50% taniej! Pokonaj rynek w 2025 dzięki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Inflacja, krajobraz post-COVID w Chinach i chwiejne krypto, czyli co będzie napędzało rynki w 2023 roku

Opublikowano 30.12.2022, 07:44
© Reuters
AAPL
-
MS
-
CL
-
NG
-
TSLA
-
VOWG_p
-
TWTR
-
USDT/USD
-
P911_p
-

Investing.com -- Najpierw dobra wiadomość, rok 2022 - koszmarny rok zarówno dla akcji jak i obligacji - dobiega końca. A teraz zła wiadomość, chociaż rok 2023 prawdopodobnie będzie lepszy, to minie chwila, nim ujrzymy poprawę. Najpierw trzeba będzie rozwiązać problem wielkiego rozdźwięku między bankami centralnymi a rynkami w kwestii perspektyw inflacji. Chiny muszą uzyskać wystarczającą odporność stadną, aby wrócić do pracy i zabawy po fali COVID-19. Próba sił w Ukrainie między Rosją a Zachodem to kolejna kwestia, która może ulec pogorszeniu zanim się poprawi. Ale, czy to wszystko wystarczy by odwrócić wzrok świata od spalenia fortuny przez Elona Muska to już zupełnie inna sprawa. Poniżej te i inne wieści ze świata finansów, które warto znać wkraczając w 2023 rok.

1. Starcie banków centralnych z rynkami w kwestii inflacji/recesji

Bez wątpienia, nadrzędnym tematem rynkowym w przyszłym roku będzie walka banków centralnych z inflacją.

Ostatnie wydarzenia – brane dosłownie – znacznie zwiększyły ryzyko, że Rezerwa Federalna i Europejski Bank Centralny popchną dwa największe bloki gospodarcze świata w objęcia recesji poprzez dalsze podnoszenie stóp procentowych.

Wykres punktowy Fed pokazał, że zdecydowana większość decydentów opowiada się za podniesieniem górnej granicy celu funduszy Fed aż do 5,4% w przyszłym roku, podczas, gdy prezes EBC - Christine Lagarde zagroziła nawet 150 punktami bazowymi zacieśnienia z Frankfurtu w ciągu następnych czterech miesięcy.

Problem polega na tym, że rynki uważają, iż obie instytucje albo blefują, albo po prostu nie przemyślały takiej retoryki. Krótkoterminowe kontrakty terminowe na stopy procentowe implikują oczekiwania, że ​​Fed zacznie nawet obniżać stopy w drugiej połowie przyszłego roku, ponieważ widoczna już słabość w sektorze mieszkaniowym i dóbr podstawowych rozprzestrzeni się na resztę gospodarki. Kontrakty terminowe na jednomiesięczne euro również sugerują, że EBC zafunduje tylko 50 punktów bazowych, zanim zmięknie.

Jest to rozdźwięk, który będzie musiał zostać rozwiązany w ciągu kilku pierwszych miesięcy nowego roku. W szczególności amerykańskie akcje są nadal wyceniane przy 18-krotności przyszłych zysków mają, więc niewielką ochronę przed spadkiem wyceny, jeśli nadchodząca recesja się zmaterializuje.

Z dzisiejszego punktu widzenia wygląda na to, że kluczowymi zmiennymi będzie to, w jakim stopniu siła robocza w USA i Europie może odzyskać część strat inflacyjnych dzięki dużym podwyżkom płac i temu, jak szybko rynek ropy naftowej będzie się zacieśniał wraz z powrotem chińskiego popytu. Oba te pytania pozostają na razie otwarte.

2. Drugi rok rosyjskiej inwazji

Bilans zagrożeń dla gospodarki światowej jest nierozerwalnie związany z postępami rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jeśli tak dalej pójdzie, w grę będą wchodzić wszelkiego rodzaju zagrożenia od załamania dostaw rosyjskiej ropy po - nie daj Boże - użycie broni nuklearnej. Jeśli jednak uda się znaleźć jakąś drogę do pokoju to normalizacja dostaw żywności i energii może mieć elektryzujący wpływ na nastroje biznesu i konsumentów na całym świecie.

Wojna nie układa się po myśli Rosji i to się raczej nie zmieni, jeśli Zachód nadal będzie wspierał Ukrainę. Ani USA, ani Francja, ani Niemcy, ani też Włochy nie stoją w obliczu roku wyborczego, co może pomóc w utrzymaniu jedności tego frontu. Jednak cena ekonomiczna tego wsparcia również rośnie. W szczególności Europa szybko pogrąża się w recesji i chociaż obecną zimę będzie w stanie przetrwać bez rosyjskich dostaw energii, koszt uzupełnienia pustych magazynów gazu na wiosnę może okazać się zbyt wysoki, by duża część przemysłu europejskiego mogła bronić swojej obecności w światowych rynkach.

Putina też nie czekają żadne wybory. Jego największym ryzykiem jest bunt armii, która straciła już więcej żołnierzy, niż Związek Radziecki w ciągu dekady w Afganistanie (według wprawdzie niezweryfikowanych ukraińskich szacunków) oraz powszechne protesty w związku ze stale rosnącą liczbą ofiar śmiertelnych i stopą inflacji. Jednak największym ryzykiem dla światowych rynków jest to, co nastąpi po takich wydarzeniach; twardogłowi tacy, jak Jewgienij Prigożyn, który kieruje najemnymi siłami grupy Wagnera są znacznie bardziej skłonni do skoordynowanego przejęcia władzy, niż rozdrobniona opozycja antywojenna, są też bardziej nieprzewidywalni. W każdym razie, konflikt ulegnie zaostrzeniu, zanim sytuacja ulegnie poprawie.

3. Niepewne ponowne otwarcie w Chinach

Scenariusz "pogorszenia sytuacji przed jej poprawą" dotyczy również innej potęgi gospodarczej - Chin.

Podczas gdy losy wojen są z natury nieprzewidywalne, postępy śmiercionośnego wirusa są zazwyczaj znacznie łatwiejsze do przewidzenia. Chińscy przywódcy komunistyczni wstrząśnięci pierwszymi oznakami protestu przeciwko ich partii porzucili wszelką ostrożność i pozwolili by COVID-19 rozlał się na cały kraj. Odpowiedzią na tę zmianę powinna być odporność zbiorowa i uwolnienie popędu przez chińskich konsumentów, ale nastąpi to dopiero po fali infekcji i zgonów, jakiej nie widziano do tej pory w ciągu trzech lat odkąd wirus "zadebiutował" w Wuhan.

Przez ostatnie kilka lat surowe przepisy dotyczące zdrowia publicznego były głównym winowajcą anemicznego wzrostu w Chinach. Ale w przyszłym roku, kiedy przepisy w dużej mierze zostaną zniesione, kluczowym czynnikiem będzie strach przed wirusem, na który chińska medycyna wciąż ma tylko częściowo skuteczne lekarstwa. Strach może utrzymywać się w możliwych do opanowania granicach, o ile system opieki zdrowotnej w Chinach nie zostanie przeciążony, a ostatnie doniesienia o dużym wzroście zdolności do udzielania pomocy w nagłych wypadkach sugerują, że władze przynajmniej próbują wyprzedzić wydarzenia. Jeśli jednak, liczba przypadków przekroczy zdolność systemu liczba zgonów gwałtownie wzrośnie, a zachowanie chińskich konsumentów i siły roboczej w przemyśle - takich jak ci upakowani jak sardynki w Apple (NASDAQ:AAPL) iPhone City w Zhengzhou - stanie się ekstremalnie niestabilne.

Tutaj również - podobnie jak w przypadku punktów 1 i 2 - bilans ryzyka przewiduje niebezpieczną pierwszą połowę roku, aczkolwiek z perspektywą energicznego odbicia w drugiej połowie, jeśli skalkulowane ryzyko Pekinu się opłaci.

4. Katastrofa w świecie kryptowalut

Mówiąc o hazardzie, 2023 zapowiada się, jako rok, w którym szczęście ostatecznie opuści kryptowaluty. Ostatnie 12 miesięcy pełnych skandali związanych z zarządzaniem, których kulminacją był groteskowy upadek FTX i aresztowanie jej założyciela Sama Bankmana-Frieda, tak bardzo osłabiły zaufanie, że jeszcze jedna wielka implozja może wystarczyć, aby całkowicie wykończyć tę klasę aktywów.

Kandydatów nie brakuje, ale uwaga skupi się na dwóch markach "zbyt dużych by upaść". Zarówno Binance - największa na świecie giełda - jak i Tether, która obsługuje najcenniejszą na świecie sieć stablecoinów nie rozwiały wątpliwości, co do adekwatności swoich rezerw i zasadności swojego modelu biznesowego w ostatnich miesiącach.

Wydarzenia z grudnia nadały złowrogi ton na nadchodzące miesiące. Mazars - firma prawnicza i audytorska zatrudniona przez Binance w celu potwierdzenia jakości ich rezerw - wycofała w zeszłym tygodniu swój certyfikat i zawiesiła wszelką współpracę z firmami kryptograficznymi. Krytycy mruczą również ponuro o dowodach na to, że amerykańskie operacje Binance są "równie dobrze" chronione jak w owym czasie te w FTX. I nawet nie wspominajcie o dochodzeniu Departamentu Sprawiedliwości w sprawie podejrzenia prania pieniędzy w imieniu Iranu i innych, które prawdopodobnie zakończy się w przyszłym roku.

5. Nawet Mars będzie wyglądał atrakcyjniej

Jeśli jest jeden człowiek na planecie wystarczająco dużego formatu, aby być tematem światowych rynków w 2023 roku to jest to Elon Musk. Autor tego artykułu jest zdania, że za 12 miesięcy ​​Musk nie będzie prezesem ani Twittera, ani Tesli (NASDAQ:TSLA).

Prognozy, co do Twittera nie są trudne. Sam Musk zapytał swoich zwolenników na Twitterze (NYSE:TWTR) czy powinien ustąpić. Niemal 60% odpowiedziało twierdząco.

W rzeczywistości wszystko to tworzy mylącą atmosferę sprawczości w związku z decyzją, którą jego wierzyciele już podjęli. Morgan Stanley (NYSE:MS) i inni siedzą na miliardach dolarów obligacji, które poręczyli za wykup Twittera przez Muska, a których nie mogą teraz sprzedać. Ten dług w połączeniu z kolejnymi miliardami, które zostały przeznaczone na sfinansowanie lewarowanego wykupu firmy programistycznej Citrix blokuje cały rynek M&A i rynek pożyczek lewarowanych, które są niezbędne dla zysków Wall Street. Najszybszym sposobem na usunięcie blokady jest przejęcie przez banki kontroli nad Twitterem, wyrzucenie Muska i uruchomienie planu B jakikolwiek on by nie był.

Kontrola Muska nad Teslą również spada. Po ostatniej sprzedaży akcji za 3,6 miliarda dolarów jego udziały w firmie samochodowej spadły, do 13,4%, co nie wystarcza by zagwarantować kontrolę. Dla porównania, potomkowie Henry'ego Forda nadal posiadają 40% akcji Forda z prawem głosu podczas, a ci od Ferdynanda Porsche (F:P911_p) kontrolują 53% Volkswagena.

Nie stanowiłoby to problemu, gdyby rok 2023 zapowiadał się, jako znakomity dla branży samochodowej, a akcje Tesli byłyby wycenione realistycznie. Ale w obu przypadkach odpowiedź brzmi: nie. Tesla już musiała obniżyć ceny w USA i Chinach, czyli dwóch największych rynkach; a w Stanach Zjednoczonych pojawiają się oznaki zbliżającej się katastrofy na rynku finansowania zakupów samochodów w przyszłym roku, co może przyspieszyć ogólnokrajowy spadek cen. Pomimo spadku o ponad 50% w tym roku, akcje Tesli nadal notowane są przy ponad 53-krotności wstecznych zysków, a zyski te nie przetrwają poważnych spadków w Stanach Zjednoczonych, Europie i Chinach, które z powodów omówionych powyżej są, aż nazbyt prawdopodobne. Może zostać przekonany lub popchnięty, ale przypuszczamy, że w ten czy inny sposób Musk znajdzie sposób na spędzenie więcej czasu w SpaceX, zanim napiszemy zapowiedź na 2024 r.

Autor: G.S.

 

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.