Dziś "dzień sądu". A co się stanie, jeśli obniżek nie będzie do końca 2024 roku?

Opublikowano 12.06.2024, 09:34
© Investing.com

Investing.com – Dziś na rynkach panuje wyczuwalne napięcie. Nietrudno to wytłumaczyć, ponieważ to dziś właśnie poznamy wysokość CPI w USA za maj oraz najważniejsze: decyzję w sprawie stóp procentowych Fed.

Eksperci zaczynają brać pod uwagę możliwość, że Fed znacznie obniży oczekiwania dotyczące cięć stóp procentowych. Niektórzy twierdzą nawet, że obniżki stóp mogą w ogóle nie nastąpić w tym roku.

"Mówienie o mieszanych danych makro w amerykańskiej gospodarce jest niedopowiedzeniem, gdy zestawimy to z publikowanymi informacjami. Dobrym przykładem jest ISM, który w części produkcyjnej wykazuje intensywne spowolnienie (z 49,2 do 48,7, poniżej oczekiwanych 49,5). Niemniej, w wersji usługowej przyspieszył z 49,4 do 53,8, znacznie przekraczając szacowane 51. Innymi słowy, mamy do czynienia z wyraźną dychotomią między sektorem przemysłowym i usługowym, co oznacza niższy wzrost w przyszłości... ale prawdziwą maszynę gospodarczą w teraźniejszości" - wyjaśnia Pedro del Pozo, dyrektor ds. inwestycji finansowych w Mutualidad.

"Jakby tego było mało, dane dotyczące zatrudnienia były po prostu niepokojące: z jednej strony tworzenie miejsc pracy netto było spektakularne. Nie mniej niż 272 000 nowych etatów, w porównaniu do 180 000 oczekiwanych. Krótko mówiąc, lokomotywa na pełnych obrotach... a może niekoniecznie? Bezrobocie wzrosło [do 4%] i jednocześnie obserwujemy spadek wskaźnika aktywności zawodowej, co jest nie do pogodzenia. Innymi słowy widzimy bardzo silne napięcia na amerykańskim rynku pracy, który wysyła sygnały prawdziwej niepewności" - dodaje Del Pozo.

Zdaniem tego eksperta, "również w Stanach Zjednoczonych rynki przyjęły te dane w najgorszy możliwy sposób. Doświadczyliśmy gwałtownych spadków na rynku długu i bardziej umiarkowanych spadków na rynkach akcji, które oddalają możliwość obniżek stóp procentowych w 2024 roku. Gdyby tak się stało - o ile dane dotyczące bezrobocia i produkcji ISM nie pobiją swoich odpowiedników dotyczących zatrudnienia i usług w bardzo krótkim okresie - prawie na pewno nastąpiłoby to po wyborach prezydenckich 5 listopada".

Europa

Jeśli chodzi o Europę, niemal cała uwaga obserwatorów ostatniego posiedzenia EBC skupiła się na nowych prognozach makroekonomicznych tej szacownej instytucji. "W rzeczywistości to, co widzieliśmy, było próbą dostosowywania się do nowych warunków makroekonomicznych. W wyniku tego oficjalna prognoza inflacji bazowej wzrosła z 2,6% do 2,8% w tym roku i z 2,1% do 2,2% w 2025 roku. Innymi słowy, EBC szacuje, że docelowy wskaźnik CPI zostanie osiągnięty dopiero pod koniec przyszłego roku lub na początku 2026 roku. Oczywiście oznacza to nowy rozkład jazdy w odniesieniu do tempa obniżek stóp procentowych, o czym mówiliśmy na początku artykułu" - wyjaśnia Del Pozo.

"Nie oznacza to, że nie zobaczymy dalszych działań w tym kierunku. Z pewnością nie będzie to proces ciągły ani natychmiastowy. W rzeczywistości spodziewalibyśmy się dalszej redukcji w tym roku... ale niewiele więcej, w świetle tych danych. Zostało to natychmiast wychwycone przez rynki. Rentowności na krzywych obligacji ponownie wzrosły, a rynki akcji stały się bardziej niestabilne. Napięcia cenowe w Europie są też „krzykiem rynków” na Starym Kontynencie (mając na uwadze wynik ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego)" - dodaje ekspert Mutualidad.

"Reasumując: po pierwsze, chociaż znacznie wolniej i bardziej boleśnie niż początkowo oczekiwano, proces normalizacji monetarnej został rozpoczęty. Jego sygnałem początkowym było obniżenie stóp procentowych w strefie euro. Co prawda żyjemy w świecie, który jest mniej płynny, bardziej podzielony, a zatem bardziej pro-inflacyjny niż ten obserwowany w ciągu ostatniej dekady. Ale normalizacja przecież następuje" - zauważa.

"Drugą kwestią jest to, że można to wykorzystać w celach inwestycyjnych. I po raz kolejny odnosimy się do instrumentów o stałym dochodzie jako głównego celu, który ponownie znajduje się pod presją na niemal wszystkich częściach krzywej. Jeśli chodzi o akcje, wszystko będzie zależeć od ewolucji gospodarki i wpływu wyższych niż oczekiwano stóp procentowych. W tym sensie należy zachować ostrożność, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej" - podsumowuje Pedro del Pozo.

Jak nadal korzystać z okazji rynkowych? Skorzystaj z okazji TU I TERAZ, aby uzyskać roczny plan InvestingPro za 36 zł miesięcznie. Użyj kodu INVESTINGPRO1 i uzyskaj 40% zniżki na roczną subskrypcję - mniej niż kosztuje subskrypcja Netflixa! (uzyskasz również więcej ze swoich inwestycji). W zamian otrzymasz:

  • ProPicks: zarządzane przez sztuczną inteligencję portfele akcji o sprawdzonej skuteczności.
  • ProTips: przystępne informacje upraszczające wiele złożonych danych finansowych do kilku słów.
  • Zaawansowana wyszukiwarka akcji: wyszukiwanie najlepszych akcji w oparciu o Twoje oczekiwania, biorąc pod uwagę setki wskaźników finansowych.
  • Historyczne dane finansowe dla tysięcy akcji: Dzięki temu specjaliści od analizy fundamentalnej mogą samodzielnie zagłębić się we wszystkie szczegóły.
  • I wiele innych usług, nie wspominając o tych, które planujemy dodać w najbliższej przyszłości.

Działaj szybko i dołącz do rewolucji inwestycyjnej - odbierz swoją OFERTĘ TUTAJ!

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.