Investing.com - W czwartek rynki w Europie zyskują, w tym Ibex 35, CAC 40, czy DAX. Wzrosty te mają miejsce na fali optymizmu z Azji i Wall Street po słowach Jerome'a Powella - prezesa Rezerwy Federalnej USA (Fed). Zasugerował on spowolnienie tempa podwyżek stóp procentowych, które mogłoby nastąpić już podczas grudniowego posiedzenia.
Wielu inwestorów obawiało się, że prezes Fed zmiażdży rynki zupełnie innym komunikatem. "Obecnie obawy te minęły” – mówi Krishna Guha, szef polityki globalnej Evercore (NYSE:EVR) ISI.
Mimo to, wzrosty w Europie nie są tak wysokie, jak na pozostałych giełdach na świecie. Jednakże, pomimo panującego optymizmu, eksperci zwracają uwagę na czynniki, które nie powinny pozostać niezauważone przez inwestorów.
"To wystąpienie, tak naprawdę, nie wnosi nic nowego; nic, czego inwestorzy już nie wiedzieli" - wskazują ludzie z Link Securities.
"W rzeczywistości, przed wystąpieniem Powella, rynek wyceniał 75% szans, że na grudniowym posiedzeniu Fed podniesie stopy procentowe o 50 punktów bazowych w porównaniu z 75 punktami przy okazji czterech poprzednich spotkań. Po wystąpieniu prezesa Fed po prostu podtrzymano tę wycenę – dodają eksperci.
Jednakże, specjaliści Link Securities podkreślają, że z wczorajszej wypowiedzi prezesa Fed "inwestorom pozostało w pamięci jedynie to, że bank centralny USA zacznie wyhamowywać tempo podwyżek już na podczas grudniowego posiedzenia, ignorując wszystko inne”.
Jednak naszym zdaniem to "wszystko inne" jest bardzo istotne, ponieważ sugeruje, że Fed może podnieść stopy mocniej, niż się oczekuje. Szacuje się, że stopa końcowa wyniesie blisko 5% w porównaniu z najbardziej optymistycznymi szacunkami wielu inwestorów mówiącymi o 4,6%. Fed jest również skłonna utrzymać je na tym poziomie tak długo, jak to będzie konieczne biorąc pod uwagę siłę amerykańskiej gospodarki i rynek pracy oraz oczekiwania, że inflacja utrzyma się znacznie powyżej celu wynoszącego 2% - podkreślają eksperci.
"Dlatego też, naszym zdaniem, wczorajsza reakcja amerykańskiej giełdy nie jest do końca uzasadniona, jeśli oprzemy się tylko na wypowiedzi Powella. Był to raczej rajd ulgi by zmniejszyć obawy inwestorów związane z tym, że prezes Fed niechętnie potwierdził, iż bank centralny ograniczy tempo podwyżek stóp procentowych w grudniu" -wskazują.
"Nie wykluczamy, że impulsy wzrostowe na giełdach zostały wzmocnione - na fali słów Powella - do końca miesiąca" zgadzają się specjaliści z Renta 4 (BME:RTA4).
Również Bankinter (BME:BKT) ostrzega przed uwagą Powella, iż pomimo poparcia przez niego sugestii niektórych członków, co do możliwości spowolnienia tempa podwyżek stóp procentowych podczas grudniowego spotkania, "Powell spodziewa się, iż stopa końcowa przewyższy oczekiwania".
Autor: L.S.