(PAP) TXM, polska sieć dyskontów odzieżowych, chce zwiększać import odzieży z zagranicy do około 70 proc. sprzedaży, ponieważ uzyskuje z takiego towaru znacznie lepsze marże i ma większy wpływ na jakość i fason asortymentu - poinformował na konferencji prasowej prezes TXM Marcin Gregorowicz.
W pierwszym półroczu 2018 roku ok. 32 proc. odzieży w ofercie TXM pochodziło z importu, a w sezonie jesienno-zimowym import ma wzrosnąć do ponad 40 proc. Wcześniej spółka spodziewała się, że jeszcze w tym roku uda się uzyskać 50 proc. udziału dostaw z importu.
"Docelowo chcemy zwiększyć udział importu w sprzedaży do około 70 proc." - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Gregorowicz.
Zarząd TXM spodziewa się, że kolejne miesiące przyniosą poprawę sprzedaży dzięki środkom pozyskanym z emisji akcji i obligacji. Niemal w całości wzmocniły one kapitał obrotowy, co pozwala spółce systematycznie zwiększać moce zakupowe, a tym samym poprawiać swoją ofertę asortymentową.
"Kapitał pozyskany pod koniec sierpnia już zaczyna pracować. Priorytetem jest poprawa dostępności asortymentu oferowanego w sklepach stacjonarnych oraz e-commerce" - powiedział Gregorowicz.
TXM spłaca obecnie najbardziej przeterminowane zobowiązania wobec dostawców i tym samym odblokowuje możliwość realizacji kolejnych zamówień od tych firm.
"Koniec drugiego kwartału był niepokojący ze względu na osłabienie naszych mocy zakupowych, a co za tym idzie – brak atrakcyjnego asortymentu w sklepach naszej sieci" - powiedział.
Strategia TXM na 2018 rok zakłada wzrost sprzedaży na metr kwadratowy i minimalizację kosztów przy wzroście marży procentowej.
"Jesteśmy zadowoleni z tego, co zdarzyło się po stronie kosztów i marży, natomiast nadal musimy ciężko pracować nad przyrostem sprzedaży. Wierzymy jednak, że czwarty kwartał będzie dla nas udany" - skomentował Gregorowicz.
"Procesy optymalizacji kosztów działania logistyki, zmniejszenie magazynu - m.in. te działania spowodowały, że jesteśmy w tym miejscu, w którym chcieliśmy być. Liczymy, że w kolejnych okresach dojdzie do dalszej poprawy w obszarze kosztów, choćby ze wzlędu na trwający proces renegocjacji stawek czynszów" - dodał.
Sprzedaż TXM w pierwszym kwartale 2018 roku wyniosła 166,4 mln zł, podczas gdy w tym samym okresie 2017 roku wyniosła 166,6 mln zł. Natomiast marża brutto wyniosła 42,2 proc. i wzrosła o 1,3 pkt. proc.
Sprzedaż na metr kwadratowy spółki w pierwszych miesiącach 2018 roku spadła, jednak na przełomie kwietnia i maja, dzięki wprowadzeniu nowej kampanii TV, mocno wzrosła. W dalszej części drugiego kwartału i na początku drugiego półrocza spółka odnotowała spadek sprzedaży, m.in. ze względu na działania wyprzedażowe sieci modowych.
Sieć TXM na koniec sierpnia składała się z 390 sklepów własnych o łącznej powierzchni 104,6 tys. m kw. i była o 0,2 proc. wyższa niż rok temu. Grupa prowadzi sieć sklepów w Polsce, Rumunii i na Słowacji, sprzedaje też za pośrednictwem swojego sklepu internetowego.
Głównym akcjonariuszem TXM jest giełdowy Redan (WA:RDNP), który ma 48,54 proc. akcji i 60,67 proc. głosów. (PAP Biznes)