środę. Oczekuje się, że indeks cen konsumpcyjnych w USA wykaże wzrost o 8,8% rok do roku i 1,1% miesiąc do miesiąca, co oznaczałoby przyspieszenie w stosunku do wartości z ostatnich miesięcy. Panuje przekonanie, że głównymi czynnikami proinflacyjnymi będą ceny gazu i energii, ponieważ średnia cena ropy naftowej była w czerwcu o 3,6% wyższa, niż w maju. Oczekuje się, że bazowy CPI wyniesie 5,8% rok do roku, tj. będzie nieco niższy, niż w maju.

Oczekuje się, że francuski, niemiecki i hiszpański CPI utrzymają się na rekordowych poziomach lub będą bardzo do nich zbliżone. Podobne oczekiwania dotyczą indeksu cen producentów w USA, który ma pozostać wysoki, na poziomie 10,7% rok do roku lub 0,8% miesiąc do miesiąca.

Ścieżka konsekwentnych i dużych podwyżek stóp oraz zacieśniania ilościowego wydaje się na razie przesądzona, przy czym opublikowany w ostatnich tygodniach bardzo pozytywny raport dotyczący zatrudnienia, tylko wzmacnia argumenty za zaostrzeniem polityki pieniężnej. Raport CPI, który się zdezaktualizuje do czasu posiedzenia Fed zaplanowanego na koniec miesiąca, może jednak mieć wpływ na marże.

2. Start sezonu wyników

W tym tygodniu rusza sezon publikacji wyników za drugi kwartał. Na czele stawki znajdą się banki, m.in. JPMorgan Chase (NYSE:JPM) (czwartek przed otwarciem), Morgan Stanley (NYSE:MS) (czwartek przed otwarciem), Wells Fargo (NYSE:WFC) (piątek przed otwarciem) i Citigroup (NYSE:C) (piętek przed otwarciem). Banki tradycyjnie otwierają sezon wyników biorąc pod uwagę ich globalną perspektywę na aktywność gospodarczą. W tym roku instytucje te znajdują się w centrum uwagi również ze względu na trendy stóp procentowych z jednej strony - rosnące stopy zwykle przynoszą korzyści instytucjom finansowym - i zagrożenie w postaci zbliżającej się recesji z drugiej, co zaszkodziłoby procyklicznym instytucjom finansowym.

Wyniki przedstawi również kilka kluczowych firm produkujących towary przemysłowe lub konsumenckie. Przedmiotem uwagi będzie na pewno sprawozdanie Delta Air Lines (NYSE:DAL) (środa przed otwarciem), które pozwoli sprawdzić, czy obawy związane z recesją, inflacją lub narastaniem opóźnień w podróżach, spowalniają powrót do zdrowia branży lotniczej po pandemii. Zarobki Taiwan Semiconductor (NYSE:TSM) (czwartek przed otwarciem) pojawią się po mocnej aktualizacji przychodów z czerwca, ale na tle obaw, że cykl spadkowy w półprzewodnikach właśnie się rozpoczął. We wtorek rano poznamy wyniki PepsiCo (NASDAQ:PEP). Jako światowy lider w branży przekąsek i napojów, PopsiCo może stać się papierkiem lakmusowym mówiącym nam, w jaki sposób inflacja dotyka i wpływa na konsumentów.

Istnieje wiele spekulacji mówiących, że w drugim kwartale zobaczymy wyraźne spadki, a firmy ogłoszą wszystkie złe wiadomości naraz, a wszystko to na tle niedźwiedzi harcujących na rynkach. Analitycy jeszcze nie zdążyli drastycznie obniżyć szacunków, stanie się to więc główny punktem zapalnym w tym kwartale.

Pełen kalendarz wyników jest dostępny pod tym linkiem.

3. Sprzedaż detaliczna

W piątek ukażą się dane o sprzedaży detalicznej w USA, dając inwestorom bezpośredni wgląd w to, jak reagują konsumenci na obecne niekorzystne warunki gospodarcze. Oczekuje się, że sprzedaż wzrośnie o 0,8% miesiąc do miesiąca, choć liczba ta nie jest skorygowana o inflację. Siła konsumenta była zarówno motorem inflacji, jak i boją dla byków w obliczu mieszanych danych i będzie tutaj interesującym punktem danych.

Tymczasem Amazon (NASDAQ:AMZN) organizuje swój coroczny Prime Day we wtorek i środę. W sytuacji, w której wielu sprzedawców detalicznych musiało pozbyć się zapasów, ta firma, jak na razie, utrzymuje część swoich wzrostów cen akcji z czasów pandemii, nawet, jeśli zmienia właściciela przy blisko 52-tygodniowych minimach.

4. Niepokoje polityczne na świecie

Mówi się, że prezydent Sri Lanki - Gotabaya Rajapaksa ustąpił w wyniku żądań tłumu protestujących, którzy ostatecznie wzięli szturmem pałac prezydencki w Kolombo.

Dzieje się tak po latach niewłaściwego zarządzania finansami. Problem ten zaostrzył wybuch pandemii Covid-19, a dzieła zniszczenia dokonała niedawna inflacja cen surowców. Chociaż sytuacja na Sri Lance jest pod wieloma względami wyjątkowa, to przypomina o rzeczywistym wpływie obecnego środowiska inflacyjnego, w którym rynki wschodzące często należą do tych najbardziej dotkniętych.

Rosja nadal prowadzi wojnę w Ukrainie i nic nie wskazuje na to, że jest skłonna do kompromisu lub negocjacji, zwiększając prawdopodobieństwo przedłużającego się konfliktu, który może utrzymać presję inflacyjną. Z kolei, rezygnacja brytyjskiego premiera Borisa Johnsona otwiera drzwi do większej niepewności w Wielkiej Brytanii, a walka o schedę po nim już się rozpoczęła.

Wszystko to mówi nam, że ​​w obecnej sytuacji rynkowej ryzyko geopolityczne pozostaje podwyższone.

5. Kolejna odsłona sagi Twittera?

W piątkowy wieczór stało się nieuniknione; Elon Musk złożył formularz 13d/A ogłaszając zamiar rozwiązania umowy na zakup Twittera (NYSE:TWTR) po 54,20 dol. za akcję. Pismo dołączone do formularza wskazywało na „istotne naruszenie wielu postanowień” umowy o fuzji, a także na prawdopodobieństwo wystąpienia „istotnego niekorzystnego efektu” w związku z wyrażonymi przez Muska obawami, że Twitter zaniża liczbę kont spamowych lub botów na platformie oraz decyzją Twittera o zwolnieniu dwóch członków zarządu od czasu sfinalizowania umowy.

Prezes Twittera - Bret Taylor odpowiedział, że firma planuje sfinalizować transakcję, a kolejną areną będzie Sąd Chancery w Delaware. Analitycy zasugerowali, że Twitter ma prawną przewagę, ale ceny rynkowe akcji Twittera (35 dol. na koniec piątkowej sesji po godzinach) sugerują, że rynek, jako całość wierzy, że Musk może być w stanie wygrać niższą cenę lub odejść od umowy bez płacenia zbyt wysokiego rachunku.

Chociaż nie jest jasne, jak szybko zobaczymy kolejne odsłony tego dramatu, to trzy miesiące, od czasu ogłoszenia przez Muska swojej wstępnej oferty zakupu, zapewniły zabawny, choć być może nieco niepokojący wgląd w proces fuzji i przejęć oraz stan obecnego rynku; można, zatem śmiało oczekiwać więcej fajerwerków.

Autor: DS

Najnowsze komentarze

i w tych okolicznościach złoto najtańsze od ponad 12 miesięcy.. paradoks
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.