Oczekiwanie na potencjalną obniżkę stóp procentowych przez Bank Anglii (BoE) w sierpniu wywołało gwałtowny wzrost na brytyjskich rynkach finansowych, a inwestorzy przypisują takiemu ruchowi 44% prawdopodobieństwa, co stanowi wzrost z 32% poprzedniego dnia. Ta zmiana oczekiwań nastąpiła po decyzji BoE o utrzymaniu stóp procentowych na 16-letnim szczycie w czwartek, pomimo sygnalizowania skłonności do przyszłych cięć. Rynki pozytywnie zareagowały również na środowy raport, że inflacja w Wielkiej Brytanii osiągnęła cel BoE wynoszący 2%, co dodatkowo podsyciło spekulacje na temat cięcia stóp.
Inwestorzy rozważają obecnie potencjalny impuls gospodarczy, który może wynikać z obniżek stóp w połączeniu z przewidywanym zwycięstwem opozycyjnej Partii Pracy w nadchodzących wyborach powszechnych 4 lipca. Partia Pracy obiecała wspierać wzrost gospodarczy i ostrożnie zarządzać finansami kraju. Nastroje te oznaczają zmianę w stosunku do niepewności, która nękała brytyjskie rynki od czasu głosowania w sprawie Brexitu w 2016 r. i niedofinansowanego mini-budżetu na 2022 r. autorstwa byłej konserwatywnej premier Liz Truss.
Michael Field, europejski strateg w Morningstar, wyraził zaufanie do nadchodzących obniżek stóp procentowych i stabilnych perspektyw rządowych dla Wielkiej Brytanii w kolejnych latach. Tymczasem James Briggs, zarządzający portfelem w Janus Henderson, utrzymał pozytywny pogląd na brytyjskie akcje, kredyty korporacyjne i obligacje rządowe, podkreślając, że ryzyko związane z nieortodoksyjną polityką fiskalną nie jest już powodem do obaw.
Indeks FTSE 100 w Londynie pozostał blisko rekordowych poziomów osiągniętych w maju, podczas gdy funt brytyjski nieznacznie spadł do około 84,58% za euro, ale nadal był blisko najsilniejszego poziomu od 2022 roku. Po ogłoszeniu przez BoE dwuletnie rentowności obligacji spadły do najniższego poziomu od marca, zgodnie z danymi LSEG, a brytyjskie obligacje osiągnęły w tym miesiącu lepsze wyniki niż ich odpowiedniki w USA i strefie euro.
Pomimo wzrostu, niektórzy eksperci, tacy jak Nikolay Markov z Pictet Asset Management, mieli zastrzeżenia co do obligacji ze względu na historyczną tendencję Partii Pracy do zwiększania wydatków publicznych, co może wpłynąć na zadłużenie państwa i inflację. Ekonomiści podnieśli ostatnio swoje prognozy wzrostu dla brytyjskiej gospodarki do 0,7% w tym roku, co jest oznaką poprawy perspektyw gospodarczych.
Becky Qin z Fidelity International planuje utrzymać neutralne nastawienie do brytyjskich akcji, dopóki nie pojawią się wyraźniejsze oznaki trwałego wzrostu, powołując się na obawy o utrzymującą się wysoką inflację w brytyjskim sektorze usług, która w maju utrzymała się na poziomie 5,7%.
Podczas gdy rynki brytyjskie doświadczają rajdu, długoterminowe wsparcie pozostaje niepewne. Fundusze śledzące odnotowały napływ nowych środków w trzech z ostatnich czterech tygodni od ogłoszenia wyborów przez premiera Rishiego Sunaka, zgodnie z danymi Lipper Global. Aktywnie zarządzane brytyjskie fundusze akcyjne nadal odnotowują jednak odpływy.
Niedawna fala przejęć spółek notowanych w Wielkiej Brytanii skłoniła inwestorów do ponownego rozważenia wyceny tych aktywów. Ogólnie rzecz biorąc, nastroje inwestorów wobec Wielkiej Brytanii są pozytywne, czemu sprzyjają perspektywy obniżek stóp procentowych i emocje związane z nadchodzącymi wyborami. Yvan Mamalet, starszy strateg rynkowy w SG Kleinwort Hambros, podzielił się optymistycznymi prognozami dotyczącymi brytyjskich akcji i obligacji, choć przewiduje, że obniżki stóp mogą wywrzeć presję na funta.
Carl Shepherd, zarządzający portfelem instrumentów o stałym dochodzie w Newton Investment Management, wyraził preferencję dla długoterminowych obligacji skarbowych, uznając wyjątkowe ryzyko na rynku brytyjskim, ale także możliwość większej stabilności po wyborach.
Reuters przyczynił się do powstania tego artykułu.Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.