Oto pięć najciekawszych, choć niekoniecznie najbardziej oczywistych wykresów minionego tygodnia.
Analiza wsteczna zawsze skuteczna, ale historia jednak… lubi się powtarzać
Cykle koniunkturalne, powtarzające się układy i schemat - to wszystko tylko pewne uproszczenia, przez pryzmat których patrzymy na rynki finansowe i próbujemy rywalizować z ciągłą niepewnością. Ale… Spójrzmy na wykresy inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych w ujęciu rocznym w latach 1966-1982 (prawa skala) oraz dokładnie tego samego wskaźnika w latach (lewa skala) od września 2013 roku aż do dziś. Mimo, że skala jest trochę inna, to jednak przebieg obu wykresów niepokojąco się pokrywa.Żródło: Jeffrey Kleintop
Spółka warta więcej niż gospodarka kraju, z którego pochodzi
Duńska firma farmaceutyczna Novo Nordisk, która jest producentem przełomowego leku na otyłość, pod koniec tygodnia była warta więcej niż… PKB całej Danii. Jej kapitalizacja przekroczyła 430 mld USD, co oznacza że jest wyższa niż wartość całej gospodarki Danii, która w 2022 roku wygenerowała PKB na poziomie 390 mld USD. Novo Nordisk stał się też trzecim koncernem farmaceutycznym na świecie, po amerykańskich gigantach (Johnson&Johnson, Eli Lilly (NYSE:LLY)).
Rynek nieruchomości bije inflację na głowę
Niemal we wszystkich największych polskich miastach w lipcu średnie ceny mieszkań na rynku pierwotnym rosły szybciej niż inflacja, która wyniosła 10,8% w skali roku. Na czele wzrost znalazł się Kraków, w którym cena metra kwadratowego w ciągu ostatniego roku poszła w górę o 20%, średnio do 14 127 złotych. Jedynie w Warszawie i Poznaniu ceny metra kwadratowego rosły w tempie wolniejszym niż inflacja.
Źródło: rynekpierwotny.pl
Banki centralne kupują złoto na potęgę
Z danych World Gold Council wynika, że w pierwszym półroczu 2023 roku banki centralne zwiększyły swoje rezerwy złota o 387 ton. To najwięcej od 2000 roku. Co ciekawe, nasz Narodowy Bank Polski jest w awangardzie tego trendu - w okresie od stycznia do lipca NBP powiększył rezerwy złota o 71 ton, przez co ich łączna wielkość sięgnęła niecałych 300 ton.
Źródło: World Gold Council
Lepiej mieć wróbla w garści niż… rubla
Po tym jak w zeszłym roku kurs rosyjskiej waluty umacniał się po ataku na Ukrainę wiele osób twierdziło, że to dowód na nieskuteczność zachodnich sankcji. Od kilkunastu miesięcy Rosja jest jednak skazana na prowadzenie relacji handlowych z takimi krajami jak m.in. Chiny, Indie czy Iran, a sankcje jednak dają się we znaki. Rubel jest powszechnie niepożądaną walutą o historycznie niskiej wiarygodności. W ciągu ostatnich miesięcy rosyjska waluta osłabiła się do dolara o niemal 40%, a obecnie 1 rubel jest wart mniej niż jedna setna dolara, czyli… 1 cent.Sprawdź 5 najciekawszych wykresów sprzed tygodnia: Zapomnij o inflacji, bo mamy już… deflację. Historyczne szczyty na malejących zyskach - to nie skończy się dobrze!