(PAP) Tower Investments odwołuje prognozę zysku netto na rok obrotowy 2018 - podała spółka w komunikacie. Prognoza przewidywała osiągnięcie w tym roku 19,4 mln zł skonsolidowanego zysku netto.
Spółka podała, że decyzja o odwołaniu prognozy spowodowana jest wydłużonym terminem decyzyjnym u kluczowych klientów dotyczącym akceptacji wskazanych przez spółkę lokalizacji; rezygnacją z realizacji części projektów zaplanowanych na 2018 r., m.in. z uwagi na istotny wzrost kosztów realizacji; przedłużającymi się procedurami administracyjnymi związanymi z wydaniem pozwoleń na budowę dla niektórych inwestycji zaplanowanych na 2018 r. i co za tym idzie - przeniesieniem planowanej realizacji projektów na lata 2019–2020.
"Zarząd spółki w związku z wyżej przedstawioną sytuacją oraz uwzględniając prawdopodobieństwo braku realizacji wcześniej założonych prognoz przychodów i zyskowności grupy kapitałowej Tower Investments, zdecydował się na odwołanie prognozy na rok obrotowy 2018" - napisano w komunikacie.
"W planach na 2018 rok zakładaliśmy realizację większej liczby projektów niż to dotychczas nastąpiło. Niestety pojawiły się opóźnienia przy niektórych realizacjach, a z kilku planowanych inwestycji całkowicie zrezygnowaliśmy" - napisał w liście do akcjonariuszy Bartosz Kazimierczuk, prezes Tower Investments.
Prezes poinformował, że sieci handlowe po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele wstrzymywały się z niektórymi decyzjami inwestycyjnymi do czasu uzyskania danych o wpływie zakazu na przychody.
"(...) Dziś już wiadomo, że u naszych kluczowych klientów nie nastąpiły istotne spadki i ekspansja będzie kontynuowana. Nie zmienia to faktu, że nastąpiły opóźnienia w planowanych przez nas inwestycjach" - dodał Kazimierczuk.
W ocenie prezesa, postępowania administracyjne, prowadzące do uzyskania pozwoleń na budowę, trwają dłużej niż pierwotnie spółka zakładała. Ze względu na boom na rynku budowlanym i istotny wzrost kosztów realizacji niektóre inwestycje przestały być atrakcyjne pod względem marży i spółka postanowiła z nich zrezygnować.
Dodał, że tak duża skala podwyżek cen budowlanych nie była do przewidzenia.
"Są jednak powody do optymizmu. Liczne umowy przedwstępne, które zawarliśmy w ostatnim okresie powinny zaowocować wzrostem liczby realizacji projektów w latach 2019-2020" - napisał Kazimierczuk.
Prezes wskazał na dużą skalę planowanych inwestycji, m.in. w Warszawie przy ul. Mehoffera i al. Jerozolimskich.
Jak podano, wartość sprzedażowa zabezpieczonych projektów wynosi aktualnie 267,5 mln zł.
Zysk netto j.d. spółki po trzech kwartałach wyniósł 6,1 mln zł.
EBIT po trzech kwartałach wyniósł 9,7 mln zł.
Przychody ze sprzedaży po trzech kwartałach wyniosły 37,26 mln zł. (PAP Biznes)